Kontakt z nami

Aktualności

Miesiąc dumy z horroru: scenarzysta / reżyser holenderski Marich

Opublikowany

on

Holenderski Marich

Droga do kręcenia filmów zaczęła się wcześnie dla scenarzysty, reżysera i czasami aktora Dutcha Maricha i, co dziwne, wszystko zaczęło się w zakładzie fryzjerskim.

Był dość młody i jego tata wziął go na fryzurę. Gdy czekali na swoją kolej, podniósł książkę o nazwie Jak to jest zrobione. Książka została ułożona alfabetycznie i zawiera różne informacje o tym, jak zostały wykonane. Niezbyt zainteresowany „A jak pogotowie” Marich przewracał książkę, aż znalazł „M jak film”.

„Miał zdjęcie zza kulis Amerykański wilkołak- powiedział reżyser. „Pokazał światła i tylko dramat i teatralność za tym. Po strzyżeniu zapytałem, czy mogę wrócić i przeczytać to jeszcze raz, a ona powiedziała, że ​​mogę to zabrać ze sobą. Czytam tę stronę w kółko ”.

Ta pojedyncza strona rozpaliła w nim ogień, nie tylko w przypadku filmów, ale szczególnie horrorów i pod wieloma względami nigdy nie oglądał się za siebie. Nieco później został wygnany z salonu, gdy jego mama i siostra patrzyły naśladowca w roli głównej Sigourney Weaver. Udało mu się zakraść z powrotem do pokoju i obejrzeć film przez oparcie kanapy, po czym przyznaje, że miał przerażające koszmary.

Złe sny w końcu zniknęły, a rozwijający się fan horrorów zakochał się w filmach takich jak KrzyczećHałaśliwy i złośliwy duch ten ostatni odegrał także ważną rolę w innym odkryciu w jego życiu.

Marich mówi, że nie pamięta czasu w swoim życiu, kiedy nie wiedział, że jest inny. Pamiętał, że na długo przedtem, zanim miał słownictwo, by wyrazić, że jest gejem, bardzo mało interesował się dziewczynami. Wspomina, jak grał w t-ball jako dziecko, a mała dziewczynka z jego drużyny podkochiwała się w nim i siadała i bawiła się jego włosami, gdy byli w ziemiance.

„Pamiętam, jak pomyślałem, że to nie jest mój dżem” - wyjaśnił Marich ze śmiechem. „Po prostu nigdy, w ogóle, nie kwestionowałem swojej tożsamości. Kiedy byłem też bardzo młody, to pamiętam Hałaśliwy i złośliwy duch. Kiedy widzisz tatę bez koszuli! Pomyślałem „Cholera!” Byłem za młody, żeby o tym myśleć, ale naprawdę uderzyło mnie, że jest dobrym człowiekiem ”.

Później, kiedy w końcu wyszedł do swojej rodziny, był zaskoczony, jak dobrze to przyjęli. Pochodząc z małego górniczego miasteczka Ruth w Nevadzie, ludzie nie mówili o tym i szczerze bał się ich reakcji.

„Mój tata urodził się w mieście; był weteranem wojny w Wietnamie. Był jak Kapitan Ameryka - zauważył. „Był taki fajny. Najpierw wyszedłem do mamy, a ona powiedziała: „Tak, wiedziałem o tym”. Powiedziała za mnie tacie, bo bałam się to zrobić sam. Potem powiedziała mojemu tacie, jakby chciał, żebym z nim spotykała się. A on na to: „Więc twoja mama mówi mi, że jesteś gejem”. I powiedziałem tak. A on powiedział: „Niesamowite”. To był jedyny raz w życiu, kiedy widziałem, jak tata jest zdenerwowany ”.

W pełni przyznaje, że jego własne doświadczenie nie wskazuje na to, przez co wiele osób przechodzi w procesie wychodzenia z domu, i dodaje, że właśnie dlatego integracja i widoczność są tak ważne w filmie i telewizji.

„Bez względu na to, jak dobrze reprezentowana jest społeczność gejowska w sztuce, wciąż są młodzi ludzie dorastający w rodzinach, w których nie są akceptowani. Te dzieciaki potrzebują tej widoczności, której wielu z nas nie miało ”.

Mając rodzinę mocno na swoim kącie, Marich postanowił spełnić swoje hollywoodzkie marzenia, zapisując się do Amerykańskiej Akademii Sztuk Dramatycznych w wieku 17 lat.

Zrobił trochę aktorstwa, wykonując dorywcze prace tu i tam, aby się utrzymać.

Następnie, mając dwadzieścia kilka lat, miał doświadczenie, które ostatecznie nieco zmieniło jego ścieżkę. Po dyskryminacji z powodu bycia gejem, zdecydował się pozwać tę osobę do sądu. Nie chodziło o pieniądze ani nic w tym rodzaju, mówi. Chodziło bardziej o pociągnięcie tej osoby do odpowiedzialności.

Podczas gdy wszystko było w chaosie, jak wielu z nas, zagubił się w horrorach i jednym konkretnym horrorze, The Strangers, w kółko. Właśnie podczas jednego z tych seansów nagle przyszło mu do głowy, że mógłby zrobić taki film.

The Strangers odegrał ważną rolę w podróży Dutcha Maricha do kręcenia filmów. Najbardziej dotknęła go prostota filmu.

„To była mała obsada z jedną lub dwiema lokalizacjami i tylko dwoma utalentowanymi aktorami i to mnie przeraża. To takie proste!"

Marich wygrał sprawę w sądzie i był na najlepszej drodze do napisania swojego pierwszego scenariusza w mgnieniu oka.

„[Film] był totalną katastrofą”, wspominał ze śmiechem, „ale tak naprawdę uważam tę szkołę filmową za mnie. Kwota, której nauczyłem się, czego nie robić i na co musiałem zwrócić uwagę przed wyjściem do kamery. Tak więc ten pierwszy film nigdy nie ujrzy światła dziennego ”.

Twórca wziął sobie te lekcje do serca i od tego czasu napisał i wyreżyserował sześć filmów, z których wszystkie zagrały na różnych festiwalach, a niektóre można zobaczyć na Amazon.

„Są dwie rzeczy, które kocham w horrorze” - powiedział Marich. „Jednym z nich jest strach przed nieznanym, który jest dla mnie po prostu najlepszy. Trudno przebić tego rodzaju nierozwiązane tajemnice. Uwielbiam rzeczy, które zmuszają twój mózg do pracy. Drugi musiałby być prostym, instynktownym ludzkim potworem, slasherem lub seryjnym mordercą ”.

W swoich filmach zajmował się oboma tymi tematami.

Piekło zagłębiony w zjawisko znane jako „The Hum”, tajemniczy dźwięk słyszany przez grupy ludzi na całym świecie w różnych momentach, który był tematem wszystkiego, począwszy od epizodów X-Files do funkcji Niewyjaśnionych tajemnic. W filmie Maricha wykorzystuje „Buczenie” jako odskocznię do opowieści o kobiecie próbującej dowiedzieć się, co dokładnie stało się z jej rodzicami, gdy była dzieckiem.

Potem jest Łowiectwo, która koncentruje się na młodej kobiecie - granej przez siostrę Maricha - która zaczyna używać aplikacji, by znaleźć „skarby” w Los Angeles, ale coraz bardziej zbliża się do tajemniczych wydarzeń i krwiożerczego zabójcy.

Niedawno jego film Miasto Reaptown opowiada historię młodej kobiety uczestniczącej w programie zwolnień zawodowych, która wpada na nadprzyrodzone okropności, pracując w Reaptown Railway Museum i szukając swojej zaginionej siostry.

Film miał swoją premierę w jego rodzinnym mieście na pierwszym w historii festiwalu filmowym w Ely Nevada.

Patrząc w przyszłość, mówi Marich, pracuje nad wieloma pomysłami i projektami, w tym scenariuszem do swojego pierwszego pełnometrażowego horroru dla gejów.

Kończąc nasz wywiad, nie mogłem przestać zastanawiać się nad historią Dutcha Maricha. Jest dumnym i dumnym filmowcem homoseksualnym z wspierającego środowiska, który uwielbia straszyć ludzi, ale jest też delikatną duszą, łatwym do śmiechu i pasjonatem reprezentacji i widoczności w gatunku.

Szczerze mówiąc, nie mogę się powstrzymać, ale nie mogę się doczekać tego, co zrobi dalej.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie