Kontakt z nami

Aktualności

Wolfenstein II: The New Colossus i to emocjonalnie traumatyczne wprowadzenie

Opublikowany

on

Wolfenstein

To znaczy, zagłębiłam się najpierw w tę nazistowską akcję rzezi Wolfenstein II: The New Colossus. Zanurzyłem się, spodziewając się tony krwawej akcji, tony złej broni i… no cóż, mnóstwo nazistowskich zabójstw. I chociaż jest to dokładnie to, co czeka, aby cię powitać, jest też nieoczekiwany jeden-dwa uderzenie niektórych niezwykle niepokojących emocjonalnie rzeczy.

Akcja zaczyna się dokładnie tam, gdzie Wolfenstein: Nowy porządek odpuścić. William „BJ” Blazkowicz zostaje ciężko ranny i znajduje się w 5-miesięcznej śpiączce po wybuchowej interakcji z Deathsheadem. Podczas śpiączki świadomość BJ dryfuje na skraju przebudzenia, wspomnień i koszmarów.

W tej części gry jest mnóstwo piekielnych rzeczy do zobaczenia. Takie rzeczy, jak widzenie na własne oczy, jak części twojego jelita są usuwane lub konieczność ponownego przeżywania trudnych wyborów z pierwszej gry. Najciekawszy jest jednak nieoczekiwany powrót do traumatycznego dzieciństwa Blazkowicza.

Ta retrospekcja przenosi cię z powrotem do małego Blazkowicza i jego podbitej mamy mamy, która karmi chorego dziecka zupę przy jego łóżku. Kiedy jego agresywny ojciec wraca do domu, jego mama pośpiesznie ukrywa skamieniałego dzieciaka w pobliskiej komodzie wraz ze swoim wiernym szczeniakiem. Blazkowicz obserwuje i słucha, jak jego mama próbuje chronić go przed jego potężnym łobuzem ojca. W końcu, zmęczony czekaniem, jego ojciec daje mamie sianokos, przewracając ją na ziemię. Całe napięcie powoduje, że szczeniak staje w obronie matki. Potężny łobuz, rzuca szczenię przez pokój i dalej uderza biednego psa w bok, zanim podąża za młodym Blazkowiczem. Dusząc go, mówi mu, że świat jest trudny i że słabi nie dadzą rady. Dusi go i ściąga go na dół po schodach i przywiązuje mu nadgarstki do deski. Wszystko to jest już niezwykle trudne do obejrzenia, ale to, co nastąpiło później, naprawdę przyniosło efekt.

Wchodzi jego okrutny ojciec i przywiązuje szczeniaka w ciemnym kącie pokoju obok. Następnie ładuje strzelbę i umieszcza w twoich rękach podwójną lufę. Sposób, w jaki zapinane są nadgarstki młodego Blazkowicza, nie pozwala na wiele na drodze do celowania. Jego ojciec krzyczy na młodego Blazkowicza, każąc mu pociągnąć za spust w kierunku niczego niepodejrzewającego szczeniaka.

Gra przekazuje ci kontrolę i daje ci trudną pracę polegającą na strzelaniu do biednego psa. Fajnie, prawda? Odczekałem chwilę, żeby zobaczyć, czy wybór zostanie w jakiś sposób dokonany za mnie, czy może zamiast tego mógłbym zastrzelić tego dupka. Gra jest cierpliwa, czeka z tobą. Po chwili zdecydowałem się wycelować w bok i pociągnąć za spust, jestem miłośnikiem psów i nie byłem w stanie zabić psa nawet w grze. Masz tylko ułamek sekundy, zanim dupek wyjmie ci strzelbę z rąk i sam wysadzi mózg psa.

To jest poważne. To intensywne. To sprawiło, że mój żołądek się skręcił. Sprawienie, byś był obserwatorem, to jedno, ale ta gra od razu rzuca się w oczy, jeśli chodzi o zainwestowanie emocjonalne na wczesnym etapie. Chodzi mi o to, że wszystko to dzieje się w ciągu pierwszych kilku chwil rozgrywki: oglądanie pobitej matki, słuchanie kombinacji rasowych obelg i patrzenie, jak jego biedny pies roztrzaskany na kawałki, podpala twój brzuch, niszcząc nazistowskie uczucia po terapii. Od tego momentu stajesz się jednością z starym Psycho Billy i czujesz się świetnie.

Wkrótce będziemy mieć pełną recenzję, ale chcieliśmy podzielić się tym chłodnym i ugruntowanym momentem. Trochę nami wstrząsnęło. Wydaje się, że ta gra nie przejmuje się uczuciami i jesteśmy w 100% gotowi na przesiąkniętą krwią jazdę, na której ta gra nas zabierze.

Wolfenstein II: The New Colossus jest już dostępny na Playstation 4, Xbox One i Windows.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie