Kontakt z nami

Aktualności

ZŁO WEWNĘTRZNE 2: Nieubłagana, trwała uwaga terroru

Opublikowany

on

Zło w środku

Spadki na drugim roku są stale realnymi możliwościami, gdy przechodzimy do drugiej fazy / uwolnienia czegokolwiek. Strach, że coś nie połączy się na tym samym poziomie, co jego poprzednik, jest prawdziwym zmartwieniem, które siedzi głęboko w brzuchu całego fandomu. W przypadku Zło w 2, każdy może spać spokojnie, wiedząc, że gra ulepsza każdą z pierwszych gier pod względem mechaniki, fabuły i ogólnych atrybutów survival horroru.

Ponownie wcielamy się w Sebastiana Castellanosa, który niemal natychmiast trafia z powrotem do alternatywnej rzeczywistości, jaką jest STEM. Okazuje się, że przerażająca organizacja cieni Mobius eksperymentuje zarówno z alternatywnymi rzeczywistościami, jak i córką Castellanosa, która została uznana za zmarłą w pożarze domu. Nie marnuje się czasu na powrót do nowej sfabrykowanej rzeczywistości, która pojawia się w postaci „dowolnego miasta USA”, Union.

Doceniam, jak mało czasu gra poświęca na typową ekspozycję. To miła zmiana tempa, aby nie tracić czasu na luźne samouczki w celu ponownego zapoznania się ze sterowaniem. Ta gra traktuje cię jak gracza i nie przytłacza toną monitów na ekranie. Daje szybkie instrukcje w miarę pojawiania się sytuacji, zamiast marnować cenny czas.

Kiedy przybywa Castellanos, odkrywa, że ​​Unia rozpada się z powodu korupcji w jej konstrukcji. Tak, zgadłeś. Pomimo tego, że Mobius powiedział ci, że to doświadczenie będzie inne niż w pierwszych grach STEM, szybko okazuje się, że rzeczy są o wiele gorsze. Chociaż przez większość gry powód pozostaje tajemnicą.

Rozpad Union stwarza pilną potrzebę odnalezienia twojej córki i podjęcia próby wydostania się. Ale gry z otwartym światem różnią się od narracji. Jest dużo eksploracji do zrobienia. A jeśli mnie lubisz, jesteś kompletistą, to będzie ci trudno zmusić się do osiągnięcia tylko głównych celów. Zwłaszcza, gdy misja poboczna pomaga rozwinąć historię nieco bardziej organicznie.

Twój komunikator działa zarówno jako komunikacja z twoim starym kumplem Kidmanem w Mobius, jak i jako sposób lokalizowania celów pobocznych i głównych. Niektóre misje poboczne doprowadzą do zestrzelenia agentów Mobiusa i dadzą szansę na zdobycie zgrabnej broni i bardzo potrzebnych materiałów rzemieślniczych. Aby pomieszać rzeczy w różnych misjach pobocznych, są punkty, w których zaczynasz śledzić widmowy rezonans. Te momenty oferują jedne z najstraszniejszych momentów w grze, gdy jesteś ścigany przez istotę z horroru Davida Cronenberga i J-horrora, której głos można usłyszeć przez głośnik kontrolera PS4. Połączenie upiornie nucących kołysanek istoty i jej zdolności do poruszania się tak szybko, jak diabeł, jeśli cię zlokalizuje, sprawia, że ​​momenty stają na głowie.

Wiele czynnika strachu nie wynika po prostu z faktu, że w ciemności są potwory. Wynika to głównie z projektu postaci wspomnianych potworów. Do każdego starcia dopracowane są najdrobniejsze szczegóły. Nawet faceci z niższego poziomu pękają od pulsujących krost. Wiedząc, jak te rzeczy wyglądają, zdecydowanie zwiększają strach przed wejściem do ciemnego pokoju lub przecięciem zbyt cichej uliczki. Nawet po zbadaniu obszaru nie śpiesz się z powrotem, zakładając, że wszystko jest bezpieczne. Nigdy nie wiadomo, kiedy kolejne stworzenie pojawi się w zakładanej bezpiecznej strefie.

Mówiąc o złych kolesiach, ta gra ma ogromną różnorodność postaci z koszmaru. Kapłan, który tworzy własne, pokręcone królestwo z kościoła i fotograf, który zamraża swoje ofiary w momencie egzekucji do wykorzystania w swojej galerii sztuki, to tylko niektórzy z fajnych ludzi czekających na ciebie w STEM. Każdemu wielkiemu złu towarzyszy charakterystyczny zniekształcony świat i wrogowie zamieszkujący te królestwa.

Zło w 2

 

Czasami małe animacje postaci mogą zrobić różnicę. W tej grze Sebastian zerkający nerwowo przez ramię podczas przemykania przez tereny opanowane przez wrogów lub oglądający się przez ramię podczas pościgu ma ogromne znaczenie dla chęci zsikania się w gacie. Grafika jest tutaj również znakomita. Rywalizują z grafiką Resident Evil 7 jeśli chodzi o użycie światła i cienia oraz ogólnej atmosfery. W niektórych przypadkach podnosi nawet poprzeczkę w gatunku survival horror, mając zrównoważoną dietę polegającą na przetrwaniu i walce opartej na akcji. Jeśli jesteś fanem survival horroru, myśl o ilości broni, jaką daje ci ta gra, może początkowo cię odstraszyć, ale zaufaj mi. Gra oferuje bardzo mało amunicji i mnóstwo złych kolesi, którzy mogą przyjąć mnóstwo kul. Osobiście spędziłem dużo gry, używając manewrów skradania się, aby się skradać lub używać ataków z ukrycia jednym trafieniem, aby oszczędzać amunicję. Gra pozwala ci wybrać styl gry, co jest miłą odmianą. Osoby zaznajomione z grami Hitman z pewnością skorzystają na byciu weteranem skradania się.

Materiały rzemieślnicze, które znajdziesz w całym tekście, mogą być używane w różnych kombinacjach do wytwarzania amunicji, lekarstw itp. Ponadto znalezione części broni mogą zostać użyte do ulepszenia twojej broni. Nie jestem wielkim fanem prostego modelu rzemiosła, który oferuje gra. Ponieważ wszystko inne jest tak dopracowane i świeże, wydaje się to refleksją. Widziałem to ostatnio w wielu grach i żadna z nich nie oferuje niczego wyjątkowego. W rzeczywistości wytwarzanie w tej grze w pewnym sensie łamie zaklęcie zanurzenia.

Po drodze znajdziesz kilka kryjówek, w których znajdziesz mnóstwo gadżetów. Coś, co uważam za istotne, będąc wielkim pijącym kawę, to sposób, w jaki Sebastian jest w stanie wypić ogromny kubek kawy, aby całkowicie wypełnić swój pasek zdrowia. Te lecznicze ekspresy do kawy można znaleźć tylko w bezpiecznych domach, a po wypolerowaniu filiżanki zaparzenie nowego dzbanka zajmuje trochę czasu. Będziesz więc musiał trochę poczekać, aby ponownie uzupełnić swoje zdrowie w ten sam sposób. Małe portale w lusterkach pozwalają przenieść się przez lustro do alternatywnej rzeczywistości starego biura policji Sebastiana. Tutaj możesz doskonalić swoje umiejętności na strzelnicy, spędzać czas ze swoim kotem i ulepszać atrybuty fizyczne. W przeciwieństwie do stołu rzemieślniczego, te ulepszenia są nieco bardziej przemyślane i oryginalne. Aby rozpocząć ulepszanie, Sebastian musi usiąść na wózku inwalidzkim, który przenosi go z powrotem do Beacon Mental Hospital i zawiera znajomą twarz z jego przeszłości. Z tego menu możesz ulepszać takie rzeczy, jak skradanie się, walka, punkty fizyczne. Zielony żel zebrany z powalonych wrogów jest używany jako waluta do wykonywania tych ulepszeń.

Zło w 2 w pełni wykorzystuje bycie przerażającym draniem w grze – z mnóstwem krwi towarzyszącej czasowi, który spędzisz przestraszony bez rozumu. Jest mózgowo przerażający i udaje mu się poskładać nieziemski charakter Silent Hill i przerażający projekt postaci z mieszanki twoich ulubionych horrorów. Nie jestem podatny na 99.8% jakichkolwiek przerażających skoków, ale kreatywne sposoby na ich odciągnięcie w tej grze nadrobiły ten niewielki procent, którego mi brakowało. Zasługuje na każdy beat, zarówno w swoich przerażeniach, jak i w swojej skręcającej zwrotnicy i mrożącej krew w żyłach narracji. Fani horrorów, to będzie jedna z waszych ulubionych rzeczy w październiku.

Zło w 2 jest już dostępny na Playstation 4, Xbox One i Windows.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie