Kontakt z nami

Recenzje filmowe

Retrospektywa: „Savageland” to niezapomniany i niedoceniony mockument z horroru

Opublikowany

on

2 czerwca 2011 r. W ciągu jednej nocy małe przygraniczne miasteczko Sangre de Cristo w Arizonie zostało zniszczone. 57 osób w okolicy spotkało grizzly i brutalny koniec, pozostawiając jedynego ocalałego, który wziął na siebie winę. Większość ciał nie została odzyskana, a pozostałe zostały okropnie zniekształcone. Ale w miarę postępu sprawy nowe dowody ujawniają o wiele bardziej przerażające wyjaśnienie tej masakry niż samotny zabójca…

To jest prolog do 2015 roku Dzika kraina w reżyserii Phila Guidry'ego, Simona Herberta i Davida Whelana, przygotowując nawiedzający mockumentary horror. Niezupełnie znaleziony materiał filmowy, ale fałszywy film dokumentalny po tym strasznym nieszczęściu. Ale Dzika kraina odróżnia się od wielu swoich rówieśników w podgatunku i pod wieloma względami może kojarzyć się z jego zestaleniem, Blair Witch Project. Film polecił mi artysta horroru Trevor Henderson który często wychwalał film w mediach społecznościowych, a po obejrzeniu go na własne oczy zrozumiałem, dlaczego. Mieszanka materiału filmowego w stylu dokumentalnym, zawierająca fałszywe wywiady, a zamiast odkrytej taśmy, jest to rolka kamery, która rzuca pewne wskazówki dotyczące prawdy. Tworzenie niepokojącej atmosfery koszmarnych obrazów i teorii, zarówno przyziemnych, jak i nadprzyrodzonych.

W miarę rozwoju historii, niejaki Francisco Salazar (grany przez prawdziwego fotografa Noe Montesa) staje się centralnym punktem śledztwa. Imigrant bez dokumentów, który mieszkał w Sangre de Cristo jako złota rączka i fotograf-amator. Tej nocy uchwycił tyle rzezi, ile zdołał, zanim kierowca ciężarówki znalazł go na wędrówce po pustyni. Gdy przybyła policja i odkryła następstwa, był on bezpośrednim i jedynym podejrzanym. Dokument przedstawia społeczno-polityczne poglądy ze wszystkich stron. Od lokalnego szeryfa, prawicowych mediów i innych Arizończyków, którzy wierzą, że jest to dzieło jednego zaniepokojonego „nielegalnego”, po lewicowych ekspertów, którzy uważają, że jest to możliwe dzieło grup nienawiści, takich jak KKK. Tak czy inaczej, Salazar szybko zostaje wrzucony pod autobus przez policję i rząd. Jego proces został skrytykowany jako sąd kangura i przeoczono dowody. Ogniskowa kamera została wyrzucona jako potencjalny dowód i sugerowana przez władze, mimo że jest wręcz przeciwna, oszukańcza. Sam Salazar ledwo był w stanie stanąć przed sądem, wyraźnie dotknięty zespołem stresu pourazowego i doprowadzony do szaleństwa przez to, czego był świadkiem.

Dzika kraina ujawniając główne elementy układanki w aparacie Salazara z nocy ataku, a zdjęcia są przerażające. 36 zdjęć o różnej jakości, które opowiadają własną historię. Które dokumentowi udaje się zszyć razem, tworząc przybliżony harmonogram tego, jak katastrofa mogła się rozwinąć tamtej fatalnej nocy. Salazar był świadkiem, jak tłum… czegoś wybiegał z pustyni i oblegał małe przygraniczne miasteczko, mordując wszystkich i wszystko po sobie. Co jest pięknem tego filmu, mówi wystarczająco dużo, nie malując wyraźnego obrazu tego, czym dokładnie są te potwory, skąd pochodzą lub co robią. Horror jest na tyle niejednoznaczny, że widzowie mogą wyciągnąć koszmarne wnioski.

Atakujący wydają się być jakąś hordą zombie lub ghulami, ale w zależności od kontekstu poruszają się szybko i są niezwykle odporni i przerażający. Do tego stopnia, że ​​okazało się, że kilku mieszkańców miasta popełniło samobójstwo, zamiast dać się porwać potworom zaatakowanym przez Sangre de Cristo. Jednym z nielicznych innych dowodów, które powstały, jest telefon wykonany przez miejscowego księdza… oszalał, zanim pozornie zabił własną rodzinę, zamiast stawić czoła bestiom blokującym drzwi kościoła.

Co dodatkowo podkreśla, jak wymiar sprawiedliwości zawodzi Salazara i ofiary tej krwawej masakry. Zdjęcia zostały wyrzucone jako dowód i pozwoliły prokuraturze na wypróbowanie Salazara w oparciu o niezwykle wątłą teorię, że w jakiś sposób udało mu się samodzielnie zabić wszystkie 57 ofiar bez broni. Jednym z podstawowych tematów jest bardziej ugruntowany horror skorumpowanego autorytetu, który wolałby wrobić kozła ofiarnego, niż spróbować odkryć prawdziwe przyczyny tego horroru lub, co gorsza, ukryć go, aby utrzymać stan ignorancji. Tematy społeczne i polityczne są niestety takie same, jeśli nie bardziej aktualne niż w 2015 roku. Wszystko, począwszy od imigracji, przez podziały klasowe, rasizm i nie tylko, jest uwypuklane jako podstawowe korzenie kłopotliwej sytuacji Francisco Salazara.

W dzisiejszej erze prawdziwej zbrodni i obsesji na punkcie tajemnic, tak oprawiony horror jest idealnie dopasowany do dzisiejszego środowiska. Ale smutno, Dzika kraina nadal unosi się pod radarem, podobnie jak kontekst własnej historii. Jednak poprzez pocztę pantoflową i media społecznościowe wydaje się, że tragiczna historia Sangre de Cristo, Francisco Salazara i okropności, które wyszły z pustyni, nadal przyciągają uwagę.

Dzika kraina jest dostępny do oglądania Tubi i Prime Video.

Rolka z aparatu Francisco Salazara może być w całości tutaj. (MOŻLIWE SPOILERY)

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Recenzje filmowe

Recenzja Panic Fest 2024: „Haunted Ulster Live”

Opublikowany

on

Wszystko stare jest znowu nowe.

W Halloween 1998 r. lokalne wiadomości z Irlandii Północnej postanawiają nagrać specjalną relację na żywo z rzekomo nawiedzonego domu w Belfaście. Prowadzone przez lokalną osobowość Gerry'ego Burnsa (Mark Claney) i popularną prezenterkę dziecięcą Michelle Kelly (Aimee Richardson) zamierzają przyjrzeć się siłom nadprzyrodzonym niepokojącym obecną rodzinę tam mieszkającą. Czy w związku z mnóstwem legend i folkloru w budynku kryje się rzeczywista duchowa klątwa, czy też działa coś o wiele bardziej podstępnego?

Prezentowany jako seria znalezionych materiałów z dawno zapomnianej audycji, Nawiedzony Ulster na żywo ma podobne formaty i założenia jak Ghostwatch i WNUF Halloween Special z ekipą prasową badającą zjawiska nadprzyrodzone w celu uzyskania dużych ocen, tylko po to, by przerosnąć ich głowy. I chociaż fabuła z pewnością została już nakręcona, osadzona w latach 90. reżysera Dominica O'Neilla opowieść o horrorze lokalnego dostępu wyróżnia się na własnych, upiornych nogach. Najbardziej widoczna jest dynamika między Gerrym i Michelle, ponieważ on jest doświadczonym nadawcą, który uważa, że ​​ta produkcja jest poniżej niego, a Michelle to świeża krew, która jest wyraźnie zirytowana, że ​​jest przedstawiana jako cukierek dla oczu w kostiumach. To narasta, gdy wydarzenia w miejscu zamieszkania i wokół niego stają się zbyt duże, aby je zignorować jako coś mniejszego niż prawdziwa sprawa.

Grupę bohaterów uzupełnia rodzina McKillenów, która od jakiegoś czasu zmaga się z nawiedzeniami i jaki ma na nich wpływ. Do pomocy w wyjaśnieniu sytuacji przybywają eksperci, w tym badacz zjawisk paranormalnych Robert (Dave Fleming) i wróżka Sarah (Antoinette Morelli), którzy przedstawiają nawiedzenie z własnej perspektywy i punktu widzenia. Dom ma długą i barwną historię, a Robert omawia, jak kiedyś był on miejscem, w którym znajdował się starożytny ceremonialny kamień, centrum linii mocy, i jak prawdopodobnie był opętany przez ducha byłego właściciela nazwiskiem Newell. Lokalne legendy obfitują w opowieści o nikczemnym duchu o imieniu Blackfoot Jack, który zostawiał po sobie ciemne ślady. To zabawny zwrot akcji, mając wiele potencjalnych wyjaśnień dziwnych zdarzeń na stronie zamiast jednego, wszechstronnego źródła. Zwłaszcza gdy wydarzenia się rozwijają, a śledczy próbują odkryć prawdę.

Biorąc pod uwagę 79-minutowy czas trwania i obejmującą transmisję, jest to trochę powolne palenie w miarę ustalania się postaci i historii. Pomiędzy przerwami w wiadomościach a materiałami zza kulis, akcja koncentruje się głównie na Gerrym i Michelle oraz ich faktycznych spotkaniach z siłami, których nie mogą pojąć. Pochwalę się, że poszło w miejsca, których się nie spodziewałem, co doprowadziło do zaskakująco przejmującego i duchowo przerażającego trzeciego aktu.

Więc gdy Nawiedzony Ulster Live nie wyznacza trendów, zdecydowanie podąża śladami podobnych znalezionych materiałów i emitowanych horrorów, podążając własną ścieżką. Tworzymy zabawny i kompaktowy fragment mockumentu. Jeśli jesteś fanem podgatunków, Nawiedzony Ulster na żywo jest warte obejrzenia.

3 oczy na 5
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Recenzje filmowe

Recenzja Panic Fest 2024: „Nigdy nie wędruj samotnie 2”

Opublikowany

on

Jest mniej ikon bardziej rozpoznawalnych niż slasher. Freddy Krueger. Michaela Myersa. Wiktora Crowleya. Notoryczni zabójcy, którzy zawsze wracają po więcej, niezależnie od tego, ile razy zostali zabici, a ich losy najwyraźniej doszły do ​​ostatniego rozdziału lub koszmaru. Wygląda więc na to, że nawet pewne spory prawne nie są w stanie powstrzymać jednego z najbardziej pamiętnych filmowych morderców: Jasona Voorheesa!

Po wydarzeniach z pierwszej Nigdy nie wędruj sam, miłośnik spędzania czasu na świeżym powietrzu i YouTuber Kyle McLeod (Drew Leighty) trafił do szpitala po spotkaniu z od dawna uważanym za zmarłego Jasona Voorheesa, uratowany przez być może największego przeciwnika zabójcy w masce hokejowej Tommy'ego Jarvisa (Thom Mathews), który obecnie pracuje jako sanitariusz w okolicach Crystal Lake. Wciąż nawiedzany przez Jasona, Tommy Jarvis stara się znaleźć poczucie stabilności, a to ostatnie spotkanie popycha go do zakończenia panowania Voorhees raz na zawsze…

Nigdy nie wędruj sam zyskał popularność w Internecie jako dobrze nakręcony i przemyślany film dla fanów będący kontynuacją klasycznej serii slasherów, która została zbudowana w oparciu o śnieżną kontynuację Nigdy nie wędruj po śniegu a teraz osiąga punkt kulminacyjny dzięki bezpośredniej kontynuacji. To nie tylko niesamowite Piątek 13th list miłosny, ale dobrze przemyślany i zabawny epilog do niesławnej „Trylogii Tommy’ego Jarvisa” z serii, która obejmowała Piątek trzynastego, część IV: rozdział finałowy, Piątek trzynastego, część V: Nowy początek, Piątek trzynastego Część VI: Jason żyje. Nawet odzyskanie części oryginalnej obsady jako postaci, aby kontynuować opowieść! Thom Mathews jest najbardziej znany w roli Tommy'ego Jarvisa, ale z innymi obsadami serialowymi, takimi jak Vincent Guastaferro, powracającymi jako obecnie szeryf Rick Cologne i wciąż mający kość do gadania z Jarvisem i bałaganem wokół Jasona Voorheesa. Nawet z niektórymi Piątek 13th jak absolwenci Część IIILarry Zerner w roli burmistrza Crystal Lake!

Poza tym film dostarcza zabójstw i akcji. Na zmianę, czego niektóre z poprzednich filmów nigdy nie miały szansy zrealizować. Co najważniejsze, Jason Voorhees wpada w szał w samym Crystal Lake, kiedy przedziera się przez szpital! Tworzenie ładnego zarysu mitologii Piątek 13th, Tommy Jarvis i trauma obsady oraz Jason robiący to, co potrafi najlepiej, w możliwie najbardziej krwawy sposób.

Połączenia Nigdy nie wędruj sam filmy Womp Stomp Films i Vincente DiSanti są świadectwem rzeszy fanów Piątek 13th oraz wciąż niesłabnącą popularność tych filmów i Jasona Voorheesa. I chociaż oficjalnie nie widać na horyzoncie żadnego nowego filmu z tej serii w dającej się przewidzieć przyszłości, przynajmniej istnieje pewne pocieszenie, że fani są gotowi dołożyć wszelkich starań, aby wypełnić tę pustkę.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Recenzje filmowe

Recenzja Panic Fest 2024: „Ceremonia wkrótce się rozpocznie”

Opublikowany

on

Ludzie będą szukać odpowiedzi i przynależności w najciemniejszych miejscach i najciemniejszych ludziach. Kolektyw Ozyrysa to gmina oparta na teologii starożytnego Egiptu, zarządzana przez tajemniczego Ojca Ozyrysa. Grupa liczyła kilkudziesięciu członków, z których każdy porzucił swoje stare życie na rzecz tego, które odbyło się w krainie o tematyce egipskiej, należącej do Ozyrysa w Północnej Kalifornii. Jednak dobre czasy zmieniają się w najgorsze, gdy w 2018 roku początkujący członek kolektywu Anubis (Chad Westbrook Hinds) donosi, że Ozyrys zniknął podczas wspinaczki górskiej i ogłasza się nowym przywódcą. Nastąpiła schizma, w wyniku której wielu członków opuściło kult pod niezdecydowanym przywództwem Anubisa. Trwają prace nad dokumentem młodego mężczyzny o imieniu Keith (John Laird), którego obsesja na punkcie The Osiris Collective wynika z tego, że kilka lat temu jego dziewczyna Maddy zostawiła go dla grupy. Kiedy Keith zostaje zaproszony przez samego Anubisa do udokumentowania komuny, postanawia zbadać sprawę i dać się wciągnąć w okropności, których nawet nie mógł sobie wyobrazić…

Ceremonia wkrótce się rozpocznie to najnowszy horror z gatunku twisted Czerwony śnieg„s Seana Nicholsa Lyncha. Tym razem walka z kultowym horrorem w połączeniu z mockumentalnym stylem i motywem mitologii egipskiej jako wisienką na torcie. Byłem wielkim fanem Czerwony śniegwywrotowości podgatunku romansów o wampirach i byłem podekscytowany, widząc, co przyniesie to ujęcie. Chociaż film ma kilka ciekawych pomysłów i przyzwoite napięcie między łagodnym Keithem a nieobliczalnym Anubisem, po prostu nie łączy wszystkiego w zwięzłą całość.

Historia zaczyna się od wywiadów w stylu prawdziwego filmu kryminalnego z byłymi członkami The Osiris Collective i ustalenia, co doprowadziło kult do miejsca, w którym znajduje się obecnie. Ten aspekt fabuły, zwłaszcza osobiste zainteresowanie Keitha kultem, uczynił z niej interesującą fabułę. Ale poza niektórymi klipami później, nie ma to większego znaczenia. Skupiamy się głównie na dynamice między Anubisem i Keithem, która, delikatnie mówiąc, jest toksyczna. Co ciekawe, Chad Westbrook Hinds i John Lairds są uznawani za autorów tej książki Ceremonia wkrótce się rozpocznie i zdecydowanie mam wrażenie, że wkładają w te postacie wszystko, co w ich mocy. Anubis jest samą definicją przywódcy sekty. Charyzmatyczny, filozoficzny, kapryśny i groźnie niebezpieczny w mgnieniu oka.

Jednak, co dziwne, gmina jest opuszczona przez wszystkich członków sekty. Tworzenie miasta duchów, które tylko zwiększa niebezpieczeństwo, gdy Keith dokumentuje rzekomą utopię Anubisa. Wiele konfliktów między nimi czasami się przeciąga, gdy walczą o kontrolę, a Anubis w dalszym ciągu przekonuje Keitha, aby pozostał pomimo groźnej sytuacji. Prowadzi to do całkiem zabawnego i krwawego finału, który całkowicie przypomina mumiowy horror.

Ogólnie rzecz biorąc, pomimo meandrowania i nieco wolnego tempa, Ceremonia wkrótce się rozpocznie to dość zabawna hybryda kultowego, found footage i mumii-horroru. Jeśli chcesz mumie, dostarcza mumie!

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie