Kontakt z nami

Aktualności

Recenzja: „Nawiedzenie Sharon Tate” to śmiały wybór

Opublikowany

on

Nawiedzenie Sharon Tate

To odważne posunięcie, aby stworzyć film o prawdziwym morderstwie z nową koncepcją opartą na Ciekawy komentarz do wywiadu, ale myślę, że to czyni Daniela Farrandsa odważnym człowiekiem.

Nawiedzenie Sharon Tate – napisany i wyreżyserowany przez Farrands – zaczyna się od odtworzenia wywiadu między Sharon Tate a magazynem Fate, w którym wspomina sen, który miała (przeczucie?), który brzmi niesamowicie podobnie do okoliczności jej własnego morderstwa.

Stamtąd film podąża za ciężarną Tate (graną przez Hilary Duff of Lizzie McGuire sława) w dniach poprzedzających morderstwa rodziny Mansonów. Wyczuwa, że ​​coś jest nie tak – jest kilka fragmentów dialogu o przeznaczeniu, zmianie losu i uwięzieniu przez los – i stopniowo robi się trochę przerażająco w domu. Widmowe postacie, dziwne dźwięki, halucynacje, całe dziewięć jardów.

Niestety, „nawiedzone” elementy wydają się – czasami – przyczepione ze względu na przerażenie. Najbardziej efektowne sceny generują napięcie z niektórymi autentycznymi momentami z horroru, ale ich zakończenie po prostu sprawia, że ​​​​nagromadzenie spada. Jeśli chodzi o samą historię, scenariusz nabiera skrajnej kreatywności wraz z rozwojem wydarzeń.

przez Saban Films

Pomysł na film jest – jak wspomniano – odważnym posunięciem, ale jest to kreatywny sposób na podejście do historii, którą wszyscy znamy. Czy to w złym guście? Zapewne tak. Mniej więcej w połowie filmu jest jedna szczególna scena, która wydaje się czymś więcej niż tylko cieniem wyzysku. Ale niezależnie od tego, Nawiedzenie Sharon Tate nurkuje od razu i nie ogląda się za siebie.

Z technicznego punktu widzenia film ma odpowiednio senną jakość. Filtry kolorów wzmacniają każdy promienny ton, a regularne zbliżenia przypominają skupienie na jednym punkcie, które często zdarza się w snach. Fragmenty dialogów, które zostały przerobione w postprodukcji, brzmią odizolowane i nienaturalne – co czasami jest rozpraszające – ale to naprawdę dodaje tej sennej aurze filmu. W nierzeczywistości tego wszystkiego łatwo się zgubić.

przez Saban Films

Film naprawdę medytuje nad wspomnianym tematem losu i często kwestionuje wiarygodność Tate'a jako wiarygodnego narratora. Nawiedzają ją żywe koszmary i staje się coraz bardziej paranoiczna co do szczerości i wsparcia otaczających ją osób. Jej przyjaciele — którzy uważają, że jest po prostu zestresowana — powstrzymują jej wybuchy i obawy. Będąca w zaawansowanej ciąży Tate zostaje uspokojona, odprawiona i uspokojona; przypomina gaslighting Dziecko Rosemary, ale efekt nie jest taki sam.

Aktorzy dokładają wszelkich starań – w tym Duff, któremu wyraźnie zależy na jej postaci – ale ich interakcje wydają się nieco sztywne. Być może jest to ADR, a może to dialog, ale ich występy czasami sprawiają wrażenie, jakby nie wszyscy grali w tym samym filmie.

Mądrze Farrands ufa wiedzy swojej publiczności na temat sprawy i wykorzystuje ją do wygładzenia (niektórych) ciężkich wyjaśnień. Nawiąże do faktów związanych ze sprawą (na przykład, że Manson sądził, że dom był nadal zamieszkiwany przez producenta muzycznego, Terry'ego Melchera, z którym próbował się skontaktować), ale fikcyjna strona wykonuje duży, ciężki skok, zmuszając cię do porzucenia szczegółów i po prostu wyruszenia z nimi w tę podróż. 

Efekt jest ciekawy. Nawiedzenie Sharon Tate bez skrupułów zabiera widzów na szaloną przejażdżkę, która zmienia przerażające i dobrze znane wydarzenie z prawdziwego świata. To film, który pozwala sobie na śmiałą swobodę, wprowadzając do miksu swój własny filozoficzny akcent. To, co musisz zdecydować — jako publiczność — to to, czy ta koncepcja Ci odpowiada.

Nawiedzenie Sharon Tate jest napisany i wyreżyserowany przez Daniela Farrandsa (Morderstwa w Amityville, Nigdy więcej nie śpij: Dziedzictwo Ulicy Wiązów), gwiazdy Hilary Duff (Młodszy, Lizzie McGuire), Jonathan Bennett (Niezręczny, Wredne dziewczyny)Lidia serst (Z Nation, na południe od piekła, #Przerażenie).
Możesz to zobaczyć I
n kinach i na żądanie od godz 5 kwietnia 2019 r..

przez Saban Films

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Aktualności

Rob Zombie dołącza do linii „Music Maniacs” McFarlane Figurine

Opublikowany

on

Rob Zombie dołącza do rosnącej obsady legend muzyki grozy Kolekcja McFarlane’a. Firma zabawkowa, na której czele stoi Todd McFarlane, robi to Maniacy filmowi linii od 1998 roku, a w tym roku stworzyli nową serię pt Maniacy muzyki. Dotyczy to legendarnych muzyków, Ozzy Osbourne, Alice Cooper, Żołnierz Eddie od Iron Maiden.

Do tej kultowej listy należy jeszcze reżyser Rob Zombie dawniej z zespołu Biały Zombie. Wczoraj na Instagramie Zombie zamieścił informację, że jego podobizna dołączy do linii Music Maniacs. The „Dracula” Teledysk inspiruje jego pozę.

Pisał: „Zbliża się kolejna figurka Zombie @toddmcfarlane ☠️ Minęły 24 lata odkąd zrobił mi pierwszy raz! Zwariowany! ☠️ Zamów już teraz! Przyjdzie tego lata.

Nie będzie to pierwszy raz, kiedy Zombie pojawi się w firmie. W 2000 roku, jego podobizna była inspiracją na edycję „Super Stage”, gdzie wyposażony jest w hydrauliczne pazury w dioramę złożoną z kamieni i ludzkich czaszek.

Na razie McFarlane’a Maniacy muzyki Kolekcja dostępna wyłącznie w przedsprzedaży. Liczba figurek Zombie jest ograniczona tylko do 6,200 sztuk. Zamów swój egzemplarz w przedsprzedaży na stronie Witryna internetowa firmy McFarlane Toys.

Okular:

  • Niesamowicie szczegółowa figurka w skali 6 cali z podobizną ROBA ZOMBIE
  • Zaprojektowany z maksymalnie 12 punktami artykulacji do pozowania i zabawy
  • Akcesoria obejmują mikrofon i stojak na mikrofon
  • Zawiera kartę artystyczną z numerowanym certyfikatem autentyczności
  • Prezentowany w opakowaniu z okienkiem z motywem Music Maniacs
  • Zbierz wszystkie metalowe figurki McFarlane Toys Music Maniacs
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Aktualności

„W brutalnej naturze” Gory widz wymiotuje podczas seansu

Opublikowany

on

w brutalnym horrorze przyrodniczym

Chisa Nasha (ABC śmierci 2) właśnie zadebiutował swój nowy horror, W brutalnej naturze, na Festiwal Filmowy Krytyków Chicago. Sądząc po reakcji publiczności, osoby o wrażliwych żołądkach mogą chcieć zabrać ze sobą worek z barfami.

Zgadza się, mamy kolejny horror, który powoduje, że widzowie wychodzą z seansu. Według raportu z Aktualizacje filmowe przynajmniej jeden z widzów zwymiotował w połowie filmu. Poniżej możesz usłyszeć reakcję publiczności na film.

W brutalnej naturze

To zdecydowanie nie pierwszy horror, który wywołał taką reakcję publiczności. Jednak wczesne doniesienia o W brutalnej naturze wskazuje, że ten film może być właśnie tak brutalny. Film obiecuje na nowo odkryć gatunek slasherów, opowiadając historię z... perspektywa zabójcy.

Oto oficjalny opis filmu. Kiedy grupa nastolatków zabiera medalion z zawalonej wieży strażackiej w lesie, nieświadomie wskrzeszają gnijące zwłoki Johnny'ego, mściwego ducha pobudzonego straszliwą zbrodnią sprzed 60 lat. Nieumarły zabójca wkrótce wpada w krwawy szał, by odzyskać skradziony medalion, metodycznie mordując każdego, kto stanie mu na drodze.

Chociaż będziemy musieli poczekać i zobaczyć, czy W brutalnej naturze spełnia cały swój szum, ostatnie odpowiedzi na X nie pozostaje nic innego, jak tylko pochwalić film. Jeden z użytkowników nawet odważnie twierdzi, że ta adaptacja przypomina dom artystyczny Piątek 13th.

W brutalnej naturze będzie emitowany w ograniczonych kinach od 31 maja 2024 r. Film będzie wtedy miał premierę Dreszcz gdzieś później w tym roku. Koniecznie obejrzyjcie poniższe zdjęcia promocyjne i zwiastun.

Z brutalną naturą
Z brutalną naturą
w gwałtownym charakterze
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Kino

Nowy zwiastun akcji Windswept do „Twisters” zmiażdży Cię

Opublikowany

on

Letni hit filmowy pojawił się w wersji miękkiej Jesienny facet, ale nowy zwiastun Twistery przywraca magię dzięki intensywnemu zwiastunowi, pełnemu akcji i napięcia. Firma produkcyjna Stevena Spielberga, amblin, stoi za tym najnowszym filmem katastroficznym, podobnie jak jego poprzednik z 1996 roku.

Tym razem Daisy Edgar-Jones gra główną rolę kobiecą, Kate Cooper, „byłą łowczynię burz, której w czasach studenckich nawiedzało niszczycielskie spotkanie z tornado, a obecnie bezpiecznie bada wzorce burz na ekranach w Nowym Jorku. Jej przyjaciel Javi zwabia ją z powrotem na otwarte równiny, aby przetestować nowy, przełomowy system śledzenia. Tam spotyka Tylera Owensa (Glen powell), uroczej i lekkomyślnej supergwiazdy mediów społecznościowych, która czerpie przyjemność z publikowania swoich przygód w pogoni za burzą ze swoją hałaśliwą załogą – im bardziej niebezpieczne, tym lepiej. W miarę nasilania się sezonu burzowego uwalniane są przerażające zjawiska, których nigdy wcześniej nie widziano, a Kate, Tyler i ich rywalizujące zespoły znajdują się prosto na ścieżkach wielu systemów burzowych zbiegających się w środkowej Oklahomie w walce o ich życie”.

W obsadzie Twisters znajduje się Nope's Brandona Perei, Sasza Lane (Miód amerykański), Daryla McCormacka (Peaky Blinders), Kiernana Shipki (Mrożące krew w żyłach przygody Sabriny), Nick Dodani (Atypowy) i zdobywca Złotego Globu Maury Tierney (Piękny chłopak).

Twisters reżyseruje Lee Izaak Chung i trafia do kin Lipiec 19.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie