Kontakt z nami

Aktualności

Rekin atakuje surferę podczas zawodów w telewizji na żywo

Opublikowany

on

Atak rekina surferów„Bezprecedensowy” atak rekina miał miejsce podczas zawodów surfingowych transmitowanych w telewizji na żywo, przerażając widzów na imprezie iw domu.

Jak donoszą Magazyn Surfer, Mick Fanning czekał na swoją kolej, by rywalizować w finałowym biegu J-Bay Open 2015 w RPA przeciwko Julianowi Wilsonowi, kiedy to, co podejrzewa się, że jest wielkim białym, zaatakowało go od tyłu. Cała gehenna została uwieczniona na filmie. [youtube id = ”xrt27dZ7DOA” align = ”center” mode = ”normal” autoplay = ”no”]

Fanning niesamowicie wyszedł z ataku bez kontuzji, a potem opowiedział pełną relację ze swojego przerażającego spotkania.

„Właśnie się potykam. Właśnie zobaczyłem materiał filmowy z ataku. Po prostu czekałem na swoją okazję w upale i wiedziałem, że Julian był w błędzie. Już miałem zacząć wiosłować i miałem przeczucie, że coś jest za mną. A potem rekin wyszedł zza mnie i zaatakował. Zostałem wciągnięty pod wodę i ciągnięty przez linę na nogę. Potem kopnął mnie i uderzyłem go kilka razy. Wtedy moja noga zerwała się i po prostu pływałem. Krzyczałem na Juliana, żeby uciekł, ale on podchodził do mnie, żeby pomóc. Co za legenda. Potem po prostu przygotowywałem się na to, że znowu we mnie uderzy, więc odwróciłem się, mając nadzieję, że przynajmniej zobaczę, jak nadchodzi. A potem, zanim się zorientowałem, łódź tam była i byłem bezpieczny ”.
Wilson, który rzucił się na pomoc Fanning, również mówił o ataku.
„Nie mogłem uwierzyć w to, co oglądałem. Widziałem, jak coś wyskoczyło za nim - powiedział przez łzy. „Widziałem, jak się z nim siłował, i widziałem, jak został zrzucony z deski. Potem pojawiła się mała fala i nie mogłem go zobaczyć. Myślałem, że poszedł w dół… wydawało mi się, że nie mogę się tam dostatecznie szybko. Dosłownie myślałem, że nie dotrę na czas. Pomyślałem: „Mam tablicę. Jeśli zdążę się tam dostać, mam broń i mógłbym dźgnąć rekina. Potem zaczął na mnie wrzeszczeć, oboje zaczęliśmy wrzeszczeć, a potem łodzie przypłynęły [żeby pomóc]… to naprawdę za dużo ”.
Pozostała część wydarzenia została odwołana. Mick Fanning i Julian Wilson podzielą się nagrodami za pierwsze miejsce.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie