Kontakt z nami

Kino

Kochasz Damiena Leone? To coś więcej niż tylko „Terroryzator 1 i 2”

Opublikowany

on

Odpoczynek i oglądanie niezależnego horroru w stylu punkgore to prawdziwa amerykańska rozrywka. Lata 80. słynęły z filmów, w których efekty praktyczne przyćmiły aktorów; gore był gwiazdą programu. Nic więc dziwnego, że lubi mistrzowskich, hardcorowych artystów zajmujących się efektami specjalnymi Damiana Leona zdecydował się na wielozadaniowość i reżyserowanie własnych filmów. Być może słyszałeś już o jednym lub dwóch: Przerażający i Przerażający 2, ale jest jeszcze inny tzw Frankenstein kontra mumia (2015).

Biorąc wskazówkę z Ciemny Universe Wierzcie lub nie, ale nie jest to nowa koncepcja, Leone stawia przeciwko sobie dwie największe siły nadprzyrodzone.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy potwory z klasycznego filmu wyruszają na śmiertelną walkę. Robią to od początku lat czterdziestych XX wieku. Zaczęło się od Frankenstein spotyka wilkołaka – nie potrzeba żadnego streszczenia – wtedy sam hrabia wkroczył do walki House of Dracula (1946), gdzie Wilkołak i Potwór Frankensteina zajmują tę samą linię czasu. Slapstickowy duet Abbotta i Costello nakręcił kilka filmów z Universal Monsters jako gośćmi specjalnymi, ale do tego czasu stali się oni bardziej puentą niż groźną siłą. Ten chwyt powrócił do współczesnego głównego nurtu, kiedy Freddy spełnione Jason w 2003 roku Alien vs. drapieżnik w 2004 roku.

Jeśli zastanawiasz się: „Hej, Leone nie może nakręcić filmu, korzystając z właściwości Universal”, masz rację. Jednak Universal posiada prawa tylko do niektórych stworzeń pojawiających się w ich filmach. Można na przykład zrobić Frankenstein film, ale nie można użyć zielonej skóry ani założyć mu bełtów na szyję. Potwór Leone (Constantin Tripes) przypomina bardziej Deadite'a niż głupca. I jest bardziej świadomy (i bardziej gwałtowny) niż Universal, co jest jedną z ciekawszych części jego filmu.

Sam film jest znośny. Najlepsza część – zgadłeś – to efekty makijażu. Jeśli Leone użył jakiegokolwiek CGI, nie jest to widoczne na ekranie. Scenariusz napisany przez Leone stara się naśladować scenariusz Cronenberga Fly w którym dama jest zmartwiona obsesją swojego chłopaka na punkcie nauki, a konkretnie ożywiania zmarłych przy użyciu części zwłok. W międzyczasie bierze także udział w egipskim odkryciu archeologicznym dotyczącym ożywającej mumii.

Ale to wszystko nie ma znaczenia. Jeśli zamierzasz obejrzeć ten film, to po prostu chcesz docenić kunszt Leone jako wizażystki (konflikt w tytule nie następuje do końca). Robi świetną robotę Maniak (1980) hołd w jednej scenie, który może być lepszy od oryginału. Ponadto jego projekty stworzeń są fantastyczne. Makijaż mumii trwał sześć godzin przed zdjęciami i dorównuje temu z megabudżetu Remake Toma Cruise'a z zespołem drogich artystów i renderowaniem komputerowym.

Jeśli kochasz Przerażający i Przerażający 2, powinieneś sprawdzić Frankenstein kontra mumia. Obecnie jest odtwarzany Tubi za darmo.

Frankenstein kontra mumia (2015)

Mumia przeklętego faraona i ożywione zwłoki terroryzują uniwersytet medyczny. Tylko egiptolog i profesor college'u, obłąkany doktor Frankenstein, może być w stanie powstrzymać stworzenia, zanim będzie za późno.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Fede Alvarez drażni „Obcy: Romulus” za pomocą RC Facehuggera

Opublikowany

on

Obcy Romulus

Szczęśliwego Dnia Obcego! Aby uczcić pamięć dyrektora Fede alvarez który reżyseruje najnowszą kontynuację serii Alien Alien: Romulus, wyciągnął swoją zabawkę Facehugger w warsztacie SFX. Swoje wybryki zamieścił na Instagramie z następującą wiadomością:

„Bawienie się moją ulubioną zabawką na planie #ObcyRomulus zeszłego lata. RC Facehugger stworzony przez niesamowity zespół z @wetawarsztat Szczęśliwy #Dzień Obcy wszyscy!"

Dla upamiętnienia 45. rocznicy powstania oryginału Ridleya Scotta Alien film, 26 kwietnia 2024 został oznaczony jako Dzień Obcy, Z ponowna premiera filmu trafi do kin na ograniczony czas.

Obcy: Romulus to siódmy film z serii, który znajduje się obecnie w fazie postprodukcji, a premiera kinowa planowana jest na 16 sierpnia 2024 r.

W innych wiadomościach z Alien uniwersum James Cameron przedstawiał fanom pudełkowy zestaw Obcy: Rozszerzony nowy film dokumentalny, i kolekcja gadżetów związanych z filmem, których przedsprzedaż zakończy się 5 maja.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie