Kontakt z nami

Aktualności

Nie mamy tyle czasu - krótki wywiad z pisarzem iHorror Landonem Evansonem

Opublikowany

on

Jak być może wiesz, w zależności od tego, jak uważnie śledzisz tę witrynę i naszą stronę na Facebooku, autorzy iHorrora dostarczają nam rozrywki i doskonalą nasze umiejętności przeprowadzania wywiadów wśród naszych. Utrzymujemy ze sobą stały kontakt, przesyłając wirtualne pochwały za dobrze napisany artykuł lub chwaląc się zbliżającym się wywiadem, a wielu z nas ma znajomych na Facebooku lub obserwuje się na Twitterze. Przyznaję, że moją pierwszą myślą na temat przeprowadzania wywiadów było: czego ja już do cholery o was nie wiem?

Jak się okazuje, podczas wywiadu z pisarzem iHorror było wiele do odkrycia Landona Evansona. Przeglądanie jego artykułów w przygotowaniu nie tylko mnie zaintrygowało, ale wręcz podekscytowało możliwością usłyszenia od niego więcej. Nie bez powodu ten facet może się pochwalić, że kiedyś rozśmieszył Kaley Cuoco; ma zjadliwy, bystry dowcip, mówi bez wysiłku i ma taką entuzjastyczną pasję – czy to podczas dyskusji o horrorach, czy o sporcie – która sprawia, że ​​ciebie też to obchodzi. Nie zdziwiłbym się, gdyby spora część czytelników iHorrora została naśladowcami, ponieważ wciągnął ich jeden z artykułów Landona. Jeśli możesz zaliczyć siebie do naszych fanów skupionych na Lando, poznaj człowieka, mit, fana baseballu: Landona Evansona

Landona Evansona

Landon musiał zrobić zdjęcia specjalnie do tego dzieła. Pisarze spędzają dużo czasu za ekranem i po drugiej stronie kamery.

 

Jak zacząłeś pisać dla iHorror?

Właśnie wpadło mi do głowy, że chcę rozwinąć to, co robiłem z filmem B przez ostatnie kilka lat, i zdecydowałem się zająć się pisaniem dla strony z horrorami. Wpisałem to w Google i wyskoczył iHorror. Napisałem do Anthony’ego, a reszta to historia. Nie miałem wtedy pojęcia, w jaki absolutny jackpot wpadłem, ale było to coś niesamowitego. Krótko mówiąc, jest to najlepsza grupa pisarzy i, co ważniejsze, ludzie, z jakimi kiedykolwiek współpracowałem. Nie tylko wszyscy kochamy horrory, mamy energię do ciągłej pogawędki, a przede wszystkim wspieramy się i pomagamy sobie nawzajem. Nie potrafię wyrazić, jak wdzięczny i dumny jestem z bycia częścią iHorror.

Kiedy zacząłeś robić film klasy B i co lubisz w nim najbardziej?

ja zacząłem Film klasy B kiedy po raz pierwszy zacząłem współpracować z HBC w 2013 roku. To był stary program, który po prostu zniknął, więc go przywróciłem. Dorastałem, kochając Joe Boba Briggsa i MonsterVision w TNT i właśnie zdecydowałem, że zrobię program, który będzie hołdem dla jeżdżącego Jedi i był świetny. Zacząłem szukać wywiadów do programu i udało mi się zdobyć kilku świetnych gości – Andy’ego Serkisa, Danny’ego Trejo, Billa Moseleya, Sid Haiga i Kane’a Hoddera – od czego wręcz zakręciło mi się w głowie. W tej chwili z łatwością wykonujemy najlepszą pracę, jaką kiedykolwiek wykonaliśmy. Jest jeszcze jedna rzecz, za którą jestem niezwykle wdzięczny, że mam możliwość zrobienia tego

Jakie rzeczy lubisz najbardziej pisać?

Wywiady zawsze były moją wizytówką, ale ostatnio trochę od tego odstąpiłem, bo nie byłem na Comic Conie ani nigdzie indziej, żeby z kimś porozmawiać twarzą w twarz, a rozmowa telefoniczna ze zdjęciami staje się coraz bardziej nudne w składaniu. Jestem szczęśliwy, że teraz piszę to, co przychodzi mi do głowy, ponieważ horrory, zwłaszcza oldschoolowe slashery z lat 80., są dla mnie ogromną pasją.

Jaki był pierwszy wywiad, jakiego udzieliłeś?

Mój pierwszy wywiad odbył się z legendą baseballu, Bobbym Thomsonem, którego home run w „Shot Heard 'Round the World” i zdobycie proporczyka National League dla New York Giants mógł być największą zdobyczą w historii pierwszej ligi. Pracowałem w uniwersyteckiej stacji radiowej i nigdy nie myślałem, że coś takiego osiągnę. Z całą pewnością zachowywałam się jak dziewica na balu maturalnym!

Jaki jest twój ulubiony horror?

Kurczę, to niesamowicie trudne. Zawsze kochałem Piątek 13-tego i nie mam dość oryginalnego Halloween Johna Carpentera, ale muszę wybrać Silver Bullet. Jednowierszowe teksty Gary'ego Buseya w roli Wujka Reda zawsze sprawiają, że czuję się „jak dziewica na balu maturalnym” i mam obsesję na punkcie Everetta McGilla w roli wielebnego Lowe'a. To jeden z wywiadów, w którym zrobiłbym wszystko, żeby zdobyć punkty. Niestety nikt poza Davidem Lynchem nie wie, gdzie on do cholery jest, więc to się nie dzieje.

Jaki jest twój ulubiony utwór, który napisałeś dla iHorror?

Wszyscy oni coś dla mnie osobiście znaczyli, ale muszę to powiedzieć Ricka Ducommuna kawałek wyróżnia się. „Burbs” to film, który od dzieciństwa zawsze budził we mnie emocje, a Ducommun był tego głównym powodem, więc byłem niesamowicie wdzięczny, że mogłem podzielić się swoimi uczuciami.

Czy piszesz dla innych serwisów?

Od 2007 roku pisałem dla Bugs & Cranks, witryny poświęconej baseballowi. Obecnie jesteśmy w trakcie przebudowy, ale w październiku wrócimy do formy i zaczniemy działać przed play-offami.

Rozumiem, że interesujesz się sportem?

Baseball to moja pasja, UWIELBIAM baseball i oglądam NFL. Otóż ​​to. Nie podążaj za niczym innym. Jak powiedziałem, jestem z nimi (Bugs & Cranks) od 07 roku i to był świetny okres. Należę do „starej gwardii” razem z Patrickiem Smithem i Bradem Bortone i są jak starzy przyjaciele. Dzięki Bugs & Cranks miałem okazję przeprowadzić wywiady z grupą członków Hall of Fame, co zamieniło się w występ w lokalnej gazecie, więc pozostanę w B&C tak długo, jak oni mnie będą mieli.

Jak opisaliby Cię Twoi przyjaciele?

To co widzisz Jest Tym Co dostajesz. Z natury jestem sarkastyczny, więc zawsze opowiadam dowcipy i jednostronne wypowiedzi. Lubię rozśmieszać ludzi. Ale szanuję i jestem lojalny wobec moich przyjaciół, ponieważ jestem głęboko przekonany, że nie mówi się bzdur za czyimiś plecami. Jeśli masz coś do powiedzenia, mówisz im to w twarz lub nie mówisz wcale.

Jak można umrzeć w horrorze?

Byłbym głupcem, który za bardzo cieszy się uroczystościami, żeby być w zgodzie z tym, co się właściwie dzieje, więc pewnie potknąłbym się, żeby się odlać i powiedzieć: „Przynieś mi jeszcze piwo, Teddy”, a potem się zarumienię. Chciałbym myśleć, że moja śmierć przyniesie komiczną ulgę z chwilą uświadomienia sobie i „Pierdol mnie”, ale dopóki zdarzy się to z rąk Jasona Voorheesa lub Michaela Myersa, byłbym szczęśliwy, gdybym mógł się obyć bez w dowolny sposób, jaki uznali za stosowny.

W ten sposób przeprowadzam wywiady. „Cholera, potrzebuję zdjęcia. Stary, wyślij mi selfie”.

W ten sposób przeprowadzam wywiady. „Cholera, potrzebuję zdjęcia. Stary, wyślij mi selfie.

 

Wypatrujcie twórczości Landona tutaj, w iHorror (lub gdziekolwiek indziej, wiecie, gdzie go znaleźć!) i więcej nadchodzących nowości od autorów!

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Aktualności

Rob Zombie dołącza do linii „Music Maniacs” McFarlane Figurine

Opublikowany

on

Rob Zombie dołącza do rosnącej obsady legend muzyki grozy Kolekcja McFarlane’a. Firma zabawkowa, na której czele stoi Todd McFarlane, robi to Maniacy filmowi linii od 1998 roku, a w tym roku stworzyli nową serię pt Maniacy muzyki. Dotyczy to legendarnych muzyków, Ozzy Osbourne, Alice Cooper, Żołnierz Eddie od Iron Maiden.

Do tej kultowej listy należy jeszcze reżyser Rob Zombie dawniej z zespołu Biały Zombie. Wczoraj na Instagramie Zombie zamieścił informację, że jego podobizna dołączy do linii Music Maniacs. The „Dracula” Teledysk inspiruje jego pozę.

Pisał: „Zbliża się kolejna figurka Zombie @toddmcfarlane ☠️ Minęły 24 lata odkąd zrobił mi pierwszy raz! Zwariowany! ☠️ Zamów już teraz! Przyjdzie tego lata.

Nie będzie to pierwszy raz, kiedy Zombie pojawi się w firmie. W 2000 roku, jego podobizna była inspiracją na edycję „Super Stage”, gdzie wyposażony jest w hydrauliczne pazury w dioramę złożoną z kamieni i ludzkich czaszek.

Na razie McFarlane’a Maniacy muzyki Kolekcja dostępna wyłącznie w przedsprzedaży. Liczba figurek Zombie jest ograniczona tylko do 6,200 sztuk. Zamów swój egzemplarz w przedsprzedaży na stronie Witryna internetowa firmy McFarlane Toys.

Okular:

  • Niesamowicie szczegółowa figurka w skali 6 cali z podobizną ROBA ZOMBIE
  • Zaprojektowany z maksymalnie 12 punktami artykulacji do pozowania i zabawy
  • Akcesoria obejmują mikrofon i stojak na mikrofon
  • Zawiera kartę artystyczną z numerowanym certyfikatem autentyczności
  • Prezentowany w opakowaniu z okienkiem z motywem Music Maniacs
  • Zbierz wszystkie metalowe figurki McFarlane Toys Music Maniacs
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Aktualności

„W brutalnej naturze” Gory widz wymiotuje podczas seansu

Opublikowany

on

w brutalnym horrorze przyrodniczym

Chisa Nasha (ABC śmierci 2) właśnie zadebiutował swój nowy horror, W brutalnej naturze, na Festiwal Filmowy Krytyków Chicago. Sądząc po reakcji publiczności, osoby o wrażliwych żołądkach mogą chcieć zabrać ze sobą worek z barfami.

Zgadza się, mamy kolejny horror, który powoduje, że widzowie wychodzą z seansu. Według raportu z Aktualizacje filmowe przynajmniej jeden z widzów zwymiotował w połowie filmu. Poniżej możesz usłyszeć reakcję publiczności na film.

W brutalnej naturze

To zdecydowanie nie pierwszy horror, który wywołał taką reakcję publiczności. Jednak wczesne doniesienia o W brutalnej naturze wskazuje, że ten film może być właśnie tak brutalny. Film obiecuje na nowo odkryć gatunek slasherów, opowiadając historię z... perspektywa zabójcy.

Oto oficjalny opis filmu. Kiedy grupa nastolatków zabiera medalion z zawalonej wieży strażackiej w lesie, nieświadomie wskrzeszają gnijące zwłoki Johnny'ego, mściwego ducha pobudzonego straszliwą zbrodnią sprzed 60 lat. Nieumarły zabójca wkrótce wpada w krwawy szał, by odzyskać skradziony medalion, metodycznie mordując każdego, kto stanie mu na drodze.

Chociaż będziemy musieli poczekać i zobaczyć, czy W brutalnej naturze spełnia cały swój szum, ostatnie odpowiedzi na X nie pozostaje nic innego, jak tylko pochwalić film. Jeden z użytkowników nawet odważnie twierdzi, że ta adaptacja przypomina dom artystyczny Piątek 13th.

W brutalnej naturze będzie emitowany w ograniczonych kinach od 31 maja 2024 r. Film będzie wtedy miał premierę Dreszcz gdzieś później w tym roku. Koniecznie obejrzyjcie poniższe zdjęcia promocyjne i zwiastun.

Z brutalną naturą
Z brutalną naturą
w gwałtownym charakterze
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Kino

Nowy zwiastun akcji Windswept do „Twisters” zmiażdży Cię

Opublikowany

on

Letni hit filmowy pojawił się w wersji miękkiej Jesienny facet, ale nowy zwiastun Twistery przywraca magię dzięki intensywnemu zwiastunowi, pełnemu akcji i napięcia. Firma produkcyjna Stevena Spielberga, amblin, stoi za tym najnowszym filmem katastroficznym, podobnie jak jego poprzednik z 1996 roku.

Tym razem Daisy Edgar-Jones gra główną rolę kobiecą, Kate Cooper, „byłą łowczynię burz, której w czasach studenckich nawiedzało niszczycielskie spotkanie z tornado, a obecnie bezpiecznie bada wzorce burz na ekranach w Nowym Jorku. Jej przyjaciel Javi zwabia ją z powrotem na otwarte równiny, aby przetestować nowy, przełomowy system śledzenia. Tam spotyka Tylera Owensa (Glen powell), uroczej i lekkomyślnej supergwiazdy mediów społecznościowych, która czerpie przyjemność z publikowania swoich przygód w pogoni za burzą ze swoją hałaśliwą załogą – im bardziej niebezpieczne, tym lepiej. W miarę nasilania się sezonu burzowego uwalniane są przerażające zjawiska, których nigdy wcześniej nie widziano, a Kate, Tyler i ich rywalizujące zespoły znajdują się prosto na ścieżkach wielu systemów burzowych zbiegających się w środkowej Oklahomie w walce o ich życie”.

W obsadzie Twisters znajduje się Nope's Brandona Perei, Sasza Lane (Miód amerykański), Daryla McCormacka (Peaky Blinders), Kiernana Shipki (Mrożące krew w żyłach przygody Sabriny), Nick Dodani (Atypowy) i zdobywca Złotego Globu Maury Tierney (Piękny chłopak).

Twisters reżyseruje Lee Izaak Chung i trafia do kin Lipiec 19.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie