Kontakt z nami

Aktualności

Rob Grant i Mike Kovac zabierają nas do środka „Fake Blood”

Opublikowany

on

Sztuczna krew to dokument grozy, inny niż wszystko, co widzieliśmy z hakiem, który jest po prostu niepokojący, a wszystko zaczęło się, gdy twórcy filmu, Rob Grant i Mike Kovac, otrzymali wideo od zagorzałego fana odtwarzającego scenę z ich filmu Pon Ami w pozornie prawdziwej sytuacji.

Byli zdenerwowani niepokojącym tonem wideo i pytania zaczęły formować się w ich umysłach.

Czy byli hipokrytami za tworzenie brutalnych treści do filmu, skoro oboje wiedli względnie bezpieczne życie? Czy przemoc filmowa w ogóle przypomina prawdziwą przemoc, a jeśli tak, to czy przemoc w filmie powoduje lub nasila rzeczywistą przemoc?

„Pamiętam, jak zapytałem mamę, która była pielęgniarką na izbie przyjęć przez 20 lat i czyj ulubiony film to Pulp Fiction- uważa, że ​​to zabawne - jeśli sądziła, że ​​przemoc filmowa i rzeczywista przemoc są w jakikolwiek sposób powiązane ”- powiedział Mike. „Roześmiała się i powiedziała:„ Och, nie ma żadnego związku! ”

Zdecydowali, że pytania wymagają odpowiedzi, ale nadal minie trochę czasu, zanim ich projekt dojdzie do skutku, jak Rob i Mike powiedzieli iHorrorowi w niedawnym wywiadzie.

„To było prawie dwa lata temu, ale zawsze w głębi mojej głowy dręczyło mnie” - wyjaśnił Rob - „a chwilę temu nasz producent, Mike Peterson, powiedział, że prawdopodobnie mógłby zebrać razem trochę gotówki na wyjazd i zbadaj to ”.

Tak więc, mając wsparcie finansowe i podstawowy zarys zamiast scenariusza, obaj postanowili stworzyć to, co się stanie Sztuczna krew.

„Mogę szczerze powiedzieć, że nie było udawania, kiedy kręciliśmy tak daleko, jak się spodziewaliśmy” - powiedział Mike. „Staraliśmy się wyjść poza uczciwość”.

Uczciwość doprowadziła ich do interesujących miejsc podczas filmu, zwłaszcza gdy Rob zdecydował, że muszą doświadczyć prawdziwej przemocy, nawet jeśli była to kontrolowana sytuacja. Razem udali się do dojo, aby spotkać się z przyjacielem, który jest przeszkolony w sztukach walki i był gotów zadać Robowi odrobinę bólu.

„Moim zamiarem było w 100 procentach dostać się tam i sprawić, by było to dla mnie pobudka” - zaśmiał się Rob. „Już jako młodszy miałem problemy z kontuzją mózgu po graniu w hokeja, więc kiedy dał mi to podkrój, które widzisz w filmie, zadzwonił mi naprawdę!”

W miarę postępu projektu zaczęli łączyć różne elementy, aby stworzyć ten niezwykły film, w tym kilka dość niepokojących rekonstrukcji rzekomej prawdziwej zbrodni, ale była to uwaga poruszona przez jednego z aktorów rekonstrukcyjnych w wywiadzie, który złapał Obaj mężczyźni byli zaskoczeni, gdy wspomniał o tym, że komedie romantyczne zepsuły go o wiele bardziej niż jakikolwiek horror.

„Myślę, że nie mogłem napisać tego tak dobrze, jak wyszło” - powiedział Mike.

„Te wywiady stały się sednem redakcji z powodu tego rodzaju wglądu” - wyjaśnił Rob. „Stało się to wielkim tematem, abyśmy mogli przerywać i przerywać rekonstrukcje, ponieważ czułem, że zaczyna być trudno zapamiętać, co jest prawdziwe, a co nie, i myślę, że poza samą fabułą było to miłe bardzo ważne, aby widzowie czuli się tak samo, jak my czasami, gdy ktoś popełnił jedną z tych strasznych zbrodni w oparciu o inspirację z innych filmów. Ta dwuznaczność jest fajna ”.

Pomieszczenie montażowe filmu bez scenariusza było własną górą, na którą trzeba było się wspiąć, o czym twórcy filmu wkrótce się przekonali, a pojawiło się zupełnie nowe pytanie: czy film w ogóle jest gotowy?

„Nigdy wcześniej nie edytowałem czegoś takiego” - wyjaśnił Rob. „To dlatego obaj Mikes również dostają uznanie za pisanie, ponieważ jest tak wiele rzeczy, które trzeba kształtować, w przeciwnym razie nie ma określonego kierunku, a ich wkład po fakcie był bardzo pomocny. Zwłaszcza samokrytyczna narracja ”.

„Myślę, że było pewne ukojenie, wiedząc, że nie otrzymamy ostatecznej odpowiedzi” - przyznał Mike. „To ciągła rozmowa, w którą wskoczyliśmy; pytanie jest bardzo stare ”.

Niestety Mike ma rację. Jak widzieliśmy tylko w ciągu ostatnich kilku dni w Białym Domu, zawsze znajdą się ludzie, którzy wskazują na przemoc w filmie i grach wideo w obliczu prawdziwej przemocy, a wielu czeka, aby wskoczyć na tę modę.

W obliczu takich wyzwań może się podobać filmy Sztuczna krew stanie się jeszcze ważniejszy, nawet jeśli tradycyjna publiczność i festiwale horroru nie były tak otwarte na to doświadczenie.

„Debata, którą widzieliśmy i słyszeliśmy, czy film jest prawdziwy, czy nie, jest dla mnie trochę zabawna” - zaśmiał się Rob. „To znaczy, że do pewnego stopnia ludzie chcą, aby przemoc była prawdziwa i co to o nas mówi? Wydaje się, że niektórzy poczuli się urażeni jego szarą strefą ”.

„Myślę, że ważne jest, aby spojrzeć na to i dokonać samooceny” - zgodził się Mike. „Nie wymyśliliśmy brutalnych historii; są tam od zawsze i będą trwać długo po nas ”.

Sztuczna krew jest dostępny w serwisie Amazon i innych usługach VOD.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie