Kontakt z nami

Recenzje filmowe

Shark Film „MANEATER” nie ma litości!

Opublikowany

on

Aby podkreślić wydanie Maneater, gwiazda Nicky Whelan rozmawiała z iHorror o tym, jak powstał film.

Najnowszy film o zabójcach rekinów, Maneterko, nie okazuje litości i wykonuje świetną robotę, dostarczając dużą liczbę ciał. Ten film otrzymał ogromne recenzje, wielu go nienawidzi, ale planuję pokazać ten film trochę miłości. Film nie jest przytłaczający ani oszałamiający, ale świetnie się bawiłem! Widzowie od razu otrzymują śmierć i nie marnują czasu na przygotowanie historii na więcej. Wcześnie pada pytanie: „kto będzie żył, a kto umrze?” Reżyser Lee nie boi się kamery i nie ma żadnych skrupułów, by zatrzymywać się nad krwią spowodowaną przez ogromnego rekina. 

Wszyscy widzieliśmy różne odmiany żarłaczy białych w naszych ulubionych filmach o rekinach; niektóre są lepsze od innych. Ten rekin zmienia się dość często przez cały film, jego wygląd i rozmiary są dość zauważalne, a to wciąż nie powstrzymało mnie przed wspaniałym czasem. Czasami robisz wszystko, co masz; Szanuję to w kinie i jestem tylko frajerem filmów z rekinami, ha! 

Wierzę, że czasami nie oglądamy filmów o zabójczych rekinach dla fabuły lub postaci, ale to czysty bonus, gdy dostajemy coś więcej! 

Pomimo tego, że wielu członków obsady zostało wybranych jeden po drugim, niektórzy bardzo szybko, nastąpił pewien rozwój postaci, zwłaszcza z Jessie (Nicky Whelan). Jessie właśnie wyszła z długotrwałego związku, a jej przyjaciele zaciągnęli ją i „zmusili” ją do przybycia z nimi do tego tropikalnego raju. Historia jest stosunkowo prosta i czasami może stać się nieco banalna, ale do diabła, nie przeszkadzało mi to; to był cholernie dobry czas! 

MANEATER jest teraz dostępny w kinach, w wersji cyfrowej i na żądanie w Saban Films. 

Streszczenie: Sielankowe wakacje Jesse i jej przyjaciółek na wyspie zamieniają się w makabryczny koszmar, gdy stają się celem nieubłaganego żarłacza białego. Zdesperowana, by przeżyć, łączy siły z miejscowym kapitanem morskim, aby powstrzymać złośliwego ludożercę, zanim uderzy ponownie w tym trzymającym w napięciu thrillerze.

Miałem zaszczyt rozmawiać z gwiazdą Nicky Whelan (Jessie) z filmu. Nicky była świetna i mam nadzieję, że będę mógł z nią porozmawiać o jej przyszłych projektach. Rozmawialiśmy o Maneater, oczywiście i poruszyła swoją pracę z Robem Zombie, nadchodzącymi funkcjami i tradycjami Halloween w Australii (gdzie dorastała). Sprawdź naszą rozmowę poniżej; będziesz zadowolony, że to zrobiłeś. 

Rozmowa z aktorką Nicky Whelan

Nicky Whelan jako Jessie Quilan w thrillerze MANEATER, wydanym przez Saban Films. Zdjęcie dzięki uprzejmości Saban Films.

Nicky'ego Whelana: Cześć, Ryanie. 

Przerażenie: Cześć, Nicky, jak się masz? 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Mam się dobrze, dziękuję, kochanie; jak się masz? 

jaH: Robię dobrze; bardzo dziękuję za odebranie mojego dzisiejszego telefonu. Mam parę pytań; przede wszystkim podobał mi się film. Podobały mi się postacie i to było to, czego szukałem; pasował dobrze do mojego weekendowego zegarka i było w nim wiele wspaniałych rzeczy. Zdjęcia były wspaniałe; był pięknie nakręcony. Kilka postaci, na których mi zależało, zwłaszcza Kapitan Wally, byłem bardzo zdenerwowany, gdy zjadł go rekin. Obie twoje postacie miały tak dobrą chemię; Miałem nadzieję, że coś będzie. 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Myślę, że we wcześniejszym scenariuszu coś się wydarzyło z naszymi postaciami i nie wiem, dlaczego nie poszło w tym kierunku; coś się zmieniło w scenariuszu. Szczerze mówiąc, podobało mi się to, że nie przekształciło się to w romantyczną historię, a bardziej chodziło o niezależną atmosferę, którą miała moja postać, oraz o związek ojca z córką, który został opracowany z postacią Trace Adkins [Harlan] . To ciekawe, że tak mówisz, ale podoba mi się sposób, w jaki poszliśmy z zakończeniem, ponieważ nie było to typowe zakończenie; Trochę mi się podobało.

(L – P) Shane West jako Will Coulter i Nicky Whelan jako Jessie Quilan w thrillerze MANEATER, wydanym przez Saban Films. Zdjęcie dzięki uprzejmości Saban Films

jaH: To było inne. Tak czy inaczej było świetnie. Kiedy przywiązałeś się do projektu, czy była to normalna rozmowa kwalifikacyjna, czy też było coś specjalnego w przywiązaniu? 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Wiesz, pracowałem już z tymi facetami, a oni wysłali mi scenariusz, a ja pomyślałem: „O mój Boże, film z rekinami, zróbmy to”. Filmy o rekinach są świetne; wychodzą cały czas i mają ogromną rzeszę fanów. Ludzie albo zrobili szalone, śmieszne, albo realistyczne; ludzie lubią filmy z rekinami. Pomyślałem: „Dobra, spróbujmy” i to było na Hawajach, a ja na to „tak, proszę”.

jaH: Właściwie tego nie wiedziałem; teraz to zwykle sto procent CGI. 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Absolutnie i oczywiście używaliśmy rekina CGI w całym filmie, ale są chwile, w których Justin [Lee, reżyser] chciał go użyć, a my powiedzieliśmy: „OK, zróbmy to, to doprowadzi nas wszystkich do szaleństwa, ale spróbujmy” [śmiech]. 

jaH: Czy było coś szczególnego w sesji, co było trudne lub trudne? 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Cała produkcja była niezależnym filmem o rekinach, kręconym w 18 dni z mechanicznym rekinem w dość szalonych warunkach. Jako cała drużyna naprawdę chodziliśmy w starej szkole. To było bardzo trudne; woda była pełna, a czas i pieniądze były ograniczone, więc byliśmy dumni z rezultatu. W tym filmie byłem osobiście wyzwany fizycznie. Nie byłem przygotowany do pływania [śmiech]. Pomyślałem: „o cholera”. Uważam, że jestem w dobrej formie, ale to skopało mi tyłek i byłem wykończony pływaniem w wodzie przez cały dzień i oceanie. Miejscowi bardzo się o nas zatroszczyli i czuliśmy się bardzo bezpiecznie. Wrzący upał, wzburzona woda i wczesny początek. To było dużo. Używając mechanicznego rekina i mając tam lalkarzy, taszcząc to coś do i z wody. Kamerzyści godzinami stali w wodzie, nie wiedząc, co znajduje się u ich stóp; to nie był żart; Kilka razy się bałem [krzyki, śmiech]. To było pełne. 

Nicky Whelan jako Jessie Quilan w thrillerze MANEATER, wydanym przez Saban Films. Zdjęcie dzięki uprzejmości Saban Films

jaH: Czy widziałeś coś w wodzie, kiedy tam byłeś? 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Nie, tylko kilka ryb. To były piękne wody Hawajów. To było bardzo bezpieczne; Hawaje to wspaniałe miejsce. Byłem tam już wiele razy. Nie chodziło o strach przed tym, co było w wodzie. Czasami byłem trochę zdenerwowany, ponieważ nie widziałem dna i myślałem: „na czym stoję?”. Coś gąbczastego i kamień, „co się dzieje?” [Piszczy] [Śmieje się] Miejscowi są pewni, że jesteś dobry, a ja im zaufałem. Byłem wyczerpany; wzburzona woda naprawdę mnie wyczerpała. 

jaH: Założę się; Nie mogłem tego zrobić. To świadectwo poświęcenia wszystkich zaangażowanych osób. To jest po prostu niesamowite, brzmi, jakby to była zgrana grupa, a osiemnaście dni jest po prostu niesamowite; to jest szybkie! 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Uczciwość jak na film z rekinami to szaleństwo; to nie jest dużo czasu. Budżet był mały, więc nie można było zrobić wielu rzeczy, które chciały. Dlatego była to zwarta grupa ludzi, która jak najlepiej wykorzystała sytuację, byłam z tego naprawdę dumna i udało nam się to osiągnąć. 

jaH: To świetnie i czy to doświadczenie, w szczególności ten ruch, skłoniło Cię do myślenia o reżyserii? 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Jeśli mam cokolwiek wyreżyserować, to nie będzie to film o rekinach. Prawdziwym balerem jest podjąć się tego projektu, być na wodzie przez osiemnaście dni; masz tak wiele przeciwko sobie, to jest wyzwanie. To zabawne, że mówisz o reżyserii; Kocham stare teledyski; Byłem dzieckiem lat 80-tych; Chciałbym wyreżyserować teledyski, które są całkowicie pośrodku lewego „ManEater” i to, o czym mówimy, to coś, od czego mógłbym zacząć. Zdecydowanie mogę docenić to, przez co Justin [Lee], nasz reżyser, przeszedł nad tym filmem i zespół, który starał się działać w określonych warunkach. Miło było zakończyć ten ruch i odejść; to było dużo pracy i byliśmy wyczerpani, ale na koniec było dobrze. 

jaH: Przeglądałem twój IMDB i wygląda na to, że pracujesz nad filmem z aligatora? Powódź. 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Tak, mamy filmy o rekinach, mamy filmy o aligatorach; Zmierzam się z każdym przerażającym zwierzęciem na planecie. Mamy Powódź wychodzić. Wydaję komedię, w której świetnie było być częścią; Od minuty nie byłam na planie komediowym; to jest nazwane Projekt Nana. Jest film akcji z Dolfem Lungrenem i Lukiem Wilsonem; Skakałem wokół, robiąc losowe projekty, robiąc kilka naprawdę różnych gatunków, tak jak ja [śmiech].

jaH: To jest niesamowite. Uwielbiam to słyszeć!

Nicky Whelan jako Jessie Quilan w thrillerze MANEATER, wydanym przez Saban Films. Zdjęcie dzięki uprzejmości Saban Films

NW: Zdecydowanie dobrze; to nie jest to samo w kółko, to na pewno. 

jaH: Wiem, że rozmawialiśmy o „Szczękach”, ale jaki jest twój ulubiony straszny film? 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Szczerze mówiąc, mój ulubiony straszny film jest taki hardkorowy, i musiałem z nim pracować: to „House of 1,000 Corpses” Roba Zombie, z którym Halloween II. Kocham go; Uwielbiam jego pracę – ten film. Myślę, że chodziłem do kina i widziałem to kilka razy. Old school, absolutnie przerażająco przerażający i uwielbiałem to. 

jaH: Bardzo krótko pamiętałem twoją postać z Halloween II. 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Tak, bardziej chodziło o pracę z Robem Zombie. To była niewielka rola. Pomyślałem: „wyślij mnie do Atlanty; Chcę być w kontakcie z tymi wspaniałymi ludźmi”. Rob jest niesamowity w horrorze; to było takie fajne, po prostu kiepska grupa ludzi; to było dobre. 

jaH: Zawsze robi rzeczy, ma Munsters wychodzi i nie mogę się na to doczekać. 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Wygląda niesamowicie; dobrze dla niego. Zawsze podejmuje takie projekty. Uwielbiam jego podejście do rzeczy. 

(L – P) Nicky Whelan jako Jessie Quilan i Trace Adkins jako Harlan Burke w thrillerze MANEATER, wydanym przez Saban Films. Zdjęcie dzięki uprzejmości Saban Films

jaH: Czy obecnie mieszkasz w Australii?

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Nie ma miłości, jestem w Ameryce od szesnastu lat. 

jaH: Byłam po prostu ciekawa, czy w Australii są jakieś tradycje związane z Halloween? 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Naprawdę nie było. Dorastając, Halloween nie było ogromne. Ludzie teraz wskoczyli na pokład całej tej przebieranki. W ciągu ostatnich dziesięciu lat Australijczycy robią Halloweenowe rzeczy; jako dziecko nie oszukiwaliśmy ani nie traktowaliśmy; to nie było częścią kultury australijskiej; to była zdecydowanie amerykańska sprawa. Jestem nerdem Gwiezdnych Wojen, w każde Halloween, jeśli nie kręcę, zobaczysz mnie jako pewnego rodzaju Jedi lub w jakimś ekstremalnym kostiumie, naprawdę korzystającym z Halloween; to moje ulubione wakacje. 

jaH: To jest niesamowite; Wiem, że musimy się zakończyć; bardzo dziękuję za rozmowę ze mną; Gratulacje i mam nadzieję, że wkrótce porozmawiam z Wami o innym projekcie. 

PÓŁNOCNY ZACHÓD: Absolutnie kocham, bardzo dziękuję. 

Sprawdź zwiastun

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Recenzje filmowe

Recenzja Panic Fest 2024: „Haunted Ulster Live”

Opublikowany

on

Wszystko stare jest znowu nowe.

W Halloween 1998 r. lokalne wiadomości z Irlandii Północnej postanawiają nagrać specjalną relację na żywo z rzekomo nawiedzonego domu w Belfaście. Prowadzone przez lokalną osobowość Gerry'ego Burnsa (Mark Claney) i popularną prezenterkę dziecięcą Michelle Kelly (Aimee Richardson) zamierzają przyjrzeć się siłom nadprzyrodzonym niepokojącym obecną rodzinę tam mieszkającą. Czy w związku z mnóstwem legend i folkloru w budynku kryje się rzeczywista duchowa klątwa, czy też działa coś o wiele bardziej podstępnego?

Prezentowany jako seria znalezionych materiałów z dawno zapomnianej audycji, Nawiedzony Ulster na żywo ma podobne formaty i założenia jak Ghostwatch i WNUF Halloween Special z ekipą prasową badającą zjawiska nadprzyrodzone w celu uzyskania dużych ocen, tylko po to, by przerosnąć ich głowy. I chociaż fabuła z pewnością została już nakręcona, osadzona w latach 90. reżysera Dominica O'Neilla opowieść o horrorze lokalnego dostępu wyróżnia się na własnych, upiornych nogach. Najbardziej widoczna jest dynamika między Gerrym i Michelle, ponieważ on jest doświadczonym nadawcą, który uważa, że ​​ta produkcja jest poniżej niego, a Michelle to świeża krew, która jest wyraźnie zirytowana, że ​​jest przedstawiana jako cukierek dla oczu w kostiumach. To narasta, gdy wydarzenia w miejscu zamieszkania i wokół niego stają się zbyt duże, aby je zignorować jako coś mniejszego niż prawdziwa sprawa.

Grupę bohaterów uzupełnia rodzina McKillenów, która od jakiegoś czasu zmaga się z nawiedzeniami i jaki ma na nich wpływ. Do pomocy w wyjaśnieniu sytuacji przybywają eksperci, w tym badacz zjawisk paranormalnych Robert (Dave Fleming) i wróżka Sarah (Antoinette Morelli), którzy przedstawiają nawiedzenie z własnej perspektywy i punktu widzenia. Dom ma długą i barwną historię, a Robert omawia, jak kiedyś był on miejscem, w którym znajdował się starożytny ceremonialny kamień, centrum linii mocy, i jak prawdopodobnie był opętany przez ducha byłego właściciela nazwiskiem Newell. Lokalne legendy obfitują w opowieści o nikczemnym duchu o imieniu Blackfoot Jack, który zostawiał po sobie ciemne ślady. To zabawny zwrot akcji, mając wiele potencjalnych wyjaśnień dziwnych zdarzeń na stronie zamiast jednego, wszechstronnego źródła. Zwłaszcza gdy wydarzenia się rozwijają, a śledczy próbują odkryć prawdę.

Biorąc pod uwagę 79-minutowy czas trwania i obejmującą transmisję, jest to trochę powolne palenie w miarę ustalania się postaci i historii. Pomiędzy przerwami w wiadomościach a materiałami zza kulis, akcja koncentruje się głównie na Gerrym i Michelle oraz ich faktycznych spotkaniach z siłami, których nie mogą pojąć. Pochwalę się, że poszło w miejsca, których się nie spodziewałem, co doprowadziło do zaskakująco przejmującego i duchowo przerażającego trzeciego aktu.

Więc gdy Nawiedzony Ulster Live nie wyznacza trendów, zdecydowanie podąża śladami podobnych znalezionych materiałów i emitowanych horrorów, podążając własną ścieżką. Tworzymy zabawny i kompaktowy fragment mockumentu. Jeśli jesteś fanem podgatunków, Nawiedzony Ulster na żywo jest warte obejrzenia.

3 oczy na 5
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Recenzje filmowe

Recenzja Panic Fest 2024: „Nigdy nie wędruj samotnie 2”

Opublikowany

on

Jest mniej ikon bardziej rozpoznawalnych niż slasher. Freddy Krueger. Michaela Myersa. Wiktora Crowleya. Notoryczni zabójcy, którzy zawsze wracają po więcej, niezależnie od tego, ile razy zostali zabici, a ich losy najwyraźniej doszły do ​​ostatniego rozdziału lub koszmaru. Wygląda więc na to, że nawet pewne spory prawne nie są w stanie powstrzymać jednego z najbardziej pamiętnych filmowych morderców: Jasona Voorheesa!

Po wydarzeniach z pierwszej Nigdy nie wędruj sam, miłośnik spędzania czasu na świeżym powietrzu i YouTuber Kyle McLeod (Drew Leighty) trafił do szpitala po spotkaniu z od dawna uważanym za zmarłego Jasona Voorheesa, uratowany przez być może największego przeciwnika zabójcy w masce hokejowej Tommy'ego Jarvisa (Thom Mathews), który obecnie pracuje jako sanitariusz w okolicach Crystal Lake. Wciąż nawiedzany przez Jasona, Tommy Jarvis stara się znaleźć poczucie stabilności, a to ostatnie spotkanie popycha go do zakończenia panowania Voorhees raz na zawsze…

Nigdy nie wędruj sam zyskał popularność w Internecie jako dobrze nakręcony i przemyślany film dla fanów będący kontynuacją klasycznej serii slasherów, która została zbudowana w oparciu o śnieżną kontynuację Nigdy nie wędruj po śniegu a teraz osiąga punkt kulminacyjny dzięki bezpośredniej kontynuacji. To nie tylko niesamowite Piątek 13th list miłosny, ale dobrze przemyślany i zabawny epilog do niesławnej „Trylogii Tommy’ego Jarvisa” z serii, która obejmowała Piątek trzynastego, część IV: rozdział finałowy, Piątek trzynastego, część V: Nowy początek, Piątek trzynastego Część VI: Jason żyje. Nawet odzyskanie części oryginalnej obsady jako postaci, aby kontynuować opowieść! Thom Mathews jest najbardziej znany w roli Tommy'ego Jarvisa, ale z innymi obsadami serialowymi, takimi jak Vincent Guastaferro, powracającymi jako obecnie szeryf Rick Cologne i wciąż mający kość do gadania z Jarvisem i bałaganem wokół Jasona Voorheesa. Nawet z niektórymi Piątek 13th jak absolwenci Część IIILarry Zerner w roli burmistrza Crystal Lake!

Poza tym film dostarcza zabójstw i akcji. Na zmianę, czego niektóre z poprzednich filmów nigdy nie miały szansy zrealizować. Co najważniejsze, Jason Voorhees wpada w szał w samym Crystal Lake, kiedy przedziera się przez szpital! Tworzenie ładnego zarysu mitologii Piątek 13th, Tommy Jarvis i trauma obsady oraz Jason robiący to, co potrafi najlepiej, w możliwie najbardziej krwawy sposób.

Połączenia Nigdy nie wędruj sam filmy Womp Stomp Films i Vincente DiSanti są świadectwem rzeszy fanów Piątek 13th oraz wciąż niesłabnącą popularność tych filmów i Jasona Voorheesa. I chociaż oficjalnie nie widać na horyzoncie żadnego nowego filmu z tej serii w dającej się przewidzieć przyszłości, przynajmniej istnieje pewne pocieszenie, że fani są gotowi dołożyć wszelkich starań, aby wypełnić tę pustkę.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Recenzje filmowe

Recenzja Panic Fest 2024: „Ceremonia wkrótce się rozpocznie”

Opublikowany

on

Ludzie będą szukać odpowiedzi i przynależności w najciemniejszych miejscach i najciemniejszych ludziach. Kolektyw Ozyrysa to gmina oparta na teologii starożytnego Egiptu, zarządzana przez tajemniczego Ojca Ozyrysa. Grupa liczyła kilkudziesięciu członków, z których każdy porzucił swoje stare życie na rzecz tego, które odbyło się w krainie o tematyce egipskiej, należącej do Ozyrysa w Północnej Kalifornii. Jednak dobre czasy zmieniają się w najgorsze, gdy w 2018 roku początkujący członek kolektywu Anubis (Chad Westbrook Hinds) donosi, że Ozyrys zniknął podczas wspinaczki górskiej i ogłasza się nowym przywódcą. Nastąpiła schizma, w wyniku której wielu członków opuściło kult pod niezdecydowanym przywództwem Anubisa. Trwają prace nad dokumentem młodego mężczyzny o imieniu Keith (John Laird), którego obsesja na punkcie The Osiris Collective wynika z tego, że kilka lat temu jego dziewczyna Maddy zostawiła go dla grupy. Kiedy Keith zostaje zaproszony przez samego Anubisa do udokumentowania komuny, postanawia zbadać sprawę i dać się wciągnąć w okropności, których nawet nie mógł sobie wyobrazić…

Ceremonia wkrótce się rozpocznie to najnowszy horror z gatunku twisted Czerwony śnieg„s Seana Nicholsa Lyncha. Tym razem walka z kultowym horrorem w połączeniu z mockumentalnym stylem i motywem mitologii egipskiej jako wisienką na torcie. Byłem wielkim fanem Czerwony śniegwywrotowości podgatunku romansów o wampirach i byłem podekscytowany, widząc, co przyniesie to ujęcie. Chociaż film ma kilka ciekawych pomysłów i przyzwoite napięcie między łagodnym Keithem a nieobliczalnym Anubisem, po prostu nie łączy wszystkiego w zwięzłą całość.

Historia zaczyna się od wywiadów w stylu prawdziwego filmu kryminalnego z byłymi członkami The Osiris Collective i ustalenia, co doprowadziło kult do miejsca, w którym znajduje się obecnie. Ten aspekt fabuły, zwłaszcza osobiste zainteresowanie Keitha kultem, uczynił z niej interesującą fabułę. Ale poza niektórymi klipami później, nie ma to większego znaczenia. Skupiamy się głównie na dynamice między Anubisem i Keithem, która, delikatnie mówiąc, jest toksyczna. Co ciekawe, Chad Westbrook Hinds i John Lairds są uznawani za autorów tej książki Ceremonia wkrótce się rozpocznie i zdecydowanie mam wrażenie, że wkładają w te postacie wszystko, co w ich mocy. Anubis jest samą definicją przywódcy sekty. Charyzmatyczny, filozoficzny, kapryśny i groźnie niebezpieczny w mgnieniu oka.

Jednak, co dziwne, gmina jest opuszczona przez wszystkich członków sekty. Tworzenie miasta duchów, które tylko zwiększa niebezpieczeństwo, gdy Keith dokumentuje rzekomą utopię Anubisa. Wiele konfliktów między nimi czasami się przeciąga, gdy walczą o kontrolę, a Anubis w dalszym ciągu przekonuje Keitha, aby pozostał pomimo groźnej sytuacji. Prowadzi to do całkiem zabawnego i krwawego finału, który całkowicie przypomina mumiowy horror.

Ogólnie rzecz biorąc, pomimo meandrowania i nieco wolnego tempa, Ceremonia wkrótce się rozpocznie to dość zabawna hybryda kultowego, found footage i mumii-horroru. Jeśli chcesz mumie, dostarcza mumie!

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie