Kontakt z nami

Aktualności

Recenzja filmu: Alléluia, nowy film Calvaire, reżyser Fabrice Du Welz

Opublikowany

on

Logo iHorror z klaunem

Alleluja, który pochodzi od Fabrice'a Du Welza (kalwaria), opowiada historię zakłopotanej kobiety, która spotyka tajemniczego mężczyznę, który natychmiast zwala ją z nóg. Szybko orientuje się, że oszukał ją tylko dla pieniędzy, ale nie przejmuje się tym i łączy siły z nim, aby pomóc mu grać w podobne gry z innymi kobietami. Po drodze sprawy stają się coraz bardziej złożone i ciemne.

Oto oficjalny opis z Doppelganger Releasing:

Michel, morderczy kobieciarz, spotyka introwertyczną Glorię w Internecie i zaprasza ją na burzliwą przygodę na jedną noc. Ofiarując się jako wspólniczka w jego uwodzicielskich zbrodniach, niezrównoważeni kochankowie wyruszają w śmiertelną odyseję wzmocnioną dzikim seksem, nieokiełznaną zazdrością i namiętnymi wyprawami w głąb czarnej magii. Ten inteligentny i krwawy horror tchnie nowe życie w gatunek zakochanych horrorów, serwując mrożącą krew w żyłach opowieść o rozpalonej do białości desperacji i przerażającym oddaniu.

Najwyraźniej jest to również podejście do „Zabójców samotnych serc”, które zainspirowało film z 1969 roku Zabójcy miesiąca miodowego.

Mam zamiar iść naprzód i nazwać to jednym z najlepszych w roku do tej pory. Reżyseria i zdjęcia są znakomite, podobnie jak ścieżka dźwiękowa i aktorstwo wszystkich na ekranie. Cała obsada jest po prostu fantastyczna. To podwójnie w przypadku naszych głównych bohaterów, Glorii i Michela, granych odpowiednio przez Lolę Dueñas i Laurenta Lucasa (który przypomina mi trochę wielkiego Johna Saxona w tej roli). Wszyscy w filmie wyglądają i czują się jak prawdziwi, co jest rzadkim wyczynem w amerykańskim kinie (nawiasem mówiąc, ten jest belgijsko-francuski) i coś, co z biegiem czasu doceniam coraz bardziej.

Minęła dekada odkąd widziałem kalwaria, i nie widziałem żadnej innej pracy Du Welza, ale bazując na tym, muszę powiedzieć, że jako filmowiec ogromnie się rozwinął od tego filmu do tego.

Nie nudzi i nie nudzi, a widza ciekawi, w jakim kierunku potoczy się historia. To prawda, nie znałem zabójców samotnych serc ani Zabójcy miesiąca miodowego Wchodzę.

Coś w faktycznym zakończeniu nie było całkiem satysfakcjonujące, ale podobnie jak w It Follows, w filmie jest wystarczająco dużo dobrego, aby łatwo było zobaczyć przeszłość. To i tak subiektywne. Tak czy inaczej, konkluzja Alleluja Inadal jest interesująca w swojej prezentacji.

Z pewnością nie jest to film, w którym można się przestraszyć i nie znajdziesz w nim niczego, co przypominałoby przerażający skok. Są jednak momenty naprawdę przerażające. Wynikają one w dużej mierze z tego, jak film wykorzystuje wspomnianą kinematografię, a także z kilku interesujących opcji montażowych.

Oglądając ten film przypomina mi się coś takiego jak w zeszłym roku pełnomocnik – nie tyle pod względem fabuły, czy nawet stylu – po prostu oglądanie tego sprawia, że ​​naprawdę doceniasz sztukę tworzenia filmów i jej elementy, które wykraczają poza historię i dialogi (chociaż Alleluja gra dobrze również w tych działach). Film wydaje się ponadczasowy i mam wrażenie, że zapewni mu to długowieczność. Jest bardzo pomysłowy, nie czując się zbyt pretensjonalnie lub poświęcając oglądalność.

Rozważać Alleluja jedno z obowiązkowych miejsc w roku. Będzie dostępny w wybranych kinach i na VOD 17 lipca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie