Kontakt z nami

Aktualności

WATCH: Tom Savini bawi się zwłokami na Nickelodeon!

Opublikowany

on

Napisane przez dr Jose

Na wypadek, gdybyście potrzebowali kolejnego przypomnienia, dlaczego lata 80. były najfajniejszą dekadą w historii, przedstawiam: Tom Savini bawiący się swoimi makabrycznymi rekwizytami w Nickelodeon.

Mając wówczas na koncie zaledwie kilka filmów, Savini krążył po talk show, prezentując swoje efekty do jeszcze nie wypuszczonego filmu Creepshow, kiedy przypadkiem zatrzymał się w programie Nickelodeon Livewire. Program – obejmujący wszelkiego rodzaju aktualne wydarzenia i tematy rozrywkowe, a gościnnie występowały popularne zespoły i aktorzy tamtych czasów – trwał od 1980 do 1985 roku, a jego gospodarzem był Fred Newman, który później podkładał głosy Skeeterowi i Mr. Dink z programu Nickelodeon Doug.

Pomimo krótkiej długości odcinek Saviniego jest pełen świetnych ciekawostek zza kulis. Widzimy Creepa (którego Savini pieszczotliwie nazywał „Raoulem”) w pełnej, niczym nie przesłoniętej chwale – bez postrzępionego szala – i dowiadujemy się, że do obsługi marionetki naturalnej wielkości potrzeba było 11 osób (!). Tom wyjawia także niektóre sekrety swoich efektów specjalnych: trik, dzięki któremu zwłoki Nathana Granthama wyglądają tak zgniłe? Ryżowe Krispies.

Być może najdzikszą częścią tego wszystkiego jest to, że publiczność składa się wyłącznie z nastolatków i młodych nastolatków! Pod koniec programu odbywa się nawet krótka sesja pytań i odpowiedzi, podczas której dzieci mogą zapytać Saviniego o wszystko, czego chcą. Ich pytania są zachwycająco szczegółowe, co powoduje, że Tom to ujawnia Creepshow jest jego ulubionym dziełem (ponieważ zawiera wszystkie jego „arcydzieła”) i Maniak jako jego najmniej ulubiony (jest zbyt ponury i przygnębiający, nawet jak na Saviniego). Wspomina nawet (choć zwięźle) czas, kiedy pracował jako fotograf w Wietnamie i jak okropności, których był świadkiem, wpłynęły na jego twórczość.

Wszystko w klipie – od swobodnej natury dzieci z dawnych czasów telewizyjnych po ręcznie robione praktyczne efekty Saviniego – ma nostalgiczny akcent. Nie ma jednak czasu na tęsknotę, gdy Tom wyciąga odciętą głowę Adrienne Barbeau, a młodzi ludzie na widowni zaczynają wyć.

Dzięki halloweenfacet1031 za przesłanie i zachowanie tych wspaniałych filmów.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie