Kontakt z nami

Aktualności

WYWIAD: William Ragsdale mówi „Kiedy tańczymy, muzyka umiera”

Opublikowany

on

Kiedy tańczymy, muzyka umiera jest trochę odejściem dla Williama Ragsdale'a. Aktor po raz pierwszy zyskał sławę w 1985 roku, kiedy zagrał Charleya Brewstera, nastolatka, który odkrywa, że ​​jego sąsiad jest wampirem. Fright Night.

Od tego czasu aktor stale pracuje nad przekraczaniem granic gatunków na scenie, ekranie iw telewizji, ale przez cały ten czas nigdy nie zrobił czegoś takiego jak ten film.

Oparta luźno na tajemnicy otaczającej zniknięcie Elisy Lam zmieszana z dużą dawką miejskich legend, Kiedy tańczymy, muzyka umiera koncentruje się na podróży ojca do dziwnego i nieznanego krajobrazu, gdy próbuje odkryć, co wydarzyło się w noc zniknięcia jego córki.

Film został napisany i wyreżyserowany przez Anthony'ego de Lioncourt (Protokon) i wyłania się pełen psychodelicznych obrazów, kalejdoskopowych zwrotów akcji i niejednoznacznego zakończenia, które pozostawia cię w niepewności.

Przed premierą filmu William Ragsdale usiadł z iHorror, aby porozmawiać o swoich doświadczeniach z pracy nad filmem i o tym, co przyciągnęło go do materiału.

„Mój agent przesłał mi streszczenie scenariusza i pomyślałem:„ Och, cóż, to interesujące ”- wyjaśnił Ragsdale. „To był taki dziwny, nieszablonowy kawałek. Poszedłem, żeby to przeczytać i naprawdę związałem się z nimi, i ostatecznie udało nam się to zrobić razem. Jest to tak różne od wielu rzeczy, które zrobiłem, ale to był kolejny naprawdę dobry powód, aby to zrobić.

Ragsdale był zaznajomiony z zaskakującym zniknięciem Lama i zaintrygował go sposób, w jaki de Lioncourt wykorzystał tę historię jako punkt wyjścia do zbadania czegoś, co wykracza poza to, co można wyjaśnić.

Zwrócił uwagę na fakt, że windy były od początku wrażliwymi miejscami. Wkładamy się do tych maleńkich pudełek zawieszonych na kablach i po prostu zakładamy, że zabiorą nas tam, gdzie chcemy. Dodanie do tego złowrogiej warstwy rozpaliło wyobraźnię aktora i był zainteresowany współpracą z de Lioncourtem, aby ożywić tę rolę.

„Przypuszczam, że były pewne podobieństwa do Fright Night i kilka innych rzeczy, które zrobiłem” – przyznał Ragsdale. „Rzeczą, która się w tym sprawdza, jest odgrywanie roli prawdziwej, przeciętnej osoby, która zostaje wciągnięta w to niewyobrażalne doświadczenie. Stąd tak naprawdę bierze się energia do tego utworu”.

Kiedy nadszedł czas, aby zobaczyć gotowy produkt, Ragsdale mówi, że został znokautowany przez efekty wizualne. Wiedział, że de Lioncourt był pod wpływem niektórych ckliwych ruchów z lat 70., a także nadprzyrodzonych elementów japońskiego horroru, ale oglądanie ich rozgrywających się było czymś zupełnie innym.

„Byłem pod wrażeniem” – powiedział aktor. „Jestem fanem Kubricka i były elementy, które mi przypominały 2001. Tak wiele z tego, co dzieje się dzisiaj [w filmie], wiesz, co będzie dalej. To, mimo że zrobiłem film, wizualizacje, które wymyślił, i te wizualizacje przerywnikowe, w pewnym sensie wzmocniły to dla mnie. To surrealizm. Jest w tym trochę Dali. Wygląda na to, że musisz przyznać, że odpuszczasz i zobaczyć, dokąd cię to zaprowadzi”.

Po obejrzeniu filmu zgadzam się. Oprawa wizualna i fabuła pozwolą Ci zgadywać aż do otwartego zakończenia filmu, które według Ragsdale'a również go zaintrygowało.

— Zostały ci te wszystkie pytania — powiedział. "Co to było? Gdzie ona poszła? Jak to się stało? To trochę tajemnica. Podobało mi się to. Nie wiem, czy znam na nie odpowiedź”.

Sprawdź zwiastun Kiedy tańczymy, muzyka umiera poniżej!

Kiedy tańczymy, muzyka umiera (zwiastun 1) od s73w1 on Vimeo.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie