Kontakt z nami

Aktualności

[RECENZJA] „Red Eye” - mokry sen miłośnika horroru!

Opublikowany

on

„Najbardziej brutalny film od czasów oryginału Ostatni dom po lewej”

„Czerwone oko wywoła prawdziwe uczucie przerażenia”

„Brutalne i nieprzewidywalne! Powrót slashera do jego korzeni”.

Ze złowrogich i pokręconych umysłów Tristana Claya i Destinie Orndoff powstał niezapomniany horror, Czerwone oko. Film opowiada o grupie przyjaciół filmowców, którzy wyruszają w upiorne ostępy Black Creek w Zachodniej Wirginii, aby odkryć prawdę kryjącą się za legendą. Jednak podczas swojej podróży grupa dowiaduje się również, że czasami potwory są znacznie bliżej, niż się wydaje. W jakim stopniu grupa posunie się do udokumentowania tej lokalnej legendy? Czy przekroczą granicę? A może ich pasja się wykrwawi? Red Eye to brutalny i nieprzewidywalny film, który przywraca slasher do jego korzeni i zamyka wszystkie te pytania.

Śledziłem Red Eye w ciągu ostatnich kilku lat podczas jego powstawania i byłem zachwycony możliwością obejrzenia tego filmu, ponieważ nie mogłem uczestniczyć w światowej premierze 27 maja w Gateway Film Center. Często niezależny świat horroru nie otrzymuje uznania, na jakie zasługuje, zamiast tego otrzymuje zimne ramię, oczekując złego filmu, tylko dlatego, że nie jest to „hollywoodzki hit”. Zapewniam cię, że Red Eye nie mieści się w tej stereotypowej kategorii, w tę produkcję włożono prawdziwą pasję i pot, i to jest prawdziwa wartość będąca arterią sukcesu tego filmu.

Starannie tkane i łączone razem, Red Eye świadczy o profesjonalizmie w każdym aspekcie tworzenia filmów. Od samego początku byłem pod wrażeniem dialogów i rozmów, które te młode postacie prowadziły ze sobą, był autentyczny i coś, co milenialsi również będą opowiadać. Podstawa dla rozwoju postaci pojawiła się natychmiast, a ja byłem przywiązany do każdej z postaci. Kiedy zaczęły pojawiać się zgony, naprawdę cierpiałem, jakbym poniósł prawdziwą stratę, przeżycie było głębokie, a ta obsada i zespół produkcyjny zabrał mnie do miejsc, w których nigdy nie byłem lub myślałem, że kiedykolwiek będę mógł się udać. Kinematografia była znakomita, a wszystko płynnie współgrało, a sceneria zapierała dech w piersiach, tworząc fasadę dla rzezi, która miała wkrótce nastąpić.

To całkiem oczywiste Red Eye przyszedł od fanów wiernych gatunkowi. Dzięki cytatom i odniesieniom w całym filmie był to ukłon w stronę jednych z najlepszych horrorów. Postać Rykyr Jacobs grana przez Destinie Orndoff zrobiła rewelacyjną robotę ze swoją postacią, a monolog, który wygłasza w pierwszym akcie, jest bardzo mocny i poruszający. Rykyr wyjaśnia swoje uczucia i podróż bycia okrzykniętym wyrzutkiem, niezrozumianym i mającym zainteresowania niezgodne ze stereotypową normą, z którą wielu fanów absolutnie się utożsamia i uwielbia. Piękno Jessiki Cameron (W całym domu; Scream Queen Stream) i Heather Dorff (Prawda czy wyzwanie; Transmisja Scream Queen) były wisienką na torcie ze swoimi gwiazdorskimi występami. Chociaż wolałbym częściej oglądać Cameron na ekranie, to była przyjemność mieć ją w pobliżu nawet przez krótką chwilę. To było moje pierwsze doświadczenie z Królową Krzyku Heather Dorff i byłem pod wrażeniem, mogłem powiedzieć, że zabrała swoje talenty gdzieś głęboko, być może w miejsca, w których nigdy wcześniej nie była, i opłaciło się. Aktorzy Hayden Wilberger i Scott King wzmocnili realizm przeniesiony na ekran swoimi występami i interakcjami.

W sumie Red Eye to wyjątkowo dobrze złożony film pod każdym względem. Od pięknej kinematografii, hardkorowego monologu i przerażających zabójstw; Red Eye jest wart obejrzenia iw tradycji Roba Zombie; Clay i Orndoff nie zawiodą.

 

Linki

CZERWONE OKO - FACEBOOK         ROZRYWKA OBRAŹLIWYCH UMYSŁÓW         CZERWONE OKO - Instagram   

CZERWONE OCZY (2017) ZWIASTUN 

 

 

 

-O autorze-

Ryan T. Cusick jest autorem dla ihorror.com i bardzo lubi rozmawiać i pisać o wszystkim z gatunku horroru. Horror po raz pierwszy wzbudził jego zainteresowanie po obejrzeniu oryginału, Horror Amityville kiedy miał trzy lata. Ryan mieszka w Kalifornii z żoną i dwunastoletnią córką, która również interesuje się gatunkiem horroru. Ryan niedawno uzyskał tytuł magistra psychologii i ma aspiracje, aby napisać powieść. Ryana można śledzić na Twitterze @ Nytmare112

 

 

 

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie