Kontakt z nami

Aktualności

Recenzja: „NIGHTLIGHT” błyszczy stylem

Opublikowany

on

Było wiele horrorów, które miały miejsce w lesie w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, od The Dead Zły do Połączenia Blair Witch Project. Połącz te dwie rzeczy i może masz coś w stylu NOCNE ŚWIATŁO (Lionsgate i Herrick Entertainment). Częściowo opanowany przez demony leśny thriller i częściowo pierwszoosobowa narracja POV, NOCNE ŚWIATŁO przychodzi do nas od scenarzystów/reżyserów Scotta Becka i Bryan Woods (rozprzestrzenianie się, impuls).

[idframe id=”https://www.youtube.com/embed/M-aOvb4lzuY”]

Genialność tego filmu tkwi w jego zdjęciach i efektach specjalnych. Kręcony w całości w lesie i oświetlony tylko pojedynczym promieniem latarki głównego bohatera, można się zastanawiać, jak filmowi udaje się uchwycić szczegóły i subtelności akcji i napięcia. Można by pomyśleć, że przy użyciu tylko jednego źródła światła film ukryłby się za cieniami, ale NIGHTLIGHT udaje się wyeksponować wszystkie szczegóły odpowiednio pęknięć i turni dębów oraz spierzchniętych skał.

Jednak ta dbałość o szczegóły nie jest tak widoczna w jej postaciach. Historia podąża za młodą Robin (Shelby Young), która zostaje zaproszona do spędzenia czasu z „fajnymi dzieciakami” na noc nastoletniego buntu w lesie. Grupa, wprowadzając posępną Robin do swojej kliki, poddaje ją rygorystycznym oszołomieniom, a ona jest gotowa się z tym pogodzić, aby zbliżyć się do swojego zakochanego Bena (Mitch Hewer). Oprócz konieczności przemierzania legendarnego nawiedzonego lasu, gry obejmują zabawę w kurczaka z lokomotywą oraz wyjątkową grę w chowanego, która wymaga jedynie opaski na oczy i latarki.

Ale grupa nie wie, że Robin, z powodów wyjaśnionych później w filmie, cierpi z powodu ogromnego poczucia winy z powodu śmierci swojego bliskiego przyjaciela Ethana (Kyle Fain). Jedynym sposobem na złagodzenie poczucia winy jest oddanie czci pozostawionej przez niego latarce i użycie jej w tę noc podłych rówieśników. Historia jest intrygująca, niestety to demony lasu muszą ją utrzymać.

 

Lepiej kup dodatkowe baterie (dzięki uprzejmości Lionsgate)

Film jest kręcony w całości przez wiązkę światła latarki Ethana, co, co zaskakujące, nie szkodzi filmowi. Robin używa swojej lampy jako uroku, mając nadzieję, że duch Ethana ochroni ją przed złem lasu. Ale las jest notorycznie przeklęty i od lat wabi nastolatków w swoje głębiny, gdzie skaczą z „Covington Crest”, popełniając samobójstwo; wydaje się, że nic nie może jej uratować.

NIGHTLIGHT sprawia wrażenie śliskiego i błyszczącego Wymiary filmy z lat 90. Grupa przystojnych nastolatków, z których każdy ma charakterystyczną osobowość, zostaje wrzucona razem w przerażającą sytuację i próbuje przetrwać. NIGHTLIGHT daje nam 5 nastolatków do naśladowania, ale ich osobowości to tylko cienkie karykatury, z którymi nigdy nie będziemy w stanie w pełni sympatyzować. W jednej scenie Chris podaje nam „zasady” lasu, przypominając słynną przemowę Jaimiego Kennedy’ego o tym, jak przetrwać horror w Krzyczeć.

Podobnie jak w przypadku większości horrorów, nastolatki mają tylko kilka postaci, na których mogą rysować: rozgarnięty, muskularny, wredny lub cycaty. Wydaje się, że NIGHTLIGHT objęło te osobowości pod baldachimem bardziej interesującego i zrealizowanego leśnego krajobrazu, wraz z niepokojącymi leśnymi demonami.

Jednak NIGHTLIGHT to znacznie więcej niż tylko rozwój postaci. Film jest kręcony w całości przez POV latarki Ethana, teraz Robina. Zajęło mi trochę czasu, zanim zdałem sobie sprawę, że to jest to nie film found footage; nie ma kamery przyklejonej do światła, a my po prostu patrzymy przez O-ring na cały film. Ciekawa zmiana formuły.

Na poziomie technicznym film przewyższa wiele podobnych. Twórcy filmu naprawdę skupili się na lesie, nadając mu nawiedzoną osobowość, cichą groźbę. Operator Andrew Davis musiał mieć wiele nieprzespanych wieczorów. Pomimo mroku scenerii „kamera” wciąż jest w stanie uchwycić szczegóły i atmosferę wiecznie poruszającego się lasu. W wielu filmach postaciami były miasta i miło jest widzieć, że reżyserzy zrobili to samo z gęstymi lasami Utah.

Innym aspektem geniuszu technologicznego jest sposób, w jaki rzeczy są reprezentowane w cieniu. Jeśli postać mówi, widz jest poddawany wielu czynnościom w półcieniu lub poza zasięgiem wzroku. Leśne demony pełzają za drzewami, wtapiają się w scenerię i pojawiają się tylko wtedy, gdy na twoich oczach przełamują kamuflaż, co jest dobre na zaskoczenie. Ściany jaskiń są idealną powierzchnią, w którą mogą wtopić się diabelskie istoty i są niewykrywalne, dopóki nie zobaczysz, jak się przesuwają. Podmuchy wiatru przesuwają duże części linii drzew w jednym czasie, a pełne szczegóły liści dębu są śledzone wokół czerni nocnego nieba. Ponownie, trudny wyczyn do osiągnięcia, gdy oświetlasz film tylko pojedynczą wiązką światła.

Od Herrick Entertainment i Lionsgate: „ŚWIATŁO NOCY”

 

Film zachowuje wrażenie dużego budżetu, nawet jeśli założenie wydaje się niedrogie. Jest wypełniony scenami, w których nacisk kładziony jest na jedną rzecz, ale poza parametrami dzieje się o wiele więcej, co powoduje, że Twoja uwaga jest odciągana od akcji w leśne cienie.

Jako całość, NIGHTLIGHT ma wiele do zaoferowania. Reżyserzy są na dobrej drodze do stworzenia czegoś większego. Wydają się być biegli w zmyleniu i wiedzą, jak uchwycić uczucie improwizującej matki natury. NIGHTLIGHT pomimo całej swojej technicznej magii zawodzi w niektórych tempach fabuły i rozwoju postaci, ale diabeł tkwi w szczegółach, a NIGHTLIGHT jest wizualnym oszałamiającym.

Z niewielką ilością krwi i kilkoma zapożyczonymi patchworkami, NIGHTLIGHT jest z pewnością wart obejrzenia, choćby ze względu na magię i błędne ukierunkowanie pracy kamery; film zaintryguje cię bardziej tym, co kryje się w świetle bocznym, niż tym, co jest spakowane w miejscu.

Tym razem najlepiej będzie zobaczyć las ze względu na drzewa.

NIGHTLIGHT ma kategorię R i występują w nim Shelby Young, Chloe Bridges, Carter Jenkins, Mitch Hewer i Taylor Murphy. Będzie dostępny w limitowanej dystrybucji kinowej 27 marca i na VOD tego samego dnia.

 

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie