Kontakt z nami

Książki

Autor Jason Pargin w „John Dies at the End” i Online Opportunity

Opublikowany

on

Jasona Pargina

Znalezienie dobrej powieści grozy to taka gratka, a znalezienie takiej z przezabawnie mrocznym poczuciem humoru? Cóż, to cholerna żyła złota. Jeśli szukasz takich skarbów, Jason Pargin's John umiera na końcu jest wysoce zalecane. 

Zaadaptowany do filmu o tym samym tytule w 2012 roku – w reżyserii wielkiego gatunku Dona Coscarelliego (Fantazmat, Bubba Ho-Tep) - John umiera na końcu nieoczekiwanie przerodziła się w serię powieści. Właśnie ukazała się czwarta pozycja (zatytułowana Jeśli ta książka istnieje, jesteś w złym wszechświecie) tworzy scenariusz typu koniec całego cholernego świata o wysokiej stawce (wraz z międzywymiarowymi pasożytami wysysającymi mózgi i kultem nastoletniego czarodzieja), a los wszystkiego leży w przeważnie niezdolnych rękach cynicznej szmaty -tag team, który po raz kolejny znajduje się znacznie powyżej swojego poziomu płac.

Pargin – który wcześniej pisał pod pseudonimem David Wong (główny bohater i narrator John umiera na końcu) – usiadł z Kellym z podcastu Murmurs z Morgue, aby porozmawiać o jego książkach, jego karierze na BookTok i dlaczego bezużyteczni pomocnicy zwierząt są wspaniałym dodatkiem do zespołu. 

Przeczytaj fragment naszej rozmowy. Możesz posłuchaj całego wywiadu na stronie Szmery z podcastu Morgue (dostępne wszędzie tam, gdzie znajdziesz swoje podcasty) i kliknij tutaj, aby znaleźć Jeśli ta książka istnieje, jesteś w złym wszechświecie.  

Kelly McNeely: Twój styl to rodzaj kosmicznej komedii grozy, skąd wzięły się inspiracje lub wpływy John umiera na końcu a seria Zoey Ashe? 

Jason Pargin: Dorastając byłem wielkim fanem horrorów, częściowo dlatego, że wszyscy to czytali. Byłem dzieckiem lat 80., a Stephen King był – trudno to przecenić, jeśli nie żyło się w tamtych czasach, jakim fenomenem był Stephen King. Na przykład wszyscy słyszeli o Stephenie Kingu, ale nie rozumiesz, to było jak JK Rowling i Harry Potter wiele razy. Każdy miał w szkole książkę Stephena Kinga w miękkiej oprawie. Więc myślę, że w pewnym sensie zacząłem czytać horrory, tylko dlatego, że to było fajne. Ale najwyraźniej, z jakiegokolwiek powodu, rezonował ze mną. Nie bez powodu mogę to wyartykułować. Może psycholog mógłby to wyjaśnić, ale po prostu to uwielbiałem. 

Więc historie, które stały się powieścią, John umiera na końcu, to była jedna z pierwszych powieści, jakie kiedykolwiek napisałem. Chodzi mi o to, że robiłem różne rzeczy w szkole, pisałem opowiadania na zajęcia z kreatywnego pisania, tego typu rzeczy. Ale kiedy przyszedł czas, aby po prostu napisać coś, znowu w Internecie, co rozdawałem za darmo, robiąc to wyłącznie dla zabawy i rozśmieszenia moich przyjaciół. Po prostu wydawało się, że jakaś komedia grozy jest idealna. 

Uwielbiam zestawienie najgorszej możliwej rzeczy, widzianej oczami kogoś, kto ma naprawdę niedorzeczny i wypaczony pogląd na świat. Jakby ich interpretacja tego, co się dzieje, jest tak niewłaściwa, że ​​mnie to śmieszy. I tak to skończyło się pierwszą rzeczą, do której miałem energię, aby chcieć wracać. Ponieważ twoją pierwszą publicznością, jeśli piszesz coś długiego, jak się okazało, jesteś ty. Jeśli nie jesteś tym zachwycony, nie skończysz tego. Więc jeśli chodzi o to, dlaczego to była twoja pierwsza powieść, to jest pierwszy format lub gatunek, który podekscytował mnie na tyle, że chcę do niego wracać przez 150,000 XNUMX słów. A to już coś mówi. 

Myślę, że większość ludzi, którzy próbują napisać książkę lub cokolwiek dłuższego, i kończy się to jakby upadkiem, to z tego powodu, ponieważ oni sami nie lubią do tego wracać. To jest niebezpieczeństwo. Dla młodego pisarza, który próbuje wymyślić coś, o czym wie, że się sprzeda, lub próbuje zobaczyć, co jest na topie, nic z tego nie ma znaczenia, jeśli nie ekscytuje cię to na tyle, by to skończyć. Więc jeśli chodzi o to, co zmotywowało mnie do zrobienia tego w tamtym czasie Pliki x był duży. Możesz spojrzeć na te wszystkie rzeczy, które oglądałem pod koniec lat 90. Ale szczerze mówiąc, myślę, że właśnie znalazłem rzecz, o której moja osobowość była najbardziej podekscytowana.

Kelly McNeely: Adaptacja filmowa pt John umiera na końcu stał się nieco kultowy – wyreżyserowany przez Johna Coscarelliego. To fantastycznie zabawny film. Więc wraz z książką, która również zyskuje tak niesamowitą popularność, jaki był ten postęp i rozwój, począwszy od – jak mówiłeś – tej historii, którą napisałeś online dla swoich przyjaciół i dla siebie, i jak rozwinął się w tym w tej wielkiej rzeczy, w tym wielkim, wieloczęściowym, wielorakim własnym stworzeniu?

Jason Pargin: To jest rzecz, w której gdybym usiadł i zaplanował, że to się stanie, nie sądzę, by to się stało. To coś, na co wpadłem. Nauczyłem się, że w przypadku dużych projektów większości ludzi tak właśnie się dzieje. Na przykład, Gwiezdne Wojny pojawił się tylko dlatego, że George Lucas próbował zrobić Flash Gordon film i nie mógł uzyskać praw, ponieważ inne studio było w trakcie tworzenia tego, co miało stać się ich Flash Gordon film, więc musiał usiąść i napisać swój od nowa Flash Gordon skrypt i po prostu zmienić kilka słów, i wyszło Gwiezdne Wojny. To nie była jego pasja, to była jego pasja Flash Gordon i te seriale z lat 1950. i ten rodzaj opowiadania historii. I natyka się na zjawisko, które jest znacznie większe niż Flash Gordon

Cóż, w moim przypadku pierwszy John umiera na końcu, o czym wiedzą fani – większość ludzi, którzy znają tylko książki, nie zdaje sobie z tego sprawy – ale miałem tego bloga, Bezsensowna strata czasu. A na początku lat 2000. na tym blogu istniał taki format artykułu, który zaczynał brzmieć bardzo normalnie i prosto, a potem stawał się coraz głupszy akapit po akapicie, aż w końcu zdałeś sobie sprawę, że ja zmarnowałbym twój czas. Tak nazywa się strona. Więc miałem tam fałszywe wywiady z celebrytami, które na początku brzmiały normalnie, a potem ich odpowiedzi stawały się coraz dziwniejsze. Żart brzmiał: ok, jak daleko można się w tym posunąć, zanim się zorientuje? A potem ludzie, którzy byli fanami strony, znali format i to była część zabawy, wiedząc, że to dezorientuje innych ludzi. 

Więc w Halloween napisałem post na blogu, to była tylko fikcyjna historia o duchach, opowiedziana w pierwszej osobie, jakby to była prawdziwa rzecz, która przydarzyła się mnie i mojemu przyjacielowi. I znów zaczyna się po prostu, bardzo prosto. Wiesz, pojawiam się w domu mojego przyjaciela, mówi, że ta dziewczyna powiedziała, że ​​jej dom jest nawiedzony i chce, żebyśmy zostali tam na noc, żeby zobaczyć, czy coś się dzieje. I brzmi to jak bardzo prosta historia o duchach. A potem robi się coraz dziwniej i dziwniej. A potem w ciągu kilku stron są ścigani po całym domu przez stos przetworzonych produktów mięsnych, które zostały opętane z zamrażarki tej kobiety. Więc to był tylko ten żart, jak wszystko na stronie. Ale ludzie pokochali to tak bardzo, że w następne Halloween zażądali jeszcze jednego z nich. 

Zdjęcie od Dona Coscarelliego John umiera na końcu

Stało się to coroczną rzeczą, a każdy z nich opierał się na ostatnim żartem, który nosi tytuł John umiera na końcu, jakbym ci mówił, dokąd to zmierza. I w pewnym momencie doszedłem do naturalnego końca tej historii, znowu, jak 150,000 1999 słów, a to był czas, kiedy publikowanie w Internecie czegoś o długości powieści było czymś niezwykłym. W tamtym czasie nie było sceny fanfiction, która istnieje teraz, gdzie jest wiele stron i wszystkie te różne platformy, które są świetne dla młodych pisarzy, a wielu powieściopisarzy wyszło z tej sceny. Kiedy zaczynałem to w XNUMX roku lub cokolwiek innego, to nie było nic. Więc to było tak, no cóż, nikt mi nie powiedział, żebym tego nie robił. Więc teraz miałem tę powieść, która była publikowana za darmo na mojej stronie internetowej. A ludzie chcieli to w formie papierowej, bo to okropny sposób na czytanie powieści, gdy stary monitor CRT przez cały czas strzela promieniowaniem w oczy. Zrobiłem więc samodzielne wydanie, które sprzedawałem po kosztach tylko dla ludzi, którzy tego chcieli, ponieważ ponownie, w tym momencie nie było to przedsięwzięcie nastawione na zysk. Szczerze mówiąc, internet nadal nie jest dla nikogo przygodą nastawioną na zysk, z wyjątkiem kilku miliarderów na szczycie. 

Dzwoniła mała niezależna prasa Permutowana prasa Przyszli, a oni powiedzieli, że możemy załatwić ci ładniejszą książkę w miękkiej oprawie i faktycznie możemy to sprzedać na Amazonie. I podpisałem z nimi umowę na zaliczkę w wysokości kilkuset dolarów, ale to nie było ważne, po prostu w ten sposób byłaby to oficjalnie wydrukowana książka z numerem ISBN, którą można iść do księgarni i poprosić kopia. I wydawało mi się, że szczytem mojej pisarskiej kariery będzie ten jedyny raz, kiedy napiszę coś, co było w niektórych księgarniach i sprzedaliśmy kilka tysięcy egzemplarzy. Co jest naprawdę dobre jak na pierwszą książkę, nawet taką, która została opublikowana przez prawdziwego wydawcę, ale to tylko poczta pantoflowa online, tyle osób próbowało ją przeczytać online i dostało takiego bólu głowy. Mówią, że dosłownie zapłacę 20 dolców za przeczytanie tego na papierze, to rujnuje moją wizję. Oszczędzi mi to późniejszej operacji LASIK, aby móc przeczytać to na papierze. 

Więc w jakiś sposób jeden z tych kilku tysięcy egzemplarzy trafia w ręce Dona Coscarelliego – który, jak zakładam, fani iHorror znają jego imię – ale jeśli nie, to on zrobił serię Chimera zrobił film Bubba Ho-Tep gdzie Bruce Campbell gra Elvisa lub człowieka, który myśli, że jest Elvisem. I kontaktuje się ze mną niespodziewanie, chcąc nie tylko zdobyć prawa do tego filmu, ale także zrobić to, co jest ogromną różnicą. Jest wielu ludzi, którzy sprzedali prawa filmowe do rzeczy za 10 XNUMX $ lub cokolwiek, co im zaoferują, i to ostatnie, o czym kiedykolwiek słyszałeś. Zwykle po prostu lądują gdzieś w górze posiadłości. Ale chciał to zrobić. Myślę, że wszyscy myśleli, że robi Bubba Ho-Tep kontynuacja, która prawdopodobnie była w fazie rozwoju. Ale z jakiegoś powodu myślę, że ten projekt utknął w martwym punkcie. Więc on mówi: chcę to zrobić, kto jest twoim agentem? 

Ale wygląda na to, że nie mam agenta. Nie mam wydawcy. Nie mam redaktora. nie mam nic. Pracuję w firmie ubezpieczeniowej przy wprowadzaniu danych. Powtarzam, nie mam pracy, wykonując inną pracę pisarską. Nigdy nie płacono mi za pisanie. Jestem facetem, który pracuje w boksie i przez cały dzień wpisuje liczby w serię pól na ekranie. Otóż ​​to. Musiałem więc wynająć prawnika, żeby przejrzał dokumenty. To jest tak, czy kiedykolwiek widziałeś jeden z nich wcześniej? Ten facet chce kupić prawa do filmu, czy możesz się upewnić, że nie podpiszę swojego życia tutaj? A potem to robimy. A potem ruszam dalej ze swoim życiem. 

Nadal odnosiłem sukcesy w blogowaniu w tym sensie, że stałem się popularny jako bloger, ale nie zarabiałem na tym, co zwykle działa w Internecie. Możesz zdobyć publiczność, ale to wszystko. I przez kilka lat nic nie słyszałem. A potem, mniej więcej dwa lata później, wraca i mówi: hej, mamy Paula Giamattiego na pokładzie jako producenta, pracowaliśmy nad obsadzeniem kilku ostatnich części, wkrótce zaczniemy kręcić. I to było w 2012 roku, chyba pięć lat po tym, jak kupił prawa. 2007 kupił prawa, 2012 film miał premierę na Sundance. Poleciałem tam, zrobiłem reklamę z obsadą i wszystkimi tymi ludźmi, robili zdjęcia, chodziliśmy po okolicy, zrobiliśmy premierowy pokaz na jednym z tamtejszych pokazów o północy. 

Duży wydawca, St. Martin's Press – który jest wydawnictwem Macmillan, jednego z trzech gigantycznych wydawców, którzy pozostali – pojawili się i kupili prawa do wydania w twardej oprawie. Podpisali ze mną nową umowę na książkę, aby zrobić kontynuację, tak się stało Ta książka jest pełna pająków, która znalazła się na liście bestsellerów The New York Times i która ukształtowała moją karierę pisarską. 

Ale niezależnie od tego, ile pracy w to włożyłem, pisząc tę ​​książkę za darmo przez pół dekady, zanim cokolwiek się z nią stało, mam tę karierę dzięki tej przerwie. Ponieważ ten jeden facet wpadł na jeden egzemplarz tej niezwykle niejasnej książki – z jego punktu widzenia. I nie tylko zobaczyłem to i spodobało mi się, ale chciałem nakręcić o tym film, nakręciłem o tym film i nakręciłem film na tyle dobry, że nadal jest odtwarzany. Najpierw trafił na DVD, potem był odtwarzany na kablu, a teraz jest w streamingu. Jest teraz na – tak myślę – Hulu, ale przez kilka lat był odtwarzany na Netflix. Jest na Amazon Prime. I po prostu gra i gra i gra. A co kilkaset osób, które to oglądają, wybiegają i kupują egzemplarz książki. I to w wielu przypadkach ukształtowało moją karierę pisarską. To jedyna różnica między mną a wieloma innymi wspaniałymi pisarzami, którzy przez dziesięciolecia trudzą się w zapomnieniu. Po prostu mam tę jedną przerwę.

Zdjęcie od Dona Coscarelliego John umiera na końcu

Kelly McNeely: Masz też serię Zoey Ashe (Futurystyczna przemoc i fantazyjne garnitury, Zoey uderza przyszłością w kutasa). Czy możesz opowiedzieć trochę o rozwoju tej serii io tym, jak rozwijała się ta postać? 

Jason Pargin: Podpisali ze mną umowę na wiele książek i po raz pierwszy powiedziałem: Cóż, nie chcę pisać tylko tej jednej serii do końca życia, nie wygląda na to, żeby ktokolwiek tego chciał. I wpadłem na inny pomysł na serial science fiction, w którym to przyszłość, a dzięki technologii możliwe są pewne rodzaje zasadniczo nadludzkich zdolności. Ale jest tylko jedna ekipa ludzi, których supermoce to po prostu bzdury. Są po prostu niewiarygodnie dobrymi kłamcami, manipulatorami i sprzedawcami. To trochę jak, jak sądzę, Don Draper z Szaleni ludzie. Chodzi o to, że ze wszystkich możliwych mocy, które możesz mieć – od światła po niewidzialność, super siłę i cokolwiek innego – nic nie przebije umiejętności oszukiwania ludzi i manipulowania nimi. 

Więc jest ta załoga ludzi, którzy mają coś w rodzaju szkolenia psyopsów i w pewnym sensie kierują tą gigantyczną organizacją przestępczą. A potem pomyślałem, jaka byłaby najzabawniejsza osoba na czele tej grupy? I skończyło się na tym, że była to 22-letnia dziewczyna z przyczepy kempingowej, która ma bardzo śmierdzącego kota, którego lubi, a ona – poprzez zawiłą serię wydarzeń – w zasadzie odziedziczyła to przestępcze imperium. Więc masz to rozległe miasto przyszłości, ze wszystkimi tymi wyszukanymi strażnikami i przestępcami, i zasadniczo prawie półludzkimi potworami, i tą załogą bardzo wysokiej klasy gładkich operatorów i oszustów. I wszyscy są po prostu prowadzeni przez Zoey Ashe, tę młodą dziewczynę z przyczep kempingowych, która niespodziewanie odziedziczyła to wszystko i zdecydowała się zostać. 

Więc to najbardziej niedorzeczna historia o rybie wyciągniętej z wody, jaką mogłem sobie wyobrazić. A potem zdaje sobie sprawę, jak można się spodziewać – jeśli widziałeś takie historie – że pasuje do tego bardziej, niż jej się wydaje. Myślę, że w wielu przypadkach kobiet, które kończą w całkowicie zdominowanym przez mężczyzn świecie, możesz czuć się osłabiony myślą, że żadna z nich nie widzi cię w ten sposób, a mimo to zmieniasz swoją pozycję w każdej minucie każdego jednego dnia. I tak właśnie musi zrobić. To jak najbardziej absurdalna wersja tego scenariusza z prawdziwego życia, w którym ktoś przychodzi z zewnątrz i na początku jest bardzo pogardliwy, wiesz, jak się tam dostała, jak dostała to stanowisko, lub że musi się do niej zgłosić, i w pewnym sensie musi zasłużyć na ich szacunek. Jest to więc bardzo podobny ton do John umiera na końcu książek, ale przychodzi do świata z zupełnie innego punktu widzenia. A rzeczy, o których opowiadają te historie, różnią się od tego, o czym opowiadają historie Johna i Dave'a.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Książki

„Obcy” powstaje w formie książeczki ABC dla dzieci

Opublikowany

on

Książka Obcy

Że Disney przejęcie Foxa oznacza dziwne crossovery. Spójrz tylko na tę nową książkę dla dzieci, która uczy dzieci alfabetu od 1979 roku Alien film.

Z biblioteki klasyka Penguin House Małe złote książeczki byliśmy spójni, od początku "A jak Obcy: Książka ABC.

Zamów w przedsprzedaży tutaj

Następne kilka lat będzie ważne dla kosmicznego potwora. Po pierwsze, w samą porę na 45. rocznicę powstania filmu, otrzymujemy nowy film franczyzowy pt Obcy: Romulus. Następnie Hulu, również należące do Disneya, tworzy serial telewizyjny, choć mówią, że może on być gotowy dopiero w 2025 roku.

Książka jest obecnie dostępne w przedsprzedaży tutaj, a premiera zaplanowana jest na 9 lipca 2024 r. Zabawnie będzie zgadnąć, która litera będzie oznaczać którą część filmu. Jak na przykład „J jak Jonesy” or „M jest dla matki”.

Romulus trafi do kin 16 sierpnia 2024 roku. Od 2017 roku nie odwiedzaliśmy ponownie kinowego uniwersum Obcego w Przymierze. Najwyraźniej następujący wpis brzmi: „Młodzi ludzie z odległego świata stawiający czoła najbardziej przerażającej formie życia we wszechświecie”.

Do tego czasu „A oznacza przewidywanie”, a „F oznacza Facehugger”.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Książki

Holland House Ent. Zapowiada nową książkę „Och, mamo, co zrobiłaś?”

Opublikowany

on

Scenarzysta i reżyser Tom Holland zachwyca fanów książkami zawierającymi scenariusze, wspomnienia wizualne, kontynuacje historii, a teraz także książkami zza kulis jego kultowych filmów. Książki te oferują fascynujący wgląd w proces twórczy, zmiany scenariusza, dalsze historie i wyzwania stojące przed produkcją. Relacje i osobiste anegdoty Hollanda stanowią skarbnicę wiedzy dla entuzjastów filmu, rzucając nowe światło na magię kręcenia filmów! Zapoznaj się z poniższą notatką prasową na temat najnowszej fascynującej historii Hollana dotyczącej powstawania jego docenionej przez krytyków kontynuacji horroru Psycho II w zupełnie nowej książce!

Ikona horroru i reżyser Tom Holland powraca do świata, jaki sobie wyobraził w docenionym przez krytyków filmie fabularnym z 1983 roku Psycho II w zupełnie nowej, 176-stronicowej książce O Matko, co zrobiłaś? teraz dostępny w Holland House Entertainment.

Dom „Psycho II”. „Och, mamo, co zrobiłaś?”

Autorem jest Tom Holland i zawiera niepublikowane później wspomnienia Psycho II reżyser Richard Franklin i rozmowy z montażystą filmu Andrew Londonem, Och, mamo, co zrobiłaś? oferuje fanom wyjątkowy wgląd w kontynuację ukochanej osoby Psychoza franczyzy filmowej, która wywołała koszmary dla milionów ludzi na całym świecie biorących prysznic.

Stworzono przy użyciu nigdy wcześniej nie widzianych materiałów produkcyjnych i zdjęć – wiele z osobistego archiwum Hollanda – Och, mamo, co zrobiłaś? zawiera rzadkie, odręczne notatki z rozwoju i produkcji, wczesne budżety, osobiste zdjęcia polaroidowe i nie tylko, a wszystko to w połączeniu z fascynującymi rozmowami ze scenarzystą, reżyserem i montażystą filmu, które dokumentują rozwój, zdjęcia i odbiór niezwykle znanego filmu Psycho II.  

„Och, mamo, co zrobiłaś? – Powstanie Psychozy II

Mówi autor Holland o pisaniu Och, mamo, co zrobiłaś? (który zawiera późniejszy fragment autorstwa producenta Bates Motel, Anthony'ego Cipriano), "Napisałem Psycho II, pierwszą kontynuację, która zapoczątkowała dziedzictwo Psycho, czterdzieści lat temu tego lata, a film odniósł ogromny sukces w 1983 roku, ale kto pamięta? Ku mojemu zaskoczeniu najwyraźniej tak jest, ponieważ w czterdziestą rocznicę powstania filmu zaczęła napływać miłość od fanów, co było dla mnie wielkim zdumieniem i przyjemnością. A potem (reżyser Psycho II) nieoczekiwanie pojawiły się niepublikowane wspomnienia Richarda Franklina. Nie miałam pojęcia, że ​​je napisał przed śmiercią w 2007 roku”.

„Czytanie ich” kontynuuje Holandia, „To było jak przeniesienie się w czasie i musiałem podzielić się nimi, wraz z moimi wspomnieniami i osobistymi archiwami, z fanami Psycho, sequeli i doskonałego Bates Motel. Mam nadzieję, że czytanie tej książki sprawi im taką samą przyjemność, jak mnie podczas jej tworzenia. Moje podziękowania należą się Andrew Londonowi, redaktorowi, i panu Hitchcockowi, bez którego nic z tego by nie powstało.

„Więc cofnij się ze mną o czterdzieści lat i zobaczmy, jak to się stało”.

Anthony Perkins – Norman Bates

Och, mamo, co zrobiłaś? jest teraz dostępny zarówno w twardej, jak i miękkiej oprawie Amazonka i przy Czas terroru (dla egzemplarzy z autografem Toma Hollanda)

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Książki

Kontynuacja „Cujo” Just One Offer w nowej antologii Stephena Kinga

Opublikowany

on

Od tego czasu minęła minuta Stephen King wydał antologię opowiadań. Ale w 2024 r. ukaże się nowy, zawierający kilka oryginalnych dzieł, w samą porę na lato. Nawet tytuł książki „Lubisz, gdy jest ciemniej” sugeruje, że autor daje czytelnikom coś więcej.

Antologia będzie zawierać także kontynuację powieści Kinga z 1981 roku „Cujo” o wściekłym św. Bernardzie, który sieje spustoszenie w młodej matce i jej dziecku uwięzionym w fordzie pinto. Zatytułowany „Grzechotniki” – fragment tej historii można przeczytać dalej Ew.com.

Na stronie internetowej znajduje się także streszczenie niektórych innych filmów krótkometrażowych zawartych w książce: „Pozostałe opowieści to:”Dwaj utalentowani dranie” który zgłębia długo skrywaną tajemnicę, w jaki sposób tytułowi panowie zdobyli swoje umiejętności, oraz „Zły sen Danny’ego Coughlina” o krótkim i bezprecedensowym przebłysku psychicznym, który wywraca do góry nogami życie dziesiątek osób. W 'Marzyciele,' Małomówny weteran Wietnamu odpowiada na ogłoszenie o pracę i dowiaduje się, że są pewne zakątki wszechświata, które najlepiej pozostawić nieodkryte „Człowiek odpowiedzi” pyta, czy przewidywanie przynosi szczęście, czy zło, i przypomina nam, że życie naznaczone tragedią nie do zniesienia może nadal mieć znaczenie”.

Oto spis treści z „Lubisz, gdy jest ciemniej”:

  • „Dwa utalentowane dranie”
  • „Piąty krok”
  • „Willie, dziwak”
  • „Zły sen Danny’ego Coughlina”
  • "Fin"
  • “Przy Slide Inn Road”
  • „Czerwony ekran”
  • „Ekspert od turbulencji”
  • „Laurie”
  • „Grzechotniki”
  • "Marzyciele"
  • „Człowiek odpowiedzi”

Z wyjątkiem "Outsider” (2018) W ciągu ostatnich kilku lat King zamiast prawdziwego horroru wydawał powieści kryminalne i książki przygodowe. Znany głównie ze swoich pierwszych przerażających powieści o zjawiskach nadprzyrodzonych, takich jak „Smętarz dla zwierząt”, „To”, „Lśnienie” i „Christine”, 76-letni autor odszedł od tego, co uczyniło go sławnym, począwszy od „Carrie” z 1974 roku.

Artykuł z 1986 roku z Time Magazine wyjaśnił, że King planował porzucić horror napisał to." Stwierdził wówczas, że konkurencja jest zbyt duża. cytując Clive’a Barkera jako „lepszego niż jestem teraz” i „znacznie bardziej energicznego”. Ale to było prawie cztery dekady temu. Od tego czasu napisał kilka klasyków horroru, takich jak „Mroczna połowa, „Rzeczy potrzebne”, „Gra Geralda”, i "Worek kości."

Być może Król Horroru wzmaga nostalgię w związku z najnowszą antologią, ponownie odwiedzając uniwersum „Cujo” w swojej najnowszej książce. Będziemy musieli się dowiedzieć, kiedy „Lubisz, gdy jest ciemniej” zaczyna trafiać na półki z książkami i platformy cyfrowe 21 maja 2024 r..

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie