Kontakt z nami

Aktualności

Chore mydła - makabryczne dzieła sztuki, których żaden horror nie powinien być pozbawiony

Opublikowany

on

Jedną z podstawowych przyjemności uczestniczenia tak regularnie jak ja w tak wielu konwencjach jest poznawanie wielu utalentowanych ludzi, którzy ze względów religijnych często odwiedzają te miejsca. To nigdy nie zawodzi – wiem, że na każdym konwencie będą przyjaciele, sprzedawcy i znajome twarze, które zobaczę, a stoisko Sick Soaps to jedno z moich ulubionych stoisk, które odwiedzam.

 

Zdjęcie za pośrednictwem Sick Soaps

 

Kilka lat temu w San Jose zauważyłem ten uderzający pokaz. Byłem całkowicie oczarowany głębią szczegółów uchwyconych umiejętnie w każdym kostce lub mydle. W każde z nich włożono tyle pasji. To są kostki mydła, o których mówimy! Ale oni są tacy niesamowici! Teraz możesz (słusznie) zapytać: „Jak do cholery mydło może być choć trochę interesujące?” Mówiąc najprościej, tak nie może być chyba że mówimy o Chorych Mydłach.

 

Witamy ponownie, drodzy czytelnicy. Nazywam się Manic Exorcism i dzisiaj twój stary kumpel ma dla ciebie całkiem przyjemną ucztę. Mały poczęstunek na Halloween w sam raz na naszą najbardziej ukochaną noc w roku. Dzisiaj będziemy robić mydlany AF!

 

zdjęcie za pośrednictwem strony Sick Soaps na Facebooku

 

Ale odpuszczę. To wspaniały talent stojący za twórczością Sick Soaps sprawia, że ​​mycie rąk jest METALOWE! Ma na imię Cheynne i miałam przyjemność poznać umysł stojący za makabrą.

 

iHorror: „Jak więc zająłeś się produkcją mydeł?”

Cheynne: „Zaczęłam robić mydła kilka lat temu, po tym jak znalazłam te małe kukiełki zombie na palcach. Zatapiałem je w mydle i dodawałem wokół nich trochę „krwi”. Robiłam je dla przyjaciół jako prezenty i wysyłałam je na kościelną wymianę prezentów dla białych słoni, żeby trochę zamieszać”.

 

 

 

IH: „Zauważyłem duży wpływ horroru na twoją twórczość”.

Cheynne: „Zajmuję się głównie horrorami, ponieważ osobiście to lubię. Kiedy zaczynałem, nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego! Oryginalne mydła z małymi zombie okazały się hitem i na tej podstawie opracowałem nowe techniki i mój charakterystyczny styl. Choć niektóre z moich mydeł mogą wydawać się obrzydliwe/niepokojące, zawsze wywołują u ludzi uśmiech i śmiech – dlatego kontynuuję. Uwielbiam sprzedawać na konwentach, ponieważ mogę patrzeć, jak ludzie eksplorują moje produkty i chichoczą nerwowo, czując zapach zakrwawionych tamponów, dzieci pozbawionych głów itp.”.

 

Maniak chichocze! Jak tu tego nie kochać, przyjaciele?

 

 

zdjęcie za pośrednictwem Sick Soaps

 

 

 

IH: „Co Cię inspiruje?”

Cheynne: „Moją inspirację czerpię głównie ze stylu życia, w którym tak naprawdę codziennie jest Halloween. Łatwo jest zainspirować się, gdy jesteś otoczony tym, co kochasz. Pomiędzy całoroczną miłością do horrorów, a skoncentrowaną dawką w październiku, obejmującą moją pasję do nawiedzeń, nigdy nie brakuje mi nowych pomysłów!”

 

Zdjęcie za pośrednictwem Sick Soaps

 

 

IH: „Widząc, jak horror zainspirował twoją karierę, jakie są twoje ulubione horrory?”

Cheynne: „Naprawdę trudno jest wybrać faworytów bez zawężenia podgatunków. Kocham Kot i Canary (1927), bo dla mnie to najwcześniejsza komedia grozy. Ekspres grozy był moją bramą do horroru lat 70., więc jest dla mnie wyjątkowy. Martwe zło I/II, Martwe żywe, Powrót żywych trupów ranga dość wysoka. Ale wśród moich relaksujących filmów na dobranoc są m.in Mumia (Karlow), Dom na Nawiedzonym Wzgórzu (Cena), Nietoperz, Dracula (Lugosi) i Człowiek-wilk."

 

Chcę podziękować Cheynne za poświęcenie czasu na rozmowę ze mną i podzielenie się wglądem w jej mroczny i wspaniały świat. Sick Soaps to naprawdę sztuka, która zasługuje na duży szacunek wśród społeczności horrorów. Jej arcydzieła możesz sprawdzić na @sicksoaps na Instagramie i/lub Sick Soaps na Facebooku.

 

zdjęcie za pośrednictwem strony Sick Soaps na Facebooku

 

 

Ale daj spokój! Wszyscy wiemy, że nie możemy żyć bez tego produktu. Każda kostka mydła to makabryczny, ale piękny skarb grozy. Świetnie wyglądają, utrzymują czystość i cudownie pachną! Dlatego pamiętajcie, aby składać zamówienia tutaj, pod adresem Sicksoaps.Etsy.com

 

To był maniakalny egzorcyzm. Mam nadzieję, że wszyscy nasi kochani ludzie będą mieli wspaniałe Halloween!

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie