Kontakt z nami

Aktualności

Fantastic Fest 2018: „Tumbbad” to święto mitologii, chciwości i skutecznego horroru

Opublikowany

on

Tumbbad to film, który chwyta cię i wciąga od samego początku. Ten elegancko przerażający klejnot na tegorocznym Fantastic Fest, był całkowitym zaskoczeniem i jest po prostu transportowym i triumfalnym przeżyciem.

Tumbbad opowiada fascynującą historię z pokolenia na pokolenie. Bada rytuały przejścia, nieuniknione przeznaczenie i głębie chciwości.

Nie zdradzając zbyt wiele, opowieść skupia się na Vinayaku, którego poznajemy jako młodzieniec pomagający w opiece nad swoją prababcią, przeklętą, szaloną łajdaczką, którą kontroluje się jedynie poprzez terminowe karmienie i ostrzeżenie przed chciwym bogiem imieniem Hastar. Wydaje się, że obie te rzeczy powstrzymują starą kobietę przed zjadaniem całej rodziny.

Kiedy Vinayak dziedziczy posiadłość rodową, wraca do Tumbbad jako dorosły, z chciwością i planem zaspokojenia wspomnianej chciwości. Nie w pełni zdając sobie sprawę z zawiłości i niebezpieczeństw, których nieświadomie stał się częścią, wchodząc do łona Bogini.

Tumbbad jest głęboko zakorzeniona w folklorze Indii. W szczególności koncentruje się na Bogini obfitości, która urodziła miliony bogów podczas kreacji wszechświata. Pomimo tego, że miała tak wiele dzieci, najbardziej kochała Hastara, ponieważ był jej pierworodnym.

W przypadku większości zepsutych bachorów Hastar stał się trochę zbyt chciwy, co doprowadziło do jego bliskiej śmierci z rąk innych bogów i ostatecznej łaski zbawienia udzielonej mu przez matkę, która go wzięła i umieściła z powrotem w swoim łonie. Po części, ochrona, po części wygnanie, Hastar pozostał w łonie Bogini.

Film jest podzielony na trzy części, z których każda jest przesiąknięta atmosferycznym przerażeniem i wypełniona cichym zagrożeniem. Tumbbad bada naturę chciwości zarówno w przedstawieniu Hastara, jak i Vinayaka, a nawet idzie dalej, trzymając lustro w górę do chciwości indyjskiego kolonializmu w tym czasie za pośrednictwem brytyjskiego Raju.

Kinematografia jest wspaniała i jest przeżyciem, które należy zobaczyć na dużym ekranie, aby uzyskać pełny efekt. Rzadko się zdarza, żeby coś się łączyło, tak jak trójka partytury, kierunku i zakresu, ale Tumbbad udaje mu się stworzyć coś naprawdę wyjątkowego, jednocześnie upewniając się, że po drodze wszystko jest ładne i przerażające.

Efekty wizualne w tym również są wyjątkowe, tworząc niezapomniane kreacje w postaci prababci, w złym Hastar i teksturowej nieuchronności macicy. Ostatni akt filmu w genialny sposób łączy CG z praktycznym wykonaniem jednego z najbardziej oszałamiających finałów, jakie ostatnio widziałem.

Historia w dużej mierze opiera się na głównym aktorze, Sohamie Shanie, który wykonuje fantastyczną robotę, emanując wystarczającą charyzmą w roli, że nigdy nie jesteśmy po jego stronie, pomimo niektórych jego wyborów opartych na chciwości. Shan jest aktorem, który ma zasięg obejmujący całe spektrum i robi to w swojej roli Vinayak.

Podobnie jak Dziedziczny, Tumbad bada pochodzenie i atmosferę i zamienia tę dwójkę w coś prawdziwego horroru. Film jest epicki pod każdym względem, łącząc folklor, mitologię i religię w złożony i ostry wywar, który jest ostatecznie mistrzowski, fascynujący i przerażający.

https://www.youtube.com/watch?v=kaBvusK6dSY&feature=youtu.be

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

1 Komentarzy

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie