Kontakt z nami

Aktualności

„The Meg” to idealny film na zakończenie lata

Opublikowany

on

Gdy lato wkrótce się kończy, poczuł się pozbawiony tego, co naprawdę jest powodem tego sezonu: filmów o rekinach. Odkąd SZCZĘKI zawitał do kin w 1975 roku i odniósł ogromny sukces kasowy, hity kinowe stały się podstawą, a wielu chciało naśladować klasykę Stevena Spielberga. Teraz mamy letni hit o największym i najgorszym rekinie w historii; Meg!

przez IMDB

Film opowiada historię Jonasa Taylora (Jason Statham MechanicTransporter), zawodowy nurek-ratownik, znany z tego, że jest najlepszy w swojej dziedzinie, dopóki nieudana misja na głębokim morzu nie zakończy się śmiercią. Jonas zobaczył coś w ciemności w pobliżu dna oceanu. Coś dużego i potężnego, co mogłoby ugryźć nuklearną łódź podwodną. Wiele lat później jego przeczucia potwierdzają się po katastrofie w podwodnym ośrodku badawczym „Mana One”. Megalodon jest na wolności! Teraz Jonas musi połączyć siły z ekspertami z Mana One i znaleźć sposób na zabicie największego rekina, jaki kiedykolwiek chodził po morzu!

przez IMDB

Sama historia opiera się na liczbach. Masz Jasona Stathama jako eksperta, którego wyśmiewano i skazano na wygnanie za coś, w co nikt inny w niego nie wierzył. Następnie mamy Rainna Wilsona w roli Jacka Morrisa, wstrętnego miliardera finansującego Mana-One, a także obsadę składającą się z naukowców i ekspertów od głębin morskich. Ale obsada radzi sobie całkiem nieźle, zwłaszcza w szczytowym momencie podwodnej akcji, nawet jeśli ich dialogi mogą być nieco tandetne. Nie jest to coś przełomowego, ale całkiem przyzwoite ustawienie jak na prawdziwą gwiazdę serialu.

przez IMDB

Meg oparty jest na horrorze science-fiction pod tym samym tytułem autorstwa Steve'a Altena, a prace nad filmem trwają od lat 90., a wreszcie trafił na ekran w reżyserii Jona Turteltauba z filmu Skarb narodowy seria filmów. Wydaje się jednak, że warto było czekać na tytuł Meg do życia. W prawdzie SZCZĘKI stylu, minie trochę czasu, zanim rzeczywiście przyjrzymy się naszemu prehistorycznemu superdrapieżnikowi, ale kiedy to zrobimy, będzie to coś niezwykłego i przerażającego. Na wysokości około 75 stóp Meg to naprawdę ogromny rekin z apetytem!

 

Ogólnie rzecz biorąc, Meg jest dokładnie tym, czym miał być i czego się spodziewaliśmy: letnim hitem. Chcesz film, w którym Jason Statham walczy z gigantycznym rekinem? Cóż, tutaj jest i dostarcza, a potem trochę. Dla pełnego efektu polecam obejrzeć go w Imaxie lub na największym ekranie, jaki się da. Tak więc, choć nadal wyświetlany jest w największych kinach, temperatury są nadal wysokie, a plaże pozostają otwarte, w wodzie lub na zewnątrz, idź oglądać Meg gdzie możesz.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie