Aktualności
Recenzja: Lin Shaye i Robert Englund ponownie spotykają się w „The Midnight Man”
W twoją stronę zmierza zupełnie nowy potwór filmowy. Nazywa się The Midnight Man iw tym tygodniu będzie atakował wasze domy w programie Video On Demand w filmie o tym samym tytule!
Wszystko zaczyna się w latach pięćdziesiątych XX wieku, kiedy grupa młodych przyjaciół gra w grę przywołującą tytułową postać. To niebezpieczna gra i jeden po drugim giną, nie przestrzegając zasad.
Kiedy zostaje tylko jeden, gra się kończy, a młoda dziewczyna o imieniu Anna jest wreszcie bezpieczna.
Ale jesteśmy fanami horrorów i wiemy o tym lepiej, prawda?
Posuwając się naprzód w czasie, okazuje się, że Anna nadal mieszka w tym samym domu i cierpi na demencję. Jej wnuczka Alex przyjechała do niej, a dziewczyna późnym wieczorem odkrywa na strychu zasady gry.
Oczywiście ona i jej przyjaciele decydują się na zabawę.
Film, choć czasami problematyczny, jest dość zabawny i ma naprawdę przerażające chwile, głównie dzięki występowi Lin Shaye jako starszej Anny i Kyle'a Strautsów w roli potwornego Midnight Mana, który wykorzystuje własne lęki, aby cię zabić.
Shaye nigdy nie wnosi mniej niż jej gra A i wykorzystuje swój spory talent, by zagrać Annę. Jest bezbronna, smutna, groźna i przerażająca jednocześnie, gdy wplata się w swoją mgiełkę domniemanej demencji.
Kyle Strauts w pełni uosabia Midnight Mana, który wkracza i wychodzi z ciemności z morderczym entuzjazmem. Jego obecność 6'9 ″ jest wzmocniona przez projekty makijażu Douga Morrowa i jego zespołu.
A propos ciemności… to smutne, kiedy decyzje techniczne raczej odwracają uwagę niż ulepszają film. Midnight Man niestety cierpi z rąk swojego operatora, Gavina Kelly'ego, przy wielu scenach tak ciemnych, że trudno było zobaczyć mimikę twarzy lub rozróżnić szczegóły na ekranie.
Podobnie montaż filmu, który był w najlepszym przypadku nierówny, doprowadził do problemów, zwłaszcza w punkcie kulminacyjnym filmu, który spowodował przybycie Roberta Englunda, aby ostrzec, że być może Anna nie cierpi jednak na demencję, mile widziane dobrodziejstwo.
Dobrze było znowu zobaczyć Englunda i Shaye razem. Ostatni raz wystąpili w remake'u z 2005 roku 2001 Maniacs, a ich chemia na ekranie to perfekcja horroru.
Englund przenosi na ekran dopracowane dramaty showmana, zapewniając równowagę w bardziej surowym i pierwotnym wykonaniu Shaye. To postawa godna wczesnych filmów o potworach Universal i jeden z najlepszych momentów w filmie.
Gabrielle Haugh, Emily Haine i Grayson Gabriel pełnią role odpowiednio Alexa i jej przyjaciół Kelly'ego i Milesa. Z całej trójki tylko Grayson Gabriel wydaje się w pełni angażować się w swoją rolę, czyniąc Milesa najbardziej wiarygodnym i sympatycznym z całej trójki.
Pomijając problemy techniczne Midnight Man to zabawny film, który warto obejrzeć, aby zobaczyć znakomite kreacje niektórych z najlepszych aktorów gatunku.
Miej oczy szeroko otwarte Midnight Man on Demand od IFC Releasing 22 stycznia 2018. Sprawdź zwiastun poniżej!
Wyróżniony obraz z IMDb.com
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Kino
Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części
Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.
Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.
„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.
Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.
Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Kino
Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.
Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.
Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.
Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.
Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.
Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.
Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Aktualności
Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery
Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.
Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.
Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:
Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.
Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.
Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
-
Aktualności6 dni temu
Oryginalna obsada Blair Witch prosi Lionsgate o retroaktywne pozostałości w świetle nowego filmu
-
Aktualności4 dni temu
Być może najstraszniejszy i najbardziej niepokojący serial roku
-
Kino5 dni temu
Nowy zwiastun filmu „Deadpool i Wolverine” z ładunkiem F-Bomb: film Bloody Buddy
-
Aktualności5 dni temu
Russell Crowe wystąpi w kolejnym filmie o egzorcyzmach, ale to nie jest kontynuacja
-
wykazy4 dni temu
Dreszcze i dreszcze: ranking filmów „Cisza radiowa” od cholernie genialnych do po prostu cholernych
-
Kino5 dni temu
„Dzień Założycieli” wreszcie doczekał się wydania cyfrowego
-
Kino5 dni temu
Nowy zwiastun „The Watchers” pogłębia tajemnicę
-
Kino4 dni temu
Oryginalna kontynuacja „Soku z żuka” miała interesującą lokalizację
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj