Zawsze byłem frajerem nadprzyrodzonych horrorów. Jeśli film przedstawia nawiedzone domy i ludzi, opętanie, zjawiska parapsychiczne, czarownice lub cokolwiek w tym stylu...
Nie ma wątpliwości, że gatunek horroru ma mnóstwo naprawdę popieprzonych podgatunków. Mamy włoskiego kanibala, nazistowską wyzysk, spisek zakonnic, zabójcę...