Kontakt z nami

Aktualności

Peter Sullivan rozmawia ze Stanem Lee i „The Sandman”

Opublikowany

on

Kiedy Peter Sullivan szukał pomysłu na swój nowy film, The Sandman, nie chciał po prostu nakręcić standardowego filmu o boogeymanie. W rzeczywistości, po zbadaniu boogeymenów z całego świata, przyszło mu do głowy, że być może najlepszym rozwiązaniem jest wybranie postaci, której wiedza wcale nie była groźna, i stworzenie nowego potwora razem.

„Nie wiem, czy słyszałem tę piosenkę w radiu, ani jak nagle przyszło mi do głowy” - wyjaśnia scenarzysta / reżyser. „Ale nagle pomysł Sandmana uderzył mnie i od razu zacząłem tworzyć scenariusz”.

To naprawdę nie jest nowa koncepcja. Zębowa Wróżka, Gingerbread Man, Rumpelstilskin, a nawet Pinokio byli w przeszłości traktowani jak horror. Co ustawia The Sandman oprócz tych innych filmów leży potężna dziewczynka, która ożywia go.

„Od samego początku dyskutowaliśmy o naszej głównej bohaterce, Madison” - mówi Sullivan. „Możemy dać jej złowrogą moc, ale czy to oznacza, że ​​sama jest zła? Myślisz o niej jak o Niesamowitym Hulku. Hulk to potwór, ale jego ludzka strona wcale nie jest. ”

Badając ten pomysł, Sullivan zdał sobie sprawę, że naprawdę pisze historię pochodzenia, taką, która nie byłaby nie na miejscu w X-Men wszechświat. Ta historia otworzyła reżyserowi drzwi, przez które chciał przejść przez długi czas, kiedy sam Stan Lee wszedł na pokład jako producent.

„” Już od jakiegoś czasu chcieliśmy zrobić projekt ze Stanem Lee i wydawało się, że to właściwa rzecz ”- mówi. „Zasadniczo stawia pytanie, co byś zrobił, gdybyś miał super moc, której nie mógłbyś kontrolować, i nie było w pobliżu profesora Xaviera, który by ci pomógł”.

Pan Lee szybko zgodził się na projekt i wkrótce inne niezbędne elementy zaczęły się układać w postaci dwóch ikon horroru i jednego bardzo wyjątkowego aktora, który grał potwora Sullivana.

„Współpracowaliśmy z Tobinem Bellem na podstawie filmu, który zrobiliśmy razem przed wywołaniem Złowieszczy, ”Sullivan zwrócił uwagę na gwiazdę, która odniosła ogromny sukces Piła franczyzowa. „Był w centrum mojej uwagi, kiedy pisałem postać Valentine'a. Jest bardzo niejednoznaczny, a Tobin świetnie gra tego typu postacie ”.

W roli dr Amandy Elliot, psychiatry, która spędziła karierę studiując dzieci ze specjalnymi zdolnościami, Sullivanowi znowu poszczęściło się z Amandą Wyss. Aktorka, która wkroczyła na scenę horroru w roli Tiny Koszmar na ulicy Elm, wydawało się idealnie pasować do Sullivana. W końcu Sandman jest stworzeniem ze snów, które stało się koszmarem w jego historii, a on i aktorka widzieli, że zatoczyło to pełne koło.

Jednak to właśnie podczas obsady Micka Ignisa jako tytułowego stworzenia film naprawdę się połączył.

Mick Ignis (Instagram)

„Kiedy po raz pierwszy omawialiśmy tę rolę, mieliśmy skorzystać z kaskaderów” - mówi. „Ale potem zwrócono mi uwagę na Micka i wprowadziłem go do środka. Po rozmowie z nim przez około godzinę wiedziałem, że to on powinien odgrywać tę rolę”.

Ignis, którego mogłeś zobaczyć w „Stan Against Evil”, ma pełną pasję do grania stworzeniami i wnosi do swoich ról więcej, niż się spodziewano. Sullivan pochwalił Ignisa za zniknięcie w tej roli, a także za jego poświęcenie i podekscytowanie filmem.

„Uwielbia ten proces. Jest jak dzieciak w sklepie ze słodyczami! Codziennie otrzymuję od niego SMS-y o czymś, co widział w filmie i jak bardzo jest podekscytowany. Naprawdę ma niesamowitą pasję do tego, co robi ”.

Kiedy wszystkie elementy się połączyły, Sullivan był w stanie stworzyć film, na który nie może się doczekać.  The Sandman zostanie wyemitowany na Syfy 14 października z wydaniem DVD po pierwszym roku.

Zaznaczcie swoje kalendarze i nie przegapcie premiery tej zabawnej funkcji stworzenia!

https://www.youtube.com/watch?v=WC5ygditmDs

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Aktualności

„Happy Death Day 3” potrzebuje tylko zielonego światła od studia

Opublikowany

on

Jessica Rotha który obecnie występuje w filmie ultra-violent Chłopiec zabija świat rozmawiała z ScreenGeek na WonderCon i przekazała im ekskluzywne aktualizacje na temat jej franczyzy Dzień Szczęśliwego Śmierci.

Horror Time-looper to popularny serial, który radził sobie całkiem nieźle w kasie, zwłaszcza pierwszy, który zapoznał nas z bachorem Drzewo Gelbman (Rothe), który jest prześladowany przez zamaskowanego zabójcę. Christopher Landon wyreżyserował oryginał i jego kontynuację Szczęśliwy dzień śmierci 2U.

Szczęśliwy dzień śmierci 2U

Zdaniem Rothe’a proponowany jest trzeci, ale dwa duże studia muszą podpisać projekt. Oto, co Rothe miał do powiedzenia:

– Cóż, mogę powiedzieć Chrisa Landona czy cała sprawa jest już przemyślana. Musimy tylko poczekać, aż Blumhouse i Universal zrównają się z sobą. Ale trzymam kciuki. Myślę, że Tree [Gelbman] zasługuje na swój trzeci i ostatni rozdział, który zakończy tę niesamowitą postać i serię lub rozpocznie ją od nowa”.

Filmy wkraczają na terytorium science fiction dzięki powtarzającej się mechanice tuneli czasoprzestrzennych. Drugi opiera się w dużej mierze na tym, wykorzystując eksperymentalny reaktor kwantowy jako urządzenie fabularne. Nie jest jasne, czy to urządzenie pojawi się w trzecim filmie. Aby się tego dowiedzieć, będziemy musieli poczekać na pozytywne lub negatywne opinie studia.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Czy „Krzyk VII” skupi się na rodzinie Prescott, dzieciaki?

Opublikowany

on

Wygląda na to, że od początku serii „Krzyk” obsadzie podpisano umowy NDA, które zabraniały ujawniania jakichkolwiek szczegółów fabuły lub wyborów obsady. Ale sprytni detektywi internetowi mogą obecnie znaleźć prawie wszystko dzięki World Wide Web i zgłaszają to, co uznają za przypuszczenia, a nie fakty. Nie jest to najlepsza praktyka dziennikarska, ale robi się o niej głośno Krzyczeć zrobił coś dobrego przez ostatnie 20 lat, to wywołuje szum.

W najnowsze spekulacje czego Krzyk VII będzie o blogu o horrorach i królu dedukcji Krytyczny Władca na początku kwietnia opublikowano informację, że agenci castingowi do horroru szukają aktorów do ról dziecięcych. To doprowadziło niektórych do wiary Ghostface będzie skierowany do rodziny Sidneya, przywracając franczyzę do korzeni, gdzie jest nasza ostatnia dziewczyna po raz kolejny bezbronny i boi się.

Obecnie powszechnie wiadomo, że Neve Campbell is wracając do Krzyczeć franczyzy po tym, jak Spyglass źle ją ocenił za jej udział w Krzyk VI co doprowadziło do jej rezygnacji. To też powszechnie wiadomo Melisa Barrera i Jenny Ortegi nie wrócą w najbliższym czasie, aby zagrać swoje role sióstr Sama i Tary Carpenterów. Dyrektorzy próbujący odnaleźć się w sytuacji, gdy zostali dyrektorami, zostali oszukani Krzysztof Landon powiedział, że również nie będzie kontynuował Krzyk VII jak pierwotnie planowano.

Wejdź do twórcy Krzyku Kevin Williamson który teraz reżyseruje najnowszą część. Jednak historia Carpentera została najwyraźniej zarzucona, więc w jakim kierunku obierze swoje ukochane filmy? Krytyczny Władca wydaje się myśleć, że będzie to thriller rodzinny.

To także nawiązuje do wiadomości, że Patrick Dempsey może powrót do serialu jako mąż Sidney, o czym wspomniano w Krzyk W. Co więcej, Courteney Cox rozważa także ponowne wcielenie się w rolę niezdarnej dziennikarki, która stała się autorką Wichura pogody.

Ponieważ zdjęcia do filmu rozpoczną się w tym roku w Kanadzie, ciekawie będzie zobaczyć, jak dobrze uda im się utrzymać fabułę w tajemnicy. Mamy nadzieję, że ci, którzy nie chcą żadnych spoilerów, będą mogli ich uniknąć podczas produkcji. Jeśli chodzi o nas, spodobał nam się pomysł, który wprowadzi franczyzę do świata mega-metawszechświat.

To będzie trzecia Krzyczeć sequel nie wyreżyserowany przez Wesa Cravena.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

„Late Night with the Devil” wnosi ogień do streamingu

Opublikowany

on

Biorąc pod uwagę sukces kasowy niszowego niezależnego horroru, Późna noc z diabłem is radzi sobie jeszcze lepiej na streamingu. 

Spadek w połowie drogi do Halloween Późna noc z diabłem w marcu nie był dostępny nawet przez miesiąc, zanim trafił do streamingu 19 kwietnia, gdzie pozostaje tak gorący jak sam Hades. Ma najlepszy początek w historii filmu Dreszcz.

Według doniesień, podczas premiery kinowej, pod koniec weekendu otwarcia film zarobił 666 tys. dolarów. To czyni go najbardziej dochodowym wstępem w historii kina Film IFC

Późna noc z diabłem

„Rekordowy wynik bieg teatralny, jesteśmy podekscytowani, że możemy dać Późna noc swój debiut streamingowy na Dreszcz, ponieważ w dalszym ciągu zapewniamy naszym namiętnym abonentom to, co najlepsze w horrorze, dzięki projektom, które reprezentują głębię i szerokość tego gatunku” – Courtney Thomasma, wiceprezes ds. programów transmisji strumieniowej w AMC Networks powiedział CBR. „Współpraca z naszą siostrzaną firmą Filmy IFC udostępnienie tego fantastycznego filmu jeszcze szerszej publiczności to kolejny przykład wspaniałej synergii tych dwóch marek oraz tego, jak gatunek horroru wciąż rezonuje i jest akceptowany przez fanów”.

Sam Zimmerman, Shudder's Wiceprezes ds. programowania uwielbia to Późna noc z diabłem fani dają filmowi drugie życie w transmisji strumieniowej. 

"Sukces Late Night w transmisji strumieniowej i kinie jest zwycięstwem tego rodzaju pomysłowego, oryginalnego gatunku, do którego dążą Shudder i IFC Films” – powiedział. „Ogromne gratulacje dla Cairnes i fantastycznego zespołu filmowego”.

Od czasu pandemii premiery kinowe mają krótszy termin przydatności do spożycia w multipleksach ze względu na nasycenie serwisami streamingowymi należącymi do studiów; coś, co dziesięć lat temu zajęło kilka miesięcy, zanim trafiło do streamingu, teraz zajmuje tylko kilka tygodni i jeśli akurat jesteś niszową usługą subskrypcyjną, np Dreszcz mogą w ogóle pominąć rynek PVOD i dodać film bezpośrednio do swojej biblioteki. 

Późna noc z diabłem jest również wyjątkiem, ponieważ spotkał się z dużym uznaniem krytyków i dlatego poczta pantoflowa przyczyniła się do jego popularności. Subskrybenci Shudder mogą oglądać Późna noc z diabłem teraz na platformie.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie