Kontakt z nami

Aktualności

Recenzja: Thriller tożsamościowy „Cam” rejestruje koszmar dziewczyny z kamery

Opublikowany

on

krzywka

Jako pełnometrażowy debiut reżysera Daniela Goldhabera i pisarki Isa Mazzei, Krzywka to bardzo mocny początek.

Film śledzi ambitną dziewczynę przed kamerą, Alice aka Lola (Madeline Brewer - Pomarańczowy to New Black, The Handmaid's Tale), przeglądając wzloty i upadki systemu ocen na stronie z erotyczną kamerą internetową.

przez IMDb

Alice jest oddana przełamywaniu szeregów i zostaniu jedną z najlepszych wykonawców w witrynie zamieszkanej przez najbardziej błyskotliwe i najzdolniejsze dziewczyny z kamer. Jest kuratorem swoich codziennych programów, aby zmaksymalizować zaangażowanie publiczności i dokłada wszelkich starań, aby rozwinąć osobiste relacje z niektórymi ze swoich najlepszych napiwków. Właśnie wtedy, gdy sprawy zaczynają się poprawiać, Alice odkrywa, że ​​nie ma dostępu do jej konta - ale jej programy na żywo wciąż trwają, a ich gospodarzem jest jej plujący obraz. Gdy jej świat się rozpada, Alice stara się odzyskać swoją tożsamość i rozwiązać zagadkę tego, co do diabła stało się z jej kanałem.

Pisarz Isa Mazzei sama jest byłą dziewczyną z kamerki. Opierając się na swoich osobistych doświadczeniach i obawach branży, stworzyła wyjątkową opowieść o kobiecej agencji zajmującej się własną tożsamością i seksualnością. Krzywka przedstawia tajemniczą kradzież tożsamości podgatunku techno-thrillerów, który najczęściej (ostatnio) widzieliśmy w filmach o „nieudanej technologii”, takich jak Ex Machina i Morgani horrory typu „naruszenie bezpieczeństwa” Nieprzyjazny i Otwórz okna.

przez IMDb

Z technicznego punktu widzenia Krzywka udaje się wprowadzić niewtajemniczonego widza w świat erotycznej dziewczyny przed kamerą. Bez bicia nas w głowę ekspozycją, zbieramy informacje o działalności Alice, jej granicach, celach i bezwzględnej passie rywalizacji, która jest potrzebna do prawdziwego sukcesu.

Krzywka skupia się na fenomenalnym występie Brewera, który jest w centrum każdej sceny. Brewer staje przed wyzwaniem zagrania kilku różnych „wersji” swojej postaci; Widzimy Alice jako siebie poza kamerą w różnych środowiskach, Alice jako Lolę przed kamerą, Alice jako Lolę z prywatnej sesji, oszusta Lola jako Lola i nie tylko.

Brewer napełnia każdą wersję siebie inną energią; komunikuje szeroki zakres od szczerego optymizmu po szaloną paranoję. Brewer zauważa subtelną różnicę w swoim występie jako oszusta Lola, która brzmi jako pusta i fałszywa dla publiczności, która - w zaledwie kilku scenach - dostroiła się do osobowości Alice na ekranie.

To delikatne i szczegółowe przedstawienie, które układa się tak naturalnie, że łatwo jest wczuć się w Alice, widząc różnice między „prawdziwą” a fałszywą Lolą.

przez IMDb

Jako postać, Alice jest kimś, kogo możemy z łatwością wspierać. Postępuje zgodnie z logicznymi krokami; podejmuje środki ostrożności i jest świadoma możliwości zagrożenia. To odświeżające (i dawno spóźnione) widzieć postać erotycznego artysty, która nie podlega naiwnym stereotypowym nawykom, które tradycyjnie widzimy z tych ról w filmie.

Mówiąc o odkładaniu na bok stereotypów, Alice w rzeczywistości ma zdrowe relacje ze swoją wspierającą i zwartą rodziną. Jesteśmy zalewani postaciami żeńskimi, które wstydzą się swojej seksualności (Boże, niech ich rodzice się nie dowiedzą), ale Alice bardziej martwi się czekaniem, aż jej ranga się poprawi, zanim podzieli się swoimi osiągnięciami z matką.

za pośrednictwem New York Times

Krzywka wyłapuje niepokój, jaki odczuwamy w związku z liczbą obserwujących i liczbą polubień pod postem, jednocześnie miażdżąc strach przed utratą kontroli nad własnym życiem.

Alice tak ciężko pracowała, aby w naturalny sposób zdobyć jej miejsce na szczycie listy. Kiedy jest odcięta od własnego życia (i jedynego źródła dochodów), nie może nic zrobić, tylko obsesyjnie obserwować, jak zmienia się jej ranga, wiedząc, że ta fałszywa wersja jej osiąga to, czego nie mogła.

I jest tam wyraźny, grzechotający horror. Alice utknęła, patrząc, jak fałszywa Lola przekracza granice, których ona sama by nie zrobiła; traci zdolność kontrolowania swojego wizerunku i panowania nad własną seksualnością.

Krzywka

przez Indiewire

Po części thriller tożsamościowy, po części techno-tajemnica, Krzywka znajduje sprytny sposób na polowanie na warstwach naszych person online. Podkreśla ideę, że to, co inni widzą na naszej osi czasu, niekoniecznie jest dokładnym odzwierciedleniem naszego życia. Ponadto jest to przejmująca refleksja na temat zgody i prywatności.

Krzywka kwestionuje te praktyki online, nie demonizując ich. To wspaniały neonowy koszmar; kręcony, porywający thriller, który sprawi, że będziesz się wahać przed zalogowaniem się i udostępnieniem.

Krzywka przesyła do Netflix 16 listopada. Możesz sprawdź zwiastun i plakat poniżej.

przez Blumhouse

 

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie