Kontakt z nami

Kino

Wywiad Fantasia 2022: „Wszystko podniecone i pełne robaków” z reżyserem Alexem Phillipsem

Opublikowany

on

Wszystkie podniecone i pełne robaków

Wszystkie podniecone i pełne robaków — badania przesiewowe w ramach Święto Fantazji 2022 — to bez wątpienia jeden z najdziwniejszych filmów, jakie miałem przyjemność oglądać. Dziwne pod każdym względem, zabiera publiczność w szaloną podróż, napędzaną psychodeliczną mocą robaków.

„Po odkryciu ukrytej skrytki potężnych halucynogennych robaków Roscoe, konserwator obskurnego motelu, podąża ścieżką samozniszczenia przez zaułki Chicago. Kierując się wizjami gigantycznego latającego robaka, spotyka Benny'ego, entuzjastę motorowerów, który próbuje zamanifestować dziecko z nieożywionej lalki erotycznej. Razem zakochują się w robieniu robaków, zanim wyruszą w euforyczną, halucynacyjną odyseję seksu i przemocy.

Miałem okazję porozmawiać ze scenarzystą/reżyserem filmu, Alexem Phillipsem, o kręceniu filmu, pytaniu o płonący robak i skąd do cholery wziął się ten film.


Kelly McNeely: Moje pierwsze pytanie jest dwuczęściowe. Więc co do cholery? A skąd to się kurwa wzięło? [śmiech]

Alex Phillips: [śmiech] Um, co do cholery? Na to trudniej odpowiedzieć. Ale skąd się to wzięło, no dobrze, więc doświadczyłem intensywnego załamania psychicznego. Przeszedłem przez prawdziwą psychozę. I to było naprawdę intensywne i przerażające i całkowicie zniszczyło moje życie. I nie mówię tego ze współczucia. Ale to jest kurwa i dlaczego kurwa [śmiech].

Kiedy tak się dzieje, masz dużo – to znaczy, teraz wszystko w porządku, brałem dużo leków i wszystkie te zabawne rzeczy – ale kiedy to się dzieje, pojawia się wiele szalonych, natrętnych myśli, takich jak paranoja, urojenia, halucynacje, wszystkie te dobre rzeczy. I jestem przyzwyczajony do oglądania wielu przedstawień chorób psychicznych w psychologicznie realistyczny sposób, gdzie ktoś tak mi się przydarzył. I mówią o tym, jak przez to przeszli. I nie wydaje mi się to szczere, jeśli chodzi o moje doświadczenie, ponieważ było całkowicie szorstkie i straszne. 

A więc to tylko ja mówię, tak, pieprz się, choroba psychiczna. Nie chciałem być w tym moralistą. Poza tym było to pod wieloma względami traumatyczne, co nie polepszyło mojego życia. Na przykład nie chcę opowiadać historii o pokonywaniu przeciwności, ponieważ przez jakiś czas było tam naprawdę ciężko. 

Myślę więc, że tak naprawdę jest tak – z tymi skomplikowanymi postaciami, które niekoniecznie są lubiane, nie są dobrymi ludźmi – ale czuję się, gdy jesteś w ferworze złych rzeczy, które się dzieją, a także mieszają się z narkotykami i wszystkim. inne rzeczy, ludzie niekoniecznie są dobrzy. Pomyślałem więc, że byłby to uczciwy portret.

A potem – będąc szczerym – również używając gatunku, aby uczynić z niego coś, z czym widzowie mogą się zaangażować, a także chcą dowiedzieć się o podróży, a także może dobrze się przy tym bawić. Bo to druga rzecz, te rzeczy są szalone i zabawne, a jednocześnie dziwne i przerażające. 

Kelly McNeely: Mówiąc trochę o postaciach i obsadzie, chciałam cię zapytać o proces castingu, ponieważ obsada jest fantastyczna. Czy możesz opowiedzieć trochę o procesie castingu? Ponieważ wyobrażam sobie, że był bardzo szczególny sposób na narzucanie tych postaci i narzucanie tych ról. 

Alex Phillips: Tak. Cóż, wielu ludzi, których znaleźliśmy, to właściwie moi przyjaciele, należą do społeczności w Chicago. Zrobili dużo eksperymentalnych rzeczy, pracowałem z nimi już wcześniej i niektóre w moich szortach, lub po prostu ogólnie, jak w sztuce performance, albo w okolicach Chicago. 

Więc to nie to samo, co polubienie hollywoodzkiego agenta castingowego i szukanie kogoś, kto to zrobi. To było bardziej jak, wiesz, ten facet Mike Lopez, to Biff, facet, który ma makijaż klauna i jeździ furgonetką. Jest jak fajny, dziwny facet, którego znam, wiesz? I jest naprawdę zabawny i zaskakujący, i sposób, w jaki tworzy linie, więc pomyślałem: hej, chcesz być sobą z makijażem klauna? I pracowaliśmy nad tym, jak sprawić, by było to przerażające.

I tak działało wiele castingów. Eva, która była Henriettą, nie ma nawet żadnego doświadczenia aktorskiego, była po prostu niesamowita. Dawno temu poprosiłem ją, żeby była w jednym z moich szortów. A potem pomyślałem, ok, od teraz jesteś ze mną, jesteś świetny. 

Więc to było dużo. A potem Betsey Brown, która jest może jedną z naszych bardziej znanych aktorek, była tylko łącznikiem przez naszego człowieka od efektów, Bena, pracował z nią przy filmie Dupki. Pomyśleliśmy więc, że będzie idealna do tego projektu, ponieważ jest szalony, a ona lubi szalone rzeczy. 

Kelly McNeely: A miksowanie dźwięku i projektowanie dźwięku w Wszystkie podniecone i pełne robaków jest również doskonały. Uwielbiam wykorzystywać ten abstrakcyjny jazz, myślę, że to fantastyczne, tworzy wrażenie powolnego szaleństwa, co moim zdaniem idealnie pasuje do tego filmu. Rozumiem, że masz doświadczenie w miksowaniu dźwięku, ponieważ jest to część twojego doświadczenia filmowego. Czy możesz opowiedzieć trochę o tym, jak stało się to częścią twojego repertuaru? Twoje umiejętności filmowe, jak sądzę? 

Alex Phillips: Tak. Um, więc kiedy byłem dzieckiem, chciałem zostać pisarzem. I bardzo szybko zdałem sobie sprawę, że kończę szkołę, ale nikt mi za to nie zapłaci. Przynajmniej nie od razu. Chciałem więc pracować na planie, więc musiałem nauczyć się umiejętności, której ludzie musieli używać [śmiech].

Więc nauczyłem się miksowania dźwięku. I to właśnie robię w mojej codziennej pracy, nagrywam dźwięk do różnych rzeczy, takich jak reklamy, wideografia, filmy dokumentalne, takie rzeczy. A jeśli chodzi o projektowanie dźwięku, muzykę i tym podobne, to zawsze było coś – byłem w zespołach w college'u i liceum – i to po prostu część rzeczy, które lubię robić. 

I Sam Clapp z Cue sklep, on i ja spędzaliśmy czas w wieku studenckim w St. Louis, więc trzymaliśmy się razem i dzieliliśmy wiele pomysłów przez długi czas. Więc zrobił muzykę do niektórych moich filmów krótkometrażowych i innych rzeczy, tak samo z Alexem Inglizianem z Eksperymentalne Studio Dźwięku. On i ja dużo wcześniej ze sobą pracowaliśmy. Mamy więc wiele wspólnych narzędzi i wiedzy, a także po prostu wiemy, jak pracować ze sobą, aby wydobyć wszystkie dziwactwa, znaleźć Foleya i znaleźć dźwięk. 

Mogę powiedzieć Samowi, ok, to powinno być jak Goblin, ale dodaj saksofon i po prostu trzymaj. Wiesz, że? A potem możemy z nim poeksperymentować, przenieść go i znaleźć rzeczy, które działają. 

Kelly McNeely: Tak, to świetny sposób na opisanie tego. To jak Goblin z saksofonem. To bardzo, jak, Suspiria czasami. Po prostu rzuć trochę saksofonu, a potem wrzuć tam kilka rogów. 

Alex Phillips: Tak, tak, zaczęliśmy Goblin. A potem zawsze idziemy do energoelektroniki. I jest gdzieś pomiędzy. A potem odkrywamy, że jest jeden, który nazwaliśmy rytmami grzejnika. To tylko dlatego, że w Chicago jest naprawdę zimno i każdy ma te wielkie, stare metalowe kaloryfery, które zawsze dźwięczą, bo tam jest sucho. I to właśnie chcieliśmy zrobić w mieszkaniu Benny'ego, kiedy go poznajesz. 

Kelly McNeely: Więc jak powstał ten film? Wiem, że pracowałeś z przyjaciółmi i tym podobne, bo znowu, to taki szalony pomysł na pitchowanie. Jak do tego doszło, jak sądzę? 

Alex Phillips: Tak, to znaczy, przez jakiś czas próbowałem iść tradycyjnymi trasami z pitchingiem i po prostu trudno jest przejść od krótkiego do funkcji i oczekiwać, że ktoś pojawi się znikąd, aby cię polubić, zaprowadzić cię tam…

Kelly McNeely: Wróżka chrzestna, po prostu weź te pieniądze! 

Alex Phillips: Tak, tak, dokładnie. Jak, och, wygląda na to, że potrzebuje miliona dolarów, proszę! [śmiech] To trochę trudne. Więc tak, mam na myśli, skończyło się na tym, że to wszyscy ludzie, z którymi pracowałem wcześniej, więc byli naprawdę oddani sprawie. Wyglądało więc na to, że były albo naprawdę tanie, albo darmowe. A cały sprzęt był darmowy, dostaliśmy trochę stypendiów, a potem zadłużenie na karcie kredytowej. 

A potem zrobiłem też swoje filmy wideo, ponieważ skończyło się na tym, że – z powodu COVID-a – skończyło się, że skończyło się na trzech lub więcej latach, aby skończyć. W pewnym momencie po prostu wysyłałem swoją wypłatę na konto, aby spłacić inne rzeczy. A więc po prostu składamy to wszystko razem w czasie, aby to zrobić. Ponieważ była to praca z miłości, w pewnym momencie byliśmy zbyt głęboko, musieliśmy to skończyć. 

Kelly McNeely: Zaszedłeś za daleko, teraz nie możesz się cofnąć. 

Alex Phillips: Tak

Kelly McNeely: To trochę jak ten pomysł, że kiedy już zażyłeś narkotyki, już zacząłeś podróż, po prostu musisz to przejechać. Prawidłowy? 

Alex Phillips: Tak, wejdź w błoto. 

Kelly McNeely: Więc jeśli chodzi o jazdę na tej wyprawie, jak rozwinęła się koncepcja robienia robaków – dla tego, jak wygląda ten haj? Ma bardzo wyraźną energię, kiedy patrzysz, myślisz, jakby rozumiem, co oni czują, kiedy przez to przechodzą. Czuję się trochę podekscytowany, gdy obserwuję.

Alex Phillips: Tak tak. To naprawdę zabawne. Nikt mnie o to nie pytał. Ale myślę, że bierze się to z chęci zastanowienia się nad tym, jak to jest mieć coś w swoim ciele, jak poruszanie się, a potem jak pot, niespokojna potliwość. To tak, jakby każdego powąchać, a oni się poruszają i rozpaczliwie potrzebują więcej. Tak, po prostu wydaje mi się, że tak właśnie myślałem, że powinno być, tylko ten niepokój.

Kelly McNeely: Mam wrażenie, że jeśli jesteś na grzybach i zdecydujesz się na DMT, i to po prostu, dokąd teraz zmierzam? Co ja robię? 

Alex Phillips: Tak, tak, to jak szybkie halucynogeny. 

Kelly McNeely: Jakie było największe wyzwanie przy tworzeniu? Wszystkie podniecone i pełne robaków? Finansowanie i to wszystko na bok, właściwie jak robienie filmu?

Alex Phillips: Tak. To znaczy, to jest takie trudne, bo trwało tak długo. Jest ich dużo. Wiele rzeczy było trudnych [śmiech]. Um, to na pewno nie był żaden z moich współpracowników. Wszyscy byli tacy przygnębieni. To znaczy, COVID był ogromny. Ponieważ COVID nas zamknął. Zaczęliśmy kręcić w marcu 2020 roku, zanim istniał COVID. A potem mieliśmy dziewięć dni na zdjęcia i wtedy ogłoszono globalną pandemię. 

Wyciągnęli nasze pozwolenia, sprzęt, który dawał nam cały sprzęt, który miał nam przywieźć tę furgonetkę z powrotem tutaj, ponieważ potrzebujemy z powrotem naszego aparatu i tak dalej. Tak się stało. Myślę, że to była najtrudniejsza część. A potem zastanawiałem się, jak skończyć ten film, zanim pojawiły się szczepionki i takie tam, i jak być zgodnym z COVID bez budżetu na cokolwiek z tego, i dbać o siebie nawzajem i przejść przez to.

Kręciliśmy więc przez pięć dni bez przerwy, z przerwami na dwa tygodnie. Więc tak, to wszystko. Nie było domu produkcyjnego, nie było biura produkcyjnego, wiesz, tak jak ja i Georgia (Bernstein, producent). Brak reklam. Więc tak właśnie było. Tak, najtrudniejsze było to, że nie było PA [śmiech]. 

Kelly McNeely: Znowu, czołgając się przez ten brud [śmiech]. Co cię inspiruje lub wpływa na ciebie jako filmowca?

Alex Phillips: Cóż, są dwie różne rzeczy, dwie główne. Jednym z nich jest osobiste doświadczenie i bycie szczerym wobec siebie, swojego głosu lub po prostu swojego punktu widzenia. A potem drugie jest jak, kocham filmy. Jestem jak wielki frajer, wiesz, po prostu cały czas ich obserwuję. Ale nie tworzę tylko rzeczy referencyjnej, która jest złożeniem czegoś jakby wyciągniętego z mnóstwa rzeczy. Chcę użyć tego wszystkiego jako języka i po prostu nim mówić. Mów moją prawdę w tym języku, jeśli to ma jakikolwiek sens. 

Kelly McNeely: Absolutnie. Jako filmowy nerd i po obejrzeniu tego filmu wiem, że to bardzo kiepskie pytanie, ale jaki jest twój ulubiony straszny film?

Alex Phillips: Dobra, łatwa odpowiedź dla mnie, cóż, agh! To nie jest łatwe. Ktoś zapytał mnie o to wcześniej, a ja powiedziałem Teksańska masakra piłą łańcuchową, ale odłożę to na bok. I tym razem powiem Rzecz. Johna Carpentera Rzecz. 

Kelly McNeely: Znakomity, doskonały wybór. I jeszcze raz, będąc wielkim kinofilem, i tylko z ciekawości, jaki jest najdziwniejszy lub najbardziej podobny… jaki film, do cholery, widziałeś?

Alex Phillips: Naprawdę lubię ten film, Fulchi's Nie torturuj kaczątka teraz to jest naprawdę dziwne. Dużo się dzieje. Nie wiem, czy to najdziwniejsze. Mam na myśli, mógłbym powiedzieć, jak cokolwiek Larry'ego Clarka, lub jak Kosz na śmieci czy coś takiego jest dość dziwne. Nie wiem. Wszystkie są dziwne. Ale tak, Fulchi zawsze jest dobrym dziwakiem. 

Kelly McNeely: I muszę zapytać, i prawdopodobnie zadano ci to pytanie wcześniej, ale czy podczas kręcenia tego filmu były jakieś robaki? 

Alex Phillips: Właściwie byliśmy bardzo ostrożni z tymi małymi facetami. I tak, nie chcę wam mówić, jak ich nie zjedliśmy, ale ich nie zjedliśmy. 

Kelly McNeely: Cały czas się zastanawiałam, czy to żelatyna, czy co się dzieje?

Alex Phillips: Wszystkie są prawdziwe. I wszystkie cię naprawdę podniecą. 

Kelly McNeely: A więc co dalej z tobą? 

Alex Phillips: Mam erotyczny thriller, który nakręcę w przyszłym roku. To jest nazwane Wszystko, co się rusza o tym młodym, głupim gorącym facecie. To trochę jak Channing Tatum, ale ma 19 lat. Jest dostawcą rowerów, ale też sprzedaje swoje ciało na boku w naprawdę pielęgnujący sposób. Jak dostarcza ludziom jedzenie. Wiesz, gdyby twoim facetem z UberEATS był Timothy Chalamet i żigolak. Taki jest pomysł. 

A potem zostaje wciągnięty w ten szalony thriller, wszyscy jego klienci zostają brutalnie zamordowani. A więc ten dzieciak, który był już w głowie, jest jak, o wiele głębiej, i musi dowiedzieć się, co się dzieje i uratować swoich klientów, na których mu naprawdę zależy. A potem, wiesz, on jest zamieszany i to wszystko, chce dowiedzieć się, co się dzieje.


Więcej o Fantasia Fest 2022, kliknij tutaj, aby przeczytać nasz wywiad w Ciemna natura reżyser Berkley Brady, lub przeczytaj naszą recenzję Rebeki McKendry Chwalebny

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

wykazy

Niewiarygodnie fajny zwiastun „Krzyku”, ale przerobiony na horror z lat 50.

Opublikowany

on

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak wyglądałby Twój ulubiony horror, gdyby powstał w latach 50.? Dzięki Nienawidzimy popcornu, ale i tak go jemy i wykorzystanie przez nich nowoczesnych technologii, teraz to możliwe!

Połączenia kanał YouTube na nowo wyobraża sobie współczesne zwiastuny filmowe jako kino z połowy stulecia, korzystając z oprogramowania AI.

To, co jest naprawdę fajne w tych niewielkich ofertach, to to, że niektóre z nich, głównie slashery, są sprzeczne z tym, co kina miały do ​​zaoferowania ponad 70 lat temu. W tamtych czasach w grę wchodziły horrory atomowe potwory, straszni kosmicialbo jakaś dziedzina fizyki poszła na marne. To była era filmów klasy B, gdzie aktorki przykładały dłonie do twarzy i wydawały przesadnie dramatyczne krzyki, reagując na potwornego prześladowcę.

Wraz z pojawieniem się nowych systemów kolorów, takich jak DeLuxe i Technicolorfilmy były żywe i nasycone w latach 50., wzmacniając podstawowe kolory, co zelektryzowało akcję rozgrywającą się na ekranie, nadając filmom zupełnie nowy wymiar dzięki procesowi zwanemu Panavision.

„Krzyk” w nowej odsłonie horroru z lat 50.

Prawdopodobnie Alfred Hitchcock wywrócił do góry nogami funkcja stworzenia trop, czyniąc swojego potwora człowiekiem Psychoza (1960). Używał czarno-białego filmu do tworzenia cieni i kontrastu, co dodawało napięcia i dramatyzmu każdej scenerii. Ostatecznego odsłonięcia w piwnicy prawdopodobnie by nie było, gdyby użył koloru.

Przenieś się do lat 80. i później, aktorki były mniej teatralne, a jedynym podkreślanym kolorem podstawowym była krwista czerwień.

Wyjątkowość tych zwiastunów to także narracja. The Nienawidzimy popcornu, ale i tak go jemy zespół uchwycił monotonną narrację ze zwiastunów filmów z lat 50.; te nadmiernie dramatyczne, fałszywe kotwice informacyjne, które podkreślały modne słowa z poczuciem pilności.

Ta mechanika wymarła dawno temu, ale na szczęście możesz zobaczyć, jak wyglądałyby niektóre z Twoich ulubionych współczesnych horrorów, gdy Eisenhower sprawował urząd, rozwijające się przedmieścia zastępowały pola uprawne, a samochody robiono ze stali i szkła.

Oto kilka innych godnych uwagi zwiastunów dostarczonych przez Nienawidzimy popcornu, ale i tak go jemy:

„Hellraiser” w nowej odsłonie horroru z lat 50.

„To” w nowej odsłonie horroru z lat 50.
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Kino

Ti West zdradza pomysł na czwarty film z serii „X”.

Opublikowany

on

To coś, co z pewnością zachwyci fanów serii. W niedawnym wywiadzie dla Entertainment Weekly Ti Zachód wspomniał o swoim pomyśle na czwarty film z serii. stwierdził, „Mam jeden pomysł, który pasuje do tych filmów i który może się wydarzyć…” Sprawdźcie więcej, co powiedział w poniższym wywiadzie.

Pierwsze zdjęcie w MaXXXine (2024)

W wywiadzie Ti West stwierdził: „Mam jeden pomysł, który może mieć miejsce w przypadku tych filmów. Nie wiem, czy będzie następny. Może być. Zobaczymy. Powiem, że jeśli jest jeszcze coś do zrobienia w serii X, to z pewnością nie jest to coś, czego ludzie oczekują”.

Następnie powiedział: „To nie jest tak, że po kilku latach sytuacja się powtórzy i tak dalej. Inaczej jest w przypadku Pearl, który był nieoczekiwanym odejściem. To kolejne nieoczekiwane odejście.”

Pierwsze zdjęcie w MaXXXine (2024)

Pierwszy film z serii, X, został wydany w 2022 roku i odniósł ogromny sukces. Film zarobił 15.1 miliona dolarów przy budżecie wynoszącym 1 milion dolarów. Otrzymał świetne recenzje, zdobywając 95% ocen krytyków i 75% ocen publiczności Rotten Tomatoes. Kolejny film, Perła, został również wydany w 2022 roku i jest prequelem do pierwszego filmu. Był to także duży sukces, zarabiając 10.1 miliona dolarów przy budżecie wynoszącym 1 milion dolarów. Otrzymał świetne recenzje, zdobywając 93% punktów wśród krytyków i 83% wśród widzów na Rotten Tomatoes.

Pierwsze zdjęcie w MaXXXine (2024)

Maszyna, będący trzecią częścią serii, trafi do kin 3 lipca tego roku. Opowiada historię gwiazdy filmów dla dorosłych i aspirującej aktorki Maxine Minx, która w końcu przeżywa swój wielki przełom. Jednak gdy tajemniczy zabójca prześladuje gwiazdki Los Angeles, ślad krwi grozi ujawnieniem jej złowrogiej przeszłości. Jest to bezpośrednia kontynuacja X i gwiazd Mój Goth, Kevin Bacon, Giancarlo Esposito i nie tylko.

Oficjalny plakat filmowy dla MaXXXine (2024)

To, co mówi w wywiadzie, powinno podekscytować fanów i sprawić, że zaczniecie się zastanawiać, co może mieć w zanadrzu w przypadku czwartego filmu. Wygląda na to, że może to być spin-off lub coś zupełnie innego. Czy jesteście podekscytowani możliwością pojawienia się czwartego filmu z tej serii? Daj nam znać w komentarzach poniżej. Zobaczcie także oficjalny zwiastun Maszyna poniżej.

Oficjalny zwiastun MaXXXine (2024)
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Kino

Trzeci film „47 metrów w dół” zatytułowany „Wrak”

Opublikowany

on

Ostateczny termin zgłasza się że nowy 47 metrów w dół część wchodzi do produkcji, czyniąc z serii Shark trylogię. 

„Twórca serialu Johannes Roberts i scenarzysta Ernest Riera, którzy napisali pierwsze dwa filmy, są współautorami trzeciej części: 47 metrów w dół: wrak.” Patryk Lussier (My Bloody Valentine) wyreżyseruje.

Pierwsze dwa filmy odniosły umiarkowany sukces, ukazały się odpowiednio w 2017 i 2019 roku. Drugi film nosi tytuł 47 metrów w dół: Uncaged

47 metrów w dół

Fabuła dla Wrak jest szczegółowo określony w Terminie. Piszą, że dotyczy to ojca i córki próbujących naprawić swój związek, spędzając razem czas nurkując z akwalungiem do zatopionego statku. „Jednak wkrótce po zejściu ich główny nurek ulega wypadkowi, pozostawiając ich samych i bez ochrony w labiryncie wraku. Gdy napięcie rośnie, a tlen się kurczy, para musi wykorzystać nowo odkrytą więź, aby uciec przed wrakiem i bezlitosną falą krwiożerczych wielkich żarłaczy białych.

Twórcy filmu mają nadzieję zaprezentować boisko Rynek w Cannes z produkcją rozpoczynającą się jesienią. 

"47 metrów w dół: wrak to doskonała kontynuacja naszej serii pełnej rekinów” – powiedział Byron Allen, założyciel/prezes/dyrektor generalny Allen Media Group. „Ten film po raz kolejny wprawi widzów w przerażenie i napięcie z siedzeń”.

Johannes Roberts dodaje: „Nie możemy się doczekać, aż widzowie ponownie znajdą się razem z nami pod wodą. 47 metrów w dół: wrak będzie największym i najbardziej intensywnym filmem w tej serii”.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie