Kontakt z nami

Aktualności

Miesiąc dumy z horroru: scenarzysta / reżyser Craig Mapp

Opublikowany

on

Miesiąc dumy grozy Craiga Mappa

Scenarzysta, reżyser i aktor Craig Mapp najwyraźniej spędził większość swojego życia na skrzyżowaniach dróg, których sam nie wybrał, a jednak przyznaje, że każde z tych miejsc spotkań ukształtowało człowieka, którym się stał.

Syn czarnoskórego ojca i tubylczej matki, Mapp spędził lata formacyjne, zastanawiając się nad swoim miejscem na świecie. Wspomina, jak czule bawił się ze swoim plemiennym rodzeństwem w rezerwacie i próbował dowiedzieć się od rodziny ojca, co to znaczy być czarnym.

Pomimo oczywistych wyzwań, gdy te dwa światy czasami się zderzały, wciąż wspomina swoje dorastanie jako pozytywne doświadczenie, które znacznie przygotowało go do pluralizmu otaczającego go świata.

Kiedy nadszedł czas, aby wybrać swoją drogę życiową, uczęszczał do nowojorskiej Akademii Filmowej w Burbank w Kalifornii, gdzie uzyskał tytuł BFA w dziedzinie filmu, i spędzał czas od czasu, gdy wspinał się po szczeblach kariery, podejmując pracę, która byłaby lepsza przygotuj go na gawędziarza i filmowca, jakim chce być.

Wieloletni fan horrorów miał wiele do powiedzenia, kiedy usiedliśmy, aby porozmawiać o kierunku, w jakim zmierza jego życie w ostatnich latach, oraz o filmach, które osobiście wpłynęły na niego jako filmowca i fana.

„Lubię dreszczyk strachu” – powiedział mi. „To dla mnie taki pośpiech. Szczególnie lubię te powolne horrory psychologiczne, takie jak Dziedziczny. Uwielbiam to, że nie wiedziałeś, kiedy nadchodzą przerażenie. To wolniejsze tempo po prostu powoduje, że moja skóra pełza”.

Mapp wymienił filmy takie jak SuspiriaLśnienie znajduje się na liście ulubionych, choć jak mówi, niepokoi go fakt, że gatunek ten nie cieszy się dużym szacunkiem w innych kręgach. Zwraca uwagę, że Jordan Peele zdobył Oscara za Wyjść w tym momencie wydawało się zwycięstwem nie tylko twórcy filmu.

„Nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że otwiera to drzwi nie tylko dla gatunku horroru, ale także dla czarnych ludzi do tworzenia w ramach gatunku horroru” — wyjaśnił. „On nie tylko tworzy krwawe rzeczy. Tworzy klasykę. Jest tam tak wiele warstw.”

To te same warstwy, które Mapp chce wnieść do nowego filmu fabularnego, nad którym właśnie pracuje, zagłębiając się w mitologię plemienia Algonquin z Quebecu. To dla niego szansa na opowiedzenie historii osadzonej mocno w świecie ludu jego matki, a pomysł ekscytuje go, dodając jednocześnie warstwę odpowiedzialności.

„Będzie dotyczyć kolonizacji i osadnictwa przez Francuzów” – powiedział. „W tym czasie miało miejsce wiele gwałtów i grabieży, a moją główną bohaterką jest kobieta, która się z tego wywodzi. Jest w połowie Francuzką, w połowie Algonquinką i próbuje znaleźć swoje miejsce w tym świecie. Kultura tubylcza jest anomalią w filmie, zwłaszcza z punktu widzenia tubylców, i chcę to wydobyć na światło dzienne”.

W tej historii wielu mężczyzn z jej plemienia jest rannych lub niezdolnych do wyjścia i utrzymania swoich ludzi, więc określa łapanie futra jako jedyny sposób, aby oddać plemieniu. Na nieszczęście dla niej, gdy wchodzi do lasu, staje twarzą w twarz z potworami z historii, które opowiadano jej przez całe życie.

„Rodzina mojej matki jest bardzo matriarchalna i chcę to pokazać” – dodał. „Ale chcę też pokazać ludziom Kanadę w sposób, którego większość ludzi nie widzi. Wiele osób zna Vancouver lub Montreal, ale nigdy nie mieli styczności z Great Woods of Canada”.

Mapp wykreował tę centralną postać w oczywisty sposób, aby odzwierciedlić siebie jako kogoś z dwóch światów, ale wniósł też do tej postaci coś, być może nawet bardziej osobistego, w tym, że będzie queer.

Sam Mapp identyfikuje się jako panseksualista i dopiero niedawno w pełni ujawnił to publicznie.

„Zawsze wiedziałem, że moje uczucia mogą naprawdę spaść na każdego” — powiedział. „To naprawdę sprowadza się do tego, czy wibruję z osobą, a nie do ekspresji płciowej tej osoby. Gdy dorastałem, mój tata był bardzo surowym chrześcijaninem, więc nie byłem w stanie odkryć tej części mnie, dopóki nie dorosłem”.

Twórca filmu spotykał się ze swoimi przyjaciółmi od jakiegoś czasu i mówi, że spotykał się z różnymi osobami, ale sytuacja stała się bardziej realna, gdy zdecydował, że będzie to „oficjalne na Facebooku”.

„Facebook to potężne narzędzie. W niektóre dni czuję, że mogę nawet zmienić zdanie” – powiedział ze śmiechem. „To naprawdę duża presja i wydaje mi się, że czarni queer powoli przełamują niektóre schematy w naszej większej społeczności. Czuję się dobrze, gdy heteroseksualny czarny mężczyzna mówi mi, że nigdy nie zastanawiał się nad czymś, co publikuję o byciu queer i czarnym, i to jest niesamowite. A potem dostaję ludzi, którzy mówią, że czarna społeczność LGBTQ burzy czarną społeczność i mam ochotę walnąć głową w ścianę.

Pomimo kilku dni spędzonych w więzieniu na Facebooku tu i tam, Mapp poradził sobie z przemianą, będąc publicznie z gracją zrodzoną z dorastania jako pomost między dwiema kulturami, a jego znaczne talenty nadal rozkwitają dzięki jego objawieniom.

Nie mam wątpliwości, że te talenty będą nadal kształtować gatunek, który kochamy. Zapamiętaj moje słowa, Craig Mapp to nazwisko, które będziesz chciał znać.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Pierwsze spojrzenie: na planie „Witamy w Derry” i wywiad z Andym Muschietti

Opublikowany

on

Wychodząc z kanałów, performer drag i miłośnik horrorów Prawdziwy Elwirus zabrała swoich fanów za kulisy filmu MAX seria Witamy w Derry w ekskluzywnej trasie z gorącym setem. Premiera serialu zaplanowana jest na rok 2025, ale konkretna data nie została ustalona.

Zdjęcia kręcą się w Kanadzie w Port Hope, zastępca fikcyjnego miasta Derry w Nowej Anglii, położonego w Uniwersum Stephena Kinga. Senna lokalizacja została przekształcona w miasteczko z lat 1960. XX wieku.

Witamy w Derry to serial będący prequelem reżysera Andrew Muschiettiego dwuczęściowa adaptacja Kinga It. Serial jest o tyle ciekawy, że nie tylko o nim opowiada It, ale wszyscy ludzie mieszkający w Derry – w tym niektóre kultowe postacie z twórczości Kinga.

Elwirus w przebraniu Pennywise, zwiedza gorący plan, uważając, aby nie ujawnić żadnych spoilerów, i rozmawia z samym Muschietti, który wyjawia dokładnie w jaki sposób wymówić jego imię: Łoś-Key-etti.

Komiczna drag queen otrzymała przepustkę na cały teren i korzysta z tego przywileju, aby zwiedzać rekwizyty, fasady i przeprowadzać wywiady z członkami ekipy. Ujawniono również, że drugi sezon ma już zielone światło.

Spójrz poniżej i daj nam znać, co myślisz. A Wy nie możecie się doczekać serii MAX? Witamy w Derry?

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Nowy zwiastun tegorocznego, mdlącego dropu „In a Violent Nature”.

Opublikowany

on

Niedawno opublikowaliśmy artykuł o tym, jak jeden z widzów oglądał W brutalnej naturze zachorował i zwymiotował. To ślad, zwłaszcza jeśli czyta się recenzje po premierze na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Sundance, skąd pochodzi jeden z krytyków USA Today powiedział, że ma „Najstraszniejsze zabójstwa, jakie kiedykolwiek widziałem”.

To, co czyni ten slasher wyjątkowym, to fakt, że ogląda się go głównie z perspektywy zabójcy, co może mieć wpływ na to, dlaczego jeden z widzów rzucił ciasteczka podczas niedawnego seans o godz Festiwal Filmowy Krytyków Chicago.

Ci z Was mocne żołądki będzie mógł obejrzeć film po jego limitowanej premierze w kinach 31 maja. Ci, którzy chcą być bliżej własnego Johna, mogą poczekać do premiery Dreszcz jakiś czas później.

Póki co, spójrzcie na najnowszy zwiastun poniżej:

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Aktualności

James McAvoy na czele gwiazdorskiej obsady w nowym thrillerze psychologicznym „Control”

Opublikowany

on

James McAvoy

James McAvoy powraca do akcji, tym razem w thrillerze psychologicznym "Kontrola". Znany ze swojej zdolności do podniesienia poziomu każdego filmu, najnowsza rola McAvoya gwarantuje, że widzowie będą w napięciu. Produkcja jest obecnie w toku, wspólnym wysiłkiem Studiocanal i The Picture Company, a zdjęcia odbywają się w Studio Babelsberg w Berlinie.

"Kontrola" jest inspirowany podcastem Zacka Akersa i Skipa Bronkiego i przedstawia McAvoya w roli Doktora Conwaya, mężczyzny, który pewnego dnia budzi się na dźwięk głosu, który zaczyna mu rozkazywać mrożącymi krew w żyłach żądaniami. Głos rzuca wyzwanie jego uściskowi rzeczywistości, popychając go do ekstremalnych działań. Julianne Moore dołącza do McAvoya, grając kluczową, enigmatyczną postać w historii Conwaya.

Zgodnie z ruchem wskazówek zegara, od góry po lewej stronie: Sarah Bolger, Nick Mohammed, Jenna Coleman, Rudi Dharmalingam, Kyle Soller, August Diehl i Martina Gedeck

W obsadzie zespołu znajdują się także utalentowani aktorzy, tacy jak Sarah Bolger, Nick Mohammed, Jenna Coleman, Rudi Dharmalingam, Kyle Soller, August Diehl i Martina Gedeck. Reżyseruje je Robert Schwentke, znany z komedii akcji "Czerwony," który wnosi do tego thrillera swój charakterystyczny styl.

Oprócz "Kontrola," Fani McAvoya mogą go złapać w remake’u horroru „Nie mówcie nic złego” premiera ustalona na 13 września. Film, w którym występują także Mackenzie Davis i Scoot McNairy, opowiada historię amerykańskiej rodziny, której wymarzone wakacje zamieniają się w koszmar.

Z Jamesem McAvoyem w roli głównej „Kontrola” może być wyjątkowym thrillerem. Intrygujący scenariusz w połączeniu z gwiazdorską obsadą sprawiają, że warto go mieć na radarze.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie