Kontakt z nami

Aktualności

Recenzja: „Ona zabija” to przezabawne miejsce, które trzeba zobaczyć!

Opublikowany

on

Śmieszny. Obrzydliwe. Zabawa.

Śmieszny. Obrzydliwe. Zabawa jak cholera.

Ron Bonk przedstawia niemal doskonale zrealizowany horror/komedię grindhouse, Ona zabija. W roli głównej Jennie Russo jako Sadie, Ona zabija przenosi gatunek horroru ciała na nowy, obrzydliwy poziom Zęby wyglądać jak film Disney Channel. Niedawno miałem przyjemność obejrzeć go przed premierą.

Streszczenie zaawansowanego badania przesiewowego brzmi następująco:

„Życie Sadie legło w gruzach, gdy okrutny gang zwany „The Touchers” bierze ją na cel za swoje sadystyczne fantazje po tym, jak był świadkiem jej seksownej, ale niewinnej nagiej igraszki na pobliskim polu. W noc poślubną atakują ją i jej męża Edwina, brutalnie brutalnie ich obojga. Ale podczas ataku dziewicza panna młoda odkrywa niebezpieczną tajemnicę dotyczącą jej ciała - zostaje przeklęta legendarnym „Ognistym kroczem”, stanem, w którym Szatan zawładnął jej pochwą. Po wizycie u swojej przyjaciółki wróżki, Casparelli, na jej mięsnych płatach zostaje podjęta próba kosmicznego egzorcyzmu, ale kończy się to jedynie odblokowaniem w niej tajemnych, ukrytych mocy. Jej rana siekiery staje się śmiertelna, jej najbardziej śmiercionośna broń w jej pragnieniu zemsty na Dotykaczach i walce z pożądliwymi mężczyznami na całym świecie!

Wow. Tak, dobrze to przeczytałeś. To jest film o opętana zabójcza pochwa. Pełen mnóstwa tanich praktycznych efektów (film kosztował tylko 8,000 $) i bardzo pomysłowych sposobów uczynienia z kobiecych genitaliów broni masowego rażenia, ten obskurny hołd złożony filmom grindhouse z końca lat 70. wkurza cię cały czas. Jeśli David Wain i Michael Showalter z Wet Hot American Summer Fame postanowił zrobić parodię gatunku exploitation, najprawdopodobniej wyglądałoby to bardzo podobnie Ona zabija. Humor jest przesadzony i śmieszny; Nauczyłem się kilku nowych absolutnie obrzydliwych terminów slangowych na pochwę. Gra aktorska, jak na ten film, działa cudownie. To banalne dialogi dobrze pasują do gatunku, prawie sprawiając, że zastanawiasz się, czy ten film naprawdę pochodzi z okresu, z którego się odwołuje.

Chyba nie dziwi opis, że ten film jest mocno obraźliwy. Tak bardzo, że kiedy mój szczeniak zwinął się ze mną na kolanach, żeby się przytulić, kiedy oglądałem pokaz, poczułem się źle, mając tak słodką niewinną istotę jako świadka tego filmu i przeniosłem ją do drugiego pokoju. Płyny ustrojowe płyną swobodnie przez cały film, a seks przenika głównie przez cały film. Jennie Russo jest aktorką, która najwyraźniej bardzo dobrze czuje się nago w filmie i nie będę narzekać na to ani trochę. Sceny śmierci są bardzo pomysłowe i dobrze wykorzystują efekty, jakie miały, oszczędzając najlepszą i najbardziej kreatywną scenę na ostatnie zabójstwo, co powoduje, że śmiejesz się, kuląc się z nieprzyzwoitości tego wszystkiego.

„Mówisz mi, że moje wąsy nie są fajne!?”

„Chcesz mi powiedzieć, że moje wąsy nie są fajne!?”

Dotykacze są tak samo niesamowite jak główna bohaterka filmu. Przywódca gangu, Dirk, nosi jeden z najgłupszych wąsów wszechczasów, który opada na jego szyję, przechodzi przez klatkę piersiową, a następnie okrąża sutki, wszystkie połączone. Jest fajny, seksowny, to mężczyzna, a ty nie chcesz zadzierać z potężnym Dirkiem. Poza tym nosi ze sobą torbę suszonych opryszczek do chrupania. Ładny. Reszta zespołu też jest świetna i musisz dać dodatkowe punkty wielkiemu zbirowi Blue za posiadanie portretu Leatherface'a na ramieniu.

Film, trwający 141 minut, wydaje się czasami trochę przeciągać, zawiera scenę dyskotekową, która trwała przez coś, co wydawało się wiecznością. Na szczęście, gdy w filmie następuje przerwa, coś zabawnego lub obrzydliwego (albo jedno i drugie) pojawia się niemal natychmiast i zapominasz o jakiejkolwiek scenie, która wydawała się zbyt długa. Wesołość tego wszystkiego naprawdę ratuje ten film od wszystkiego, co wydaje się przeciągać.

W sumie, Ona zabija to okropnie odrażający i przezabawny film, ale nie dla osób o słabym sercu. To zdecydowanie film, który trzeba zobaczyć, żeby uwierzyć. Kosmiczne egzorcyzmy. Czarny Jezus. Sztuki walki. Zabójcze waginy. Eksplodujące penisy. Wszystko tam jest.

Skontaktowałem się z filmowcem Ronem Bonkiem i dowiedziałem się, że film pojawi się na festiwalach i w kinach we wrześniu, a premiera Blu-Ray, DVD i VHS (!!!) będzie miała miejsce około marca lub kwietnia 2016 r. Możesz odwiedzić oficjalnego Facebooka stronę, aby być na bieżąco tutaj.

Tymczasem koniecznie obejrzyjcie poniższy zwiastun!

 

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie