Kontakt z nami

Aktualności

Recenzja TIFF: „Blood Quantum” to film o zombie z poważnym ugryzieniem

Opublikowany

on

Kwant krwi

W 1981 r. Małą społecznością wstrząsa wybuch wirusa zombie. Miejscowi gryzą i obracają się w rekordowym czasie, ale w pobliżu Rezerwat Mi'kmaq Red Crow, rdzenni mieszkańcy są odporni na tę chorobę. Tak się zaczyna Kwantowa Krew, drugi film fabularny napisany i wyreżyserowany przez Jeffa Barnaby'ego. To pełny i krwawy film o zombie, ale co ważniejsze, jest to potępiający komentarz do historii i traktowania rdzennej ludności Kanady. 

Przed zrobieniem Kwant krwi, Barnaby został wprowadzony do idea filmów jako formy społecznego protestu z filmem dokumentalnym Incydent w Restigouche. Film jest kroniką wydarzeń z dwóch nalotów na rezerwat Mi'kmaq Restigouche przez policję Quebecu w celu nałożenia nowych ograniczeń na rybaków łososi w społeczności Mi'kmaq. Jako małe dziecko w rezerwacie w 1981 roku był świadkiem tych nalotów. W wywiad z Gospodarz CBC, George Stroumboulopoulos, Barnaby podzielił się swoimi wspomnieniami z tego doświadczenia:

„Pomyśl o byciu młodym mężczyzną i nic nie wiesz o świecie zewnętrznym, ale świat zewnętrzny puka do twoich drzwi, a oni podchodzą uzbrojeni po zęby i chcą rozwalić ci głowę. I to była moja pierwsza definicja tego, co nie-rdzenni Kanadyjczycy myśleli o Indianach. Utknęło to we mnie ”.

Frustracja i złość Barnaby'ego przenoszą się na ekran w przejmujących interakcjach w filmie. Jedna konkretna scena po wybuchu epidemii przedstawia mężczyznę i jego chorą córkę przybywających na progu Red Crow. Gdy ocaleni z Algonquin omawiają losy nowo przybyłych do Mi'kmaq, nieznajomy wrzeszczy na nich, by „mówili po angielsku”. Jego chora (i prawdopodobnie zarażona) córka jest owinięta kocem, porównując ją z wojną bakteryjną, która rozpoczęła epidemię ospy w rdzennych społecznościach w 1763 roku.

Ta złość jest również wyrażana przez postać Lizola (Kiowa Gordon, Droga czerwona). Lizol nie przepada za wpuszczaniem do rezerwatu osób postronnych i na każdym kroku wyraża swoje zastrzeżenia. Podczas gdy jego ojciec, Traylor (Michael Greyeyes, Prawda Detektyw) i przyrodni brat Joseph (Forrest Goodluck, Revenant), są otwarci na pomoc potrzebującym, Lizol jest głęboko przekonany, że osoby, które przeżyły, stanowią zagrożenie dla ich społeczności.

Mówiąc dalej Kwant krwi jako film o zombie jest mnóstwo ugryzień. Ocalali z Mi'kmaq są zdecydowanie twardzi, przedzierając się przez legowiska zombie z dyscypliną, precyzją i zapasem wysoce skutecznej broni. Nieumarli są szybko wysyłani za pomocą piły łańcuchowej, strzelby, katany i pomysłowego wykorzystania rębaka. To wszystko składa się na jedną, głęboko satysfakcjonującą porcję krwawego horroru. 

Te efekty zabijania zombie są praktyczne i wyjątkowo krwawe. To film pełen emocji, z którego Tom Savini byłby dumny, z chwilami oddającymi hołd jednej z bardziej brutalnych scen w Świt żywych trupów. Wszyscy, którzy przeżyli rdzenną ludność, są odporni na wirusa, więc podczas ataku mogą podejść bliżej i osobiście. Z zawziętą skutecznością rozczłonkowują, dekapitują i niszczą wszystko na swojej drodze, gdy gejzery krwi tryskają po ekranie.

Zdjęcia Michela St-Martina są oszałamiające; ujęcia są pięknie oprawione i sfilmowane. Jego użycie oświetlenia i koloru nadaje mu naturalistyczny charakter. Poza Red Crow niewygodne wnętrza - takie jak posterunek policji i szpital - mają żółty odcień, który sprawia, że ​​czują się mdli. Podświadomie wprawia publiczność w zakłopotanie, a sceny w rezerwacie wydają się bardziej otwarte. 

Kwant krwi rzuca wyzwanie słuchaczom, zmuszając nas do konfrontacji z historycznie problematycznym traktowaniem rdzennej społeczności w Kanadzie. To dumne świętowanie rodzimej kultury - od symbolicznej grafiki po strzelającą muzykę - która stanowi twórczo unikalny dodatek do gatunku zombie. Jeśli szukasz czegoś świeżego, w co naprawdę możesz zatopić zęby, doradzaj; ten film odgryza się. 

 

Aby uzyskać więcej informacji na temat TIFF, kliknij, aby przeczytać naszą recenzję Kolor poza przestrzeniąSynchroniczny.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie