Kontakt z nami

Aktualności

Fantasia 2020: Brea Grant on `` 12 Hour Shift '', `` Lucky '' i The Love of Genre

Opublikowany

on

Dotacja Brea

Brea Grant jest prawdopodobnie najbardziej znana ze swojej pracy jako aktorka (Za bramami, bohaterowie, Dexter, po północy), ale udowodniła, że ​​jest utalentowaną pisarką i reżyserką z zamiłowaniem do kina gatunkowego. Na tegorocznym Festiwalu Filmowym Fantasia miała premierę dwóch znaczących projektów - 12-godzinna zmiana i Szczęście 

12-godzinna zmiana - napisany i wyreżyserowany przez Granta - to mroczny komediowy film o napadzie na organy, którego akcja rozgrywa się w obskurnym szpitalu w Arkansas w 1999 roku. Gwiazdami filmu jest ulubiony gatunek Angela Bettis (Maja, Kobieta) i Chloe Farnworth (Odjazd), z Davidem Arquette (Krzyczeć) w znakomitej drugoplanowej roli.

W razie zamówieenia projektu Szczęśliwy, Grant napisał scenariusz i gra główną rolę. To gryząca eksploracja społecznych reakcji na przemoc wobec kobiet, nakręcona przez satyryczną soczewkę (możesz przeczytać moje pełna recenzja tutaj). 

Miałem cyfrowe spotkanie z Grantem na tegorocznym Festiwalu Fantasia, gdzie omawialiśmy jej dwa ulubione projekty, lata 90., horrory i zamiłowanie do gatunku. 


Kelly McNeely: Więc z 12-godzinna zmiana, masz ten niesamowity film o napadzie na zbiory organów, który jest świetnym pomysłem na film. Uwielbiam też, że to czarna komedia i że są w niej naprawdę mocne kobiece role. Jaka była geneza tego filmu? Jakie były Twoje inspiracje i inspiracje podczas pisania i reżyserii?

Dotacja Brea: Czuję, że filmy w pewnym sensie pochodzą z tak wielu źródeł i chciałbym, żeby było jedno konkretne, ale te, które w pewnym sensie w was rzucę, to uwielbiam miejskie legendy z lat 90. Zawsze podobał mi się ten o osobie, która obudziła się w wannie z brakiem nerki, a ktoś napisał na lustrze, że „idź natychmiast do szpitala”. I wiesz, dziwną rzeczą w dorastaniu w małym miasteczku jest to, że słyszysz te miejskie legendy i przekonałem się, że to coś, co wydarzyło się w moim małym miasteczku, tak jak myślałem, że to prawdziwa historia, która wydarzyła się w Marshall w Teksasie. Więc myślę, że zawsze trzymałem to przy sobie. 

I to jest coś w rodzaju mojej historii o tym, co stało się z tą nerką lub dlaczego brakowało tej nerki - coś w rodzaju dziwnej, popieprzonej wersji tej historii. Myślę, że i po prostu pochodzę z małego miasteczka, zawsze chciałem napisać szaloną, szaloną historię, która ma wiele postaci, które przypominają mi ludzi, z którymi dorastałem. Myślę, że to są dwie główne rzeczy, które sprawiły, że to się zaczęło.

Teraz, z tą miejską legendą z lat 90., czy był to jeden z powodów, dla których chciałeś ją ustanowić w 1999 roku?

Tak! Poza tym byłem nastolatkiem w latach 90. i kiedy pisałem tę historię i działo się to w moim mieście, bardziej sensowne było dla mnie myślenie o mieście takim, jakie znałem. Ponieważ nie mieszkałem tam od 18 roku życia, a nie mieszkam w Teksasie od prawie 10 lat. Więc dla mnie chodziło o pisanie o południu i innych rzeczach, o światach małych miasteczek, ale o tym, jak je trochę znam. 

12-godzinna zmiana

Uwielbiam to, że są w nim naprawdę silne, potężne kobiety w głównych rolach, ponieważ tak naprawdę nie widać tony filmów, w których kobiety w wieku 40 lat prowadzą w serialu, co moim zdaniem jest naprawdę fantastycznym wyborem. Czy to było coś, o czym myślałeś, pisząc scenariusz, czy może to się zdarzyło podczas castingu?

Dziękuję, że zauważyłeś, nikt mi o tym nie wspomniał! Wiesz, teraz, gdy nakręciłem film, w którym dwie z moich trzech głównych aktorek mają po czterdziestce, to jest cała kolekcja Chcę zrobić! [śmiech] Ponieważ są tak doświadczeni i po prostu traktują wszystko poważnie, ale też potrafią naprawdę rzucać ciosami w interesujący sposób. To znaczy, Nikea Gamby-Turner, to jedna z jej pierwszych głównych ról w filmie, była tak cudowna i po prostu ma świetną aurę na planie, jakby po prostu przynosiła tyle szczęścia na planie, a ona przeżyła raka i tak ze wszystkiego, co robi, traktuje to jak ziarenko soli, ale jednocześnie naprawdę to docenia. 

Z pismem nie! Właściwie postać Mandy, pisząc, pomyślałem, że mogę ją zagrać. Ale gdy zbliżyliśmy się do produkcji i dostaliśmy zielone światło, chciałem naprawdę się skupić i upewnić się, że film był najlepszym filmem, jaki mogę zrobić. I wiem, że niestety, kiedy gram, cierpi moja reżyseria i na odwrót. Zawsze byłem fanem Angeli, więc kiedy zdecydowałem się nie brać w niej udziału, skontaktowaliśmy się z nią. Tak więc został napisany bliżej wieku postaci Reginy, gdzie byli mniej więcej w tym samym wieku. Ale teraz, kiedy to zrobiłem, mówię ci, że wszystko, czego chcę, to filmy o kobietach po czterdziestce i pięćdziesiątce. [śmiech]

Też to uwielbiam, zwłaszcza w latach 90. Wydaje mi się, że w jej występie jest odrobina przewagi w latach 90., ponieważ, tak jakby, właśnie z tym skończyła, po prostu w 100% z tym skończyła i tak dobrze się czyta.

Tak, to trochę, jak kobiety, które znałem w latach 90., które były trochę starsze ode mnie, a one były tak przesadzone, a wszystkie miały taki rodzaj włosów, na przykład Maroon? Wiesz, kolor Maroon 90s? I tak bardzo ich kochałem. I byli o wiele bardziej światowi niż ja. Myślę, że to właśnie uosabiała Angela. Myślę, że to super zadziałało w tym filmie.  

12-godzinna zmiana

Teraz Szczęśliwyktóre usłyszałem właśnie odebrał Shudder - więc gratulacje! - Mówiąc o kobietach i rolach kobiecych, sposób omawiania relacji między kobietami i innymi kobietami oraz kobietami i mężczyznami jest bardzo trafny, myślę, że cały dialog jest naprawdę mądry. Skąd wziął się scenariusz? I co masz nadzieję, że widzowie wyciągną z tego filmu, ponieważ wydaje mi się, że widzowie płci męskiej i żeńskiej prawdopodobnie będą czepiać się różnych drobiazgów i zobaczyć różne rzeczy z tego.

Myślę, że tak, otrzymaliśmy tę odpowiedź podczas pokazów testowych, podczas których otrzymywaliśmy naprawdę różne opinie. Właściwie nigdy nie byłem na ekranach testowych, ale Natasha [Kermani, reżyser] wysyłała mi wszystkie notatki. Było po prostu podzielone według płci na temat tego, jakie były ich notatki i rzeczy, które według nich były potrzebne, a czego nie. To skomplikowany film i podoba mi się w nim, że ma skomplikowaną kobiecą rolę 12-godzinna zmiana. Nie próbowałem pisać bohatera dla żadnego z nich, nie szukałem Final Girl, która dokonuje właściwych wyborów. Chciałam napisać te skomplikowane bohaterki i obie są trochę antybohaterkami na różne sposoby.

Myślę, że ludzie mogą odebrać Lucky'emu to, czego chcą. Chodzi mi o to, że próbowałem napisać zarówno uniwersalną historię o kobietach i przemocy, przemocy wobec kobiet, jak i o tym, jak to się dzieje wszędzie, niezależnie od tego, czy chcesz zobaczyć poza własnym światem, czy nie, Jeśli to ma sens. Tak więc postać May postrzega to wszystko bardzo subiektywnie i reaguje na to bardzo subiektywnie, a sposób, który uważa za właściwy. Chciałem pokazać, jak to może być skomplikowane. Nie zawsze dokonuje najlepszych wyborów. Nie jest najbardziej sympatyczną postacią, ma komplikacje. I to jest dla mnie naprawdę interesujące. Nie sądzę, że musimy mieć te doskonałe kobiece role, kiedy oglądamy filmy.

Tak, myślę, że ciekawiej jest mieć te nieskruszone kobiece wątki, ponieważ nie widuje się ich zbyt często. W horrorach jest zwykle trochę więcej zawiłości, ale w przypadku Ostatniej dziewczyny tak naprawdę nie widać tej Ostatniej Kobiety. Gdzie ona jest, przeszła przez to i doświadczyła więcej, i nie biegnie w kółko, próbując ratować dzieci. Biega dookoła, ratując siebie i naprawdę to kocham.

Dobrze. Tropy tej miłej dziewiczej nastolatki, które czuję, jakbym widziała, uwielbiam te filmy i jestem bardzo wdzięczny horrorowi za wszystkie niesamowite bohaterki, które mamy. Chciałem tylko zrobić coś bardziej skomplikowanego.

12-godzinna zmiana

Będąc fanem horrorów, wiem, że jesteś, kiedy to pisałeś, czy miałeś na myśli obalenie tych tropów? Myślę, że jeśli chodzi o postać Mana, bardzo mi się podoba, że ​​nie jest on typową - lub stereotypową - postacią slashera. Nie jest taki wielki, krzepki, straszny facet. To tylko ten facet. Czy miałeś to na myśli, żeby trochę pobawić się tymi stereotypami, kiedy pisałeś scenariusz?

Cóż, wygląd mężczyzny, którego muszę dać Nataszy. W scenariuszu było bardzo mało opisu. Po prostu nosił maskę i nie można powiedzieć, kim on jest. Ale wpadła na pomysł, że nie był wielkim facetem. To nie Leatherface, nie jest kimś, kogo można wybrać z tłumu, co było naprawdę ważne, i ma bardziej czysty krój, co myślę, że jest trochę przerażające, im bardziej Hannibal przerażająca strona rzeczy. Ale tak, byłem świadomy wszystkich slasherów. A ja lubię slashery. Ale nie chciałem, żeby film był o mężczyźnie. 

Myślę, że to, co kończy się przerażeniem i niekoniecznie jest złe, to to, że oglądamy Piątek 13th i Koszmar z ulicy wiązów ponieważ dostrajamy się do Freddy'ego Kruegera, prawda? Dostrajamy się do złych facetów i chcę, aby ludzie dostrajali się do kobiecej roli głównej zamiast tego faceta. To zabawne, kiedy się tym zajmowałem, ludzie byli jak, ale jak zrobić sequel? Ponieważ musimy sprawić, by Człowiek był kimś, kogo będziemy mogli rozpoznać w sequelu i musimy mu coś zrobić, jaki jest jego następny film? A ja nie dostanie kolejnego filmu [śmiech] Nie obchodzi mnie ten facet.

Podoba mi się, że mężczyzna też jest inny dla każdej kobiety, każda kobieta ma swoją własną wersję tego faceta, bo myślę, że wszyscy to robimy. Wiesz, że zawsze jest taka osoba?

Tak, na pewno. I myślę, że gdybym zaprojektował to, jak ten Mężczyzna dla mnie wyglądał, wyglądałby prawdopodobnie jak inna osoba niż ta, którą zaprojektowała Natasha, i myślę, że to wszystko pochodzi z naszych osobistych doświadczeń dotyczących tego, czego być może doświadczyliśmy jeśli chodzi o bycie kobietą na świecie.

Oczywiście, tak. Teraz grałeś wiele różnych ról, między reżyserowaniem a aktorstwem, produkcją, pisaniem; Czy jest obszar, w którym czujesz się najbardziej komfortowo i czy jest taki, który chciałbyś poznać bardziej?

Ponieważ właśnie zrobiłem tak dużo aktorstwa, jest to miejsce, w którym czuję się całkiem dobrze. Czasami czuję się przez to wyzwaniem, ale nie tak bardzo, jak kiedyś, i myślę, że ja - tak jak osoba - ja ” Zawsze szukam wyzwania. Szukam rzeczy, która mnie przeraża i czegoś, co naprawdę popchnie mnie do odkrywania nowych części siebie. Na tym etapie mojego życia zdecydowanie skłaniam się ku pisaniu i reżyserowaniu z różnych powodów. To interesujące. COVID naprawdę zmienił wiele rzeczy. Ale jedyną rzeczą, którą naprawdę lubię w mojej karierze, jest to, że spędziłem czas na pisaniu kwarantanny. I mam okazję pracować nad naprawdę fajnymi projektami, bo mogę to zrobić z mojego laptopa, którego jako aktor oczywiście nie możesz zrobić, a jako reżyser też nie możesz zrobić - chyba chyba że robisz ten film Gospodarz [śmiech]. Ale tak, wydaje mi się, że aktorstwo jest wygodne, ale inne rzeczy są trudne, ale też bardziej pasują do mojej osobowości.

Dotacja Brea

Szczęśliwy

A teraz znowu, jako aktorka grająca tę postać, którą napisałaś, kiedy ją pisałaś, czy miałaś na myśli swoją własną kadencję? A może to w pewnym sensie wychodzi, kiedy w nim występowałeś? Jak wyglądał ten proces, grając rolę, którą napisałeś?

Cóż, nie napisałem tego dla siebie, więc pomyślałem, że mogę to reżyserować. Nie byłam pewna. I miałem różne aktorki dołączone do tego w różnym czasie, zanim to zrobiliśmy. Więc zawsze wyobrażałem sobie kobietę, która miała to razem w taki sposób, że nigdy nie czułem, że mam to razem [śmiech]. Więc to takie dziwne, że w końcu grałem tę rolę. Ale kiedy Epic chciał to zrobić, przyszli do mnie i powiedzieli, że chcielibyśmy, aby Natasza to reżyserowała i chcielibyśmy, abyś zagrał główną rolę. 

Myślałem o tym przez chwilę, gdybym chciał to zrobić, i ostatecznie zdecydowałem, że byłby to miły sposób na pozostanie w filmie, na którym naprawdę mi zależy. Ponieważ napisałem tę postać i stworzyłem ją, nie czułem, że wniknięcie w jej skórę nie jest dla mnie zbyt trudne. Myślę, że jest bardzo, bardzo inna niż ja, i na pewno są dni, w których czułem, że w maju przyniosłem za dużo Brea, ale myślę, że ogólnie było to dla mnie zabawne, ponieważ często jestem obsadzony jak ktoś najlepsza przyjaciółka lub czyjaś dziewczyna i zazwyczaj ktoś w rodzaju żywiołowego ducha, a to był oczywiście nieco mroczniejszy charakter.

Wykonałeś z tym fantastyczną robotę. Jest bardzo razem, więc kiedy wszystko zaczyna się rozpadać, obserwowanie, jak sobie z tym radzi i jak sobie z tym radzi, jest naprawdę interesujące.

Dziękuję Ci. I wiesz, co jest tak interesujące, znalazłem na planie, właśnie reżyserowałem 12-godzinna zmiana a potem poszedłem i zrobiłem Szczęśliwy jako aktorka i spędziliśmy dużo czasu - Natasha i nasza projektantka kostiumów Brianna Quick i ja - patrząc na ubrania. I to właśnie przyciągnęło mnie do głowy May, a wizja Nataszy na May jest taka, że ​​jej ubrania są bardzo specyficzne. I nie sądzę, żebyśmy prawie nic nie używali. Zwykle w filmach niezależnych przynoszę wiele własnych ubrań i noszę wiele własnych ubrań. Ale nosiłam te ubrania, które po prostu nie są rzeczami, które normalnie założyłbym na własne ciało. Nigdy nie zapinam guzika, nigdy, [śmiech], a May uwielbia zapinać guziki. Ale naprawdę pomaga mi zobaczyć May jako osobę innego rodzaju niż ja. 

Teraz znowu wiem, że jesteś fanem gatunku horroru i ogólnie gatunku. Chcesz dalej pracować, pisać i reżyserować filmy gatunkowe? Czy to coś, co naprawdę lubisz robić?

Tak! Tak. Bardzo fajnie jest robić rzeczy w świecie gatunku, ponieważ można być naprawdę kreatywnym i myślę, że ponieważ to konsumuję jako widz, to zawsze będę pisał i co mnie ciągnie. Myślę, że dla mnie kocham ten gatunek, zdecydowanie dodaję do niego dużo komedii. Więc w końcu robię wiele rzeczy, które są komediami satyrycznymi lub horrorami. 

Ale moim ulubionym zajęciem jest zabawa z tropami horroru. Uwielbiam, podoba mi się, że publiczność horroru ma wspólną wiedzę o tropach i rzeczach, które robimy. Mogę wykorzystać tę zbiorową wiedzę i coś do tego dodać. To w 100% to, co chcę robić przez cały czas. Ale właśnie zacząłem reżyserować program telewizyjny, który był science fiction i uwielbiam science-fiction, uwielbiam wielkie rzeczy w kosmosie, to jest po prostu inna rzecz. Ale to ten sam rodzaj rzeczy, w których po prostu zaczynasz mieć wyobraźnię. Jesteśmy tylko dziećmi. Jesteśmy tylko dziećmi, które grają w to, co lubimy oglądać.

Jedną z rzeczy, które uwielbiam w gatunku horroru, jest to, że naprawdę czuję, że nie ma żadnych zasad. Jeśli tworzysz dramat lub komedię, musisz trzymać się wielu zasad „prawdziwego świata”. Jeśli w grę wchodzi technologia, musisz trzymać się tych zasad, ale z przerażeniem możesz wyrzucić to przez okno i robić tyle, ile chcesz, i po prostu wprowadzić to do scenariusza, albo nie mieć aby pracować nad scenariuszem, możesz po prostu sprawić, że nie będzie to rzecz. I naprawdę ciekawe, jak daje tak wiele twórczych możliwości.

Tak, i myślę, że publiczność to lubi, podoba im się kreatywność tego wszystkiego i lubią, żebyś trochę naginał zasady. Podoba mi się ten aspekt samego gatunku. 

Dotacja Brea

Szczęśliwy

Czy masz ulubiony gatunek lub podgatunek horroru? 

Tak, mam na myśli, jak byście to nazwali, te, które bawią się tropami. To są te, które mnie pociągają. I komedia grozy. Uwielbiam horrory i filmy o potworach w każdej formie i formie. Tęsknię za aspektem horroru o Gremlinach, gdzie są „w każdym wieku” jak słodki potwór, ale uwielbiam też prosty film o potworach. Ten, który kocham, jest Atakuj blok, który uważam za film o potworach. 

To jeden z moich ulubiony kino!

O mój Boże, to taki wspaniały film. A ponieważ myślę, że trudno jest to zrobić z ograniczonym budżetem, nie powstają tak często. Ale naprawdę je lubię, a trop - nie znam nazwy - jak horror wywrotowy. Lubić Tucker i Dale kontra zło, rzeczy w ten sposób, prawda? Jakbyś bawił się tą zbiorową wiedzą. Uwielbiam to.

Tak! Koleś Bro Party Massacre III jest tego również naprawdę dobrym przykładem. 

Tak, to jest dobre! Tak tak tak. Kiedy mówisz „wiemy” i mrugasz do publiczności. Uwielbiam mrugać. 

 

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie