Kontakt z nami

Aktualności

Doug Bradley chce ponownie zagrać Pinheada w adaptacji filmu „Szkarłatne ewangelie”.

Opublikowany

on

To ekscytująca wiadomość dla fanów aktora i serii. W ekskluzywnym wywiadzie z Krwawe Obrzydliwe, Douga Bradleya mówi: "Z całą pewnością nigdy nie mówię nigdy. Nigdy nie powiedziałem, że z tym skończyłem." Sprawdźcie więcej, co mówi w poniższym wywiadzie.

Scena filmowa z Hellraiser (1987)

Doug Bradley mówi: „Z pewnością nigdy nie mówię nigdy. Nigdy nie powiedziałem, że z tym skończyłem. Nigdy nie powiedziałem, że odchodzę z tego na emeryturę. Ja też jestem rozsądny w tych sprawach. Miałem około 30 lat, kiedy po raz pierwszy zagrałem tę postać, a kiedy grałem go po raz ostatni, właśnie kończyłem 50 lat. Nie jestem już w tym przedziale wiekowym. Mam teraz 70 lat i uważam, że makijaż z efektami specjalnymi to w pewnym sensie zajęcie dla młodszych mężczyzn”.

Scena filmowa z Hellraiser (1987)

Następnie, jeśli mowa o adaptacji filmowej Szkarłatne Ewangelie, on mówi „Gdybyśmy to zrobili, być może moglibyśmy przedstawić starszego Pinheada, aby zdawał sobie sprawę z faktu, że jestem w tym wieku, w jakim jestem, że czas i grawitacja robią to samo, co czas i grawitacja. Zaintrygowałby mnie starszy, ciemniejszy Pinhead, taki, który nie jest za bardzo zakochany w nonszalanckich jednowierszówkach, dowcipnych powrotach i tak dalej.

Usunięta scena z Hellbound: Hellraiser 2 (1988)

Szkarłatne Ewangelie to powieść napisana przez Clive szczekacz ukazało się w 2015 roku i stanowiło kontynuację powieści The Hellbound Heart oraz opowiadań o Harrym D'Amorze. Książka kontynuowała historię "Piekielny Kapłan, demoniczny Cenobita nazywany „Pinhead” i jego wysiłki mające na celu zdobycie władzy. Okultystyczny detektyw Harry D'Amour musi udać się do piekła, aby uratować swojego przyjaciela i pokrzyżować plany Piekielnego Kapłana.

Scena z filmu Hellraiser III: Piekło na ziemi (1992)

Choć Bradley rzeczywiście twierdzi, że jest za stary na tę rolę, w „Szkarłatnych ewangeliach” pojawia się starszy główka od szpilki, który idealnie pasowałby do aktora. Czy jesteś podekscytowany wiadomością o tym, że ponownie wcieli się w tę postać, jeśli powstanie adaptacja? Daj nam znać w komentarzach poniżej.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie