Aktualności
Recenzja nowego wydania: Late Phases to One Hell of a Werewolf Movie
Chociaż jest to ogólne stwierdzenie, które wprawdzie nie ma zastosowania do każdego filmu, istnieje duża różnica między horrorami wydanymi w kinach a tymi, które trafiają bezpośrednio do VOD. Nigdy te różnice nie były tak wyraźne jak w 2014 roku, który był fantastycznym rokiem dla tych drugich i absolutnie okropnym dla tych pierwszych.
Późne fazy to kolejny powód, dla którego dom jest obecnie najlepszym miejscem do konsumowania horroru.
Wyreżyserowany przez hiszpańskiego filmowca Adriana Garcię Bogliano (Oto nadchodzi diabeł) i wydany w sklepach VOD (oraz w wybranych kinach) w zeszły piątek, Późne fazy koncentruje się na niewidomym weteranie armii Ambrose'u McKinleyu, który na początku filmu przenosi się do społeczności emerytów.
Pierwszej nocy sąsiad i pies Ambrose'a zostają brutalnie zaatakowani przez bestię, której nie widzi, i wkrótce staje się dla niego jasne, że w społeczności mieszka wilkołak. Ponieważ następna pełnia księżyca zbliża się za 30 dni, Ambrose przygotowuje się do bitwy i wyrusza, by odkryć, kto pośród niego kryje w sobie bestię.
[youtube id = ”EJgXfzSYehk”]
Gdybym miał wskazać jedną główną różnicę między hollywoodzkim horrorem a niezależnym horrorem, musiałaby to być ta, że horror niezależny jest bardziej skoncentrowany na fabule, ponieważ brak szerokiej dystrybucji kinowej pozwala filmowcom skupić się na tym, co ważne, a nie na tym, co jest ważne. na tym, co zarabia pieniądze. A to, co liczy się bardziej niż cokolwiek innego, to historia.
Jak wszystkie najlepsze horrory, które trafiły w tym roku prosto do VOD, Późne fazy jest przede wszystkim oparty na postaciach, do tego stopnia, że duża część filmu ma niewiele wspólnego z zbliżającym się zagrożeniem ze strony wilkołaków. Chociaż film kończy się pokaźnymi porcjami horroru, większość czasu spędza się po prostu śledząc codzienne życie Ambrose'a, który uczęszcza na spotkania kościelne i stara się nawiązać więź z synem – i wszystkimi innymi, z którymi się kontaktuje z.
Grany przez zawsze fantastycznego Nicka Damici (Ziemia palikowa), Ambrose jest jedną z najlepszych i najbardziej zapadających w pamięć postaci z horrorów roku, typem siwego weterana wojennego, którego trudno nie kochać. Jest totalnym kutasem i nie przeprasza za to, ale po prostu wiesz w głębi duszy, w ciągu zaledwie kilku chwil od spotkania z nim, że dzieje się o wiele więcej poza szorstką powierzchownością. Pomyśl o Clincie Eastwoodzie Gran Torino, aż do ukochanego psa i zamiłowania do broni.
Chociaż prawdziwa radość Późne fazy jest po prostu byciem muchą na ścianie życia Ambrose'a, nie popełnij błędu: to piekielny film o wilkołakach. Podczas gdy wilkołaki kinowe były w większości generowane komputerowo przez ostatnie kilka lat, ten lub te, które są wyświetlane w Późne fazy są całkowicie praktyczne i cholera, wyglądają niesamowicie.
Trzeba przyznać, że projekt wilków balansuje na krawędzi złego i banalnego, ale mówię to w najbardziej kochający możliwy sposób. Praktyczne efekty są zawsze lepsze niż CGI, jeśli chodzi o potwory filmowe i Późne fazy jest domem dla garstki, która sprawi, że fani horrorów z lat 80. będą wyć z czystej rozkoszy.
I tak, jest scena transformacji. I tak, jest jednym z najlepszych od wielu lat. Całowałbym twoje stopy, gdyby były przede mną, Robercie Kurtzmanie.
Tak dobry jak film o wilkołakach, być może większość imponująca sprawa Późne fazy to sposób, w jaki wykracza poza ten podgatunek, dostarczając wszystkie znane elementy, których można się spodziewać, ale starannie owijając je w historię, która jest czymś więcej niż włochatymi potworami. Z pewnością dzieje się tu mnóstwo horroru, ale to serce, humor i szczere emocje anglojęzycznego debiutu Bogliano wyróżniają go spośród innych. To zaskakująco ludzka historia, na koniec dnia.
Nie tylko jest Późne fazy jeden z najlepszych horrorów, jakie ma do zaoferowania rok 2014, ale jest też jednym z najlepszych filmów o wilkołakach od lat. Nie ma zbyt wielu ostatnich filmów z tego podgatunku, które dostarczyły towary, a ten skutecznie służy jako wielkie przeprosiny za wszystkie te nonsensy z ładunkiem CG, które przyniosły ostatnie kilka lat.
Podsumowując: Późne fazy jest seniorem Srebrna kula. I nie mogę sobie wyobrazić większej pochwały niż ta. Wypożycz to. Natychmiast.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Kino
Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części
Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.
Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.
„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.
Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.
Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Kino
Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.
Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.
Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.
Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.
Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.
Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.
Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Aktualności
Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery
Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.
Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.
Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:
Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.
Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.
Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
-
Aktualności5 dni temu
Być może najstraszniejszy i najbardziej niepokojący serial roku
-
Kino6 dni temu
Nowy zwiastun filmu „Deadpool i Wolverine” z ładunkiem F-Bomb: film Bloody Buddy
-
wykazy5 dni temu
Dreszcze i dreszcze: ranking filmów „Cisza radiowa” od cholernie genialnych do po prostu cholernych
-
Aktualności6 dni temu
Russell Crowe wystąpi w kolejnym filmie o egzorcyzmach, ale to nie jest kontynuacja
-
Kino5 dni temu
Oryginalna kontynuacja „Soku z żuka” miała interesującą lokalizację
-
Kino6 dni temu
„Dzień Założycieli” wreszcie doczekał się wydania cyfrowego
-
Kino6 dni temu
Nowy zwiastun „The Watchers” pogłębia tajemnicę
-
Kino4 dni temu
Na Instagramie pojawił się przerażający zwiastun „Części 2” „Longlegs”.
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj