Kontakt z nami

Aktualności

King Short Story, „One for the Road” na życzenie Maine Filmmakers

Opublikowany

on

Kolejna historia Stephena Kinga trafi na duży ekran. Opowiadanie Kinga „One For The Road” zostało wybrane przez Bonfire Films i Dark Farm Films, studia odpowiedzialne za „The Tickle”, „The Hanover House” i „Sui Generis” (film krótkometrażowy).

Akcja rozgrywa się w okolicach Jerusalem's Lot, osławionego miasta wampirów opisanego w drugiej opublikowanej powieści Kinga, „Los Salem”. Dwóch starszych mieszkańców Maine wyrusza na ratunek Gerardom, którzy utknęli w zamieci, ale wkrótce odkrywają, że nieszczęsna rodzina utknęła na „Lot”. Czy uda im się przetrwać spotkanie w mieście opanowanym przez wampiry?

Choć oba studia nie mają zbyt dużego rodowodu filmowego, oddane są hołdowi Kingowi, który zainspirował ich swoją twórczością.

Z informacji prasowej:

Firmy produkcyjne z siedzibą w Maine, Bonfire Films i Dark Farm Films, połączyły siły, aby przywrócić twórczość autora Stephena Kinga do jego rodzinnego stanu. W tym roku obie wytwórnie zaadaptują opowiadanie Kinga „One for the Road”, filmując je w obszarach, w których King zamierzył rozwinąć mroczną opowieść: w miastach Falmouth, Windham i Cumberland w stanie Maine, lepiej znanych w świecie literackim jako Jerozolima Lot (Działka Salem). 

Corey Norman, reżyser niezwykle popularnego niezależnego filmu fabularnego The Hanover House, wyreżyseruje długometrażowy film krótkometrażowy, a Jenny Anastasoff z hitu Damnationland Sui Generis i Haley Norman z The Hanover House będą producentami. Będąc wielkimi fanami Kinga, grupa ma nadzieję stworzyć prawdziwy list miłosny do twórczości autora, jednocześnie pokazując stan, który przyniósł im tak wiele inspiracji. Wypatrujcie filmu, gdy trafi on na festiwale jeszcze w tym roku.

Jenny Anastasoff, która od początku pracowała jako aktorka dla filmów Bonfire, w zeszłym roku stworzyła Dark Farm Films, aby pracować nad własnymi filmami krótkometrażowymi. Anastasoff jest fanką King's od dawna i jako mieszkanka Maine mówi: „Nie mogę się doczekać castingu i poszukiwania lokalizacji, dzięki którym wszystko ożyje. Zbyt wiele filmów o Kingu kręconych jest poza stanem, dlatego jesteśmy bardzo podekscytowani możliwością nakręcenia opowieści o Maine in Maine. Stephen King jest wielkim dobroczyńcą swojego rodzinnego stanu i jesteśmy mu wdzięczni”.

Astanoff nadal ma egzemplarz „Nocnej zmiany” Kinga z lat 1980., zbioru, w którym opublikowano opowiadanie, i będzie go używać podczas adaptacji opowiadania. „To wspaniały film – klasyczny film Kinga, trzymający w napięciu i straszny, bardzo typowy dla Maine” – mówi Astanoff.

Obejrzyj zwiastuny „The Hanover House” i krótki film „Sui Generis”, aby zobaczyć, jak film może wyglądać.

Chociaż wybór filmu niekoniecznie gwarantuje, że trafi on na ekran, zachęcające jest obserwowanie oddanego zespołu pracującego nad tym, aby pozostać wiernym intencji opowieści Kinga i miłości do jego rodzinnego stanu.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie