Kontakt z nami

Aktualności

Tony Todd i Mick Garris: Dwie ikony horroru, jedne urodziny

Opublikowany

on

4 grudnia może wydawać się zwykłym dniem, ale fani horrorów mają dwa powody, by świętować ten dzień. Tony Todd i Mick Garris, dwaj mężczyźni, którzy pomogli ukształtować współczesne oblicze horroru, urodzili się w odstępie trzech lat.

Garris, urodzony w 1951 roku, już samodzielnie kręcił filmy 8 mm, gdy jego rodzice rozwiedli się, gdy miał 12 lat. Wraz z matką przeniósł się do Doliny San Fernando, gdzie kultywował swój gust zarówno filmowy, jak i muzyczny, który później mu służył, gdy zaczął pisać o obu.

W 1980 roku reżyserował filmy fabularne do takich filmów jak HowlingRzeczdoskonaląc swoje umiejętności jako ankieter, z którego jest również zasłużenie znany.

Pod koniec dekady ten gatunek człowiek renesansu napisał dla „Tales from the Crypt” i „Amazing Stories”, a także Psycho IV: Początek, który również wyreżyserował.

W międzyczasie Todd wytyczał własną ścieżkę. Aktor 6 cm urodził się 5 grudnia 4 r. W Waszyngtonie i dorastał w Hartford w stanie Connecticut, gdzie zaczął studiować teatr.

Po dwóch latach na University of Connecticut otrzymał stypendium na studia w Eugene O'Neill National Actors Theatre Institute i wydawało się, że nic nie mógł zrobić.

W 1986 roku Todd zadebiutował w filmie fabularnym Lunatykować, film fantasy w reżyserii Sary Driver.

Czy któryś z ludzi mógł wiedzieć, co przyniesie zmiana, która nastąpiła między dziesięcioleciami?

Garris znalazł się na krześle reżyserskim, współpracując z rosnącą współpracą ze Stephenem Kingiem, reżyserem tego wielkiego ekranu Lunatycy przed przejęciem stery w mini-serialowych adaptacjach King's PodstawkaLśnienie. W tym czasie napisał także historię, o której Hocus Pocus był oparty.

Gary Sinise i Molly Ringwald w adaptacji trybuny Micka Garrisa

Todd, którego głos i postawa wydawały się gotowe do pracy z różnymi gatunkami, rozpoczął lata 90. od początku, w którym wystąpił jako Ben w remake'u Noc żywych trupów. Następnie przyjął tytułową rolę w Cukierkowy facet, wielkoekranowa adaptacja Clive'a Barkera Zakazane, z udziałem Virginii Madsen.

Tony Todd był Candymanem!

Wraz z nadejściem pierwszej dekady XXI wieku Todd wcielił się w powracającą rolę Bludwortha, groźnego przedsiębiorcy pogrzebowego w Oszukać przeznaczenie franczyzy, a Garris reżyserował Riding the Bullet. W tym momencie obaj mężczyźni krążyli wokół siebie zawodowo od dłuższego czasu, ale jeszcze nie współpracowali przy jakimś projekcie.

Nie wydarzyło się to, dopóki Garris nie opracował Mistrzowie horroru serial telewizyjny, serial antologiczny z legendami gatunku, takimi jak John Carpenter, John Landis, Stuart Gordon i sam Garris, z których każdy reżyseruje własne, jednorazowe odcinki.

To właśnie w tej serii Garris i Todd w końcu połączyli swoje znaczące talenty, aby stworzyć odcinek zatytułowany „Valerie on the Stairs” oparty na opowiadaniu Clive'a Barkera.

Garris napisał scenariusz i wyreżyserował ten odcinek, a Todd pojawił się jako Bestia w przerażającej opowieści o pisarce rozpaczającej z powodu swojej anonimowości, która odkrywa, że ​​są znacznie poważniejsze rzeczy, których należy się bać.

Od tego czasu obaj kontynuowali swoją zajętą ​​karierę z Garrisem, pisząc i reżyserując, a także produkując jego Post Mortem Podcast, w którym przeprowadza wywiady z mężczyznami i kobietami, którzy pomogli ukształtować gatunek, a Todd pracuje prawie bez przerwy między telewizją, filmem i teatr.

Jednak od „Valerie on the Stairs” minęło już ponad dziesięć lat, a my, w iHorror, zastanawiamy się, kiedy ta dwójka może znowu znaleźć się w tym samym projekcie!

Do tego czasu życzymy zarówno Tony'emu Toddowi, jak i Mickowi Garrisowi wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i zachęcamy naszych czytelników do ponownego odwiedzenia prac obu mężczyzn, aby uczcić ten pomyślny dzień. Na pewno będziemy!

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie