Kontakt z nami

Aktualności

Lin Shaye: Opowiadanie historii z matką chrzestną horroru

Opublikowany

on

„Dobra rozmowa nigdy nie jest stratą czasu” - Lin Shaye jako Elise Rainier

Jest czwartkowe popołudnie i czekam na telefon, o którym nigdy bym nie pomyślał. Lada moment, Lin Shaye–dotychczasowy Lin Shaye- zaraz zadzwoni. Nagle dzwoni mój telefon i na 2.5 sekundy zapominam swoje imię, gdy próbuję nacisnąć Akceptuj.

Udaje mi się wyjąkać „Hello” i słyszę, jak jeden z najbardziej znanych głosów z przerażenia odpowiada: „Hello, Waylon? To jest Lin Shaye ”.

Przez następne półtorej godziny Lin Shaye, matka chrzestna horroru, jak ją słusznie nazwano, raczyła mnie opowieściami o swoim życiu i karierze, i byłem zafascynowany tym pierwszym powitaniem. Aktorka znana ze swoich najlepszych postaci i jej umiejętności wślizgiwania się i wychodzenia z każdego gatunku wywarły na mnie wiarygodne wrażenie swoim szybkim dowcipem, łatwym śmiechem i całkowitym oddaniem sztuce aktorskiej. Nie jest to jednak gwiazda, która powstała z dnia na dzień. W rzeczywistości nie była to ścieżka, którą początkowo zamierzała podążać.

„Rzecz w tym, że nigdy tak naprawdę nie myślałam o zostaniu aktorką filmową” - zaczęła Shaye. „Odkąd sięgam pamięcią lubiłem opowiadać historie. To znaczy, nawet jako mała dziewczynka lubiłam opowiadać historie ”.

Shaye dorastała w Detroit w stanie Michigan i wtedy było bardzo niewiele dzieci w jej wieku, z którymi mogła się bawić. Zamiast rozpaczać z powodu braku przyjaciół, przejęła wyobraźnia młodego Lin. Wchodziła do swojej szafy i wyciągała wszystkie ubrania, ku rozczarowaniu matki. Wkrótce zmontowała wszystkie swoje pluszowe zwierzęta i ubrała się jak różne postacie w historie, które mogą trwać kilka dni. Później, kiedy inna dziewczyna w jej wieku w końcu przeprowadziła się do jej sąsiedztwa, Shaye i jej nowy przyjaciel zabrali się do pracy nad stworzeniem własnej gazety. Obie dziewczyny rysowały komiksy i pisały biuletyny informacyjne o wydarzeniach w ich rodzinach.

„To było dość intensywne” - zaśmiała się aktorka. „Ale szczerze myślę, że od samego początku było coś - czy to talent, czy potrzeba - zawsze opowiadałem historie. To jakby naturalnie przeszło w miłość do teatru, nawet nie zdając sobie sprawy, że to naprawdę teatr, ale tak naprawdę opowiada historię. Odgrywanie historii dla innych ludzi było tym samym, co z moimi lalkami ”.

Ale minie jeszcze trochę czasu, zanim zaakceptuje swoje przeznaczenie na scenie. Po ukończeniu szkoły średniej Shaye uczęszczał na University of Michigan, gdzie uzyskał tytuł licencjata z historii sztuki. Wciąż nie wiedząc, dokąd zmierza w życiu, udała się do Europy, gdzie pracowała w kibucu w Izraelu, zanim przeniosła się na kontynent. Ale to w Anglii zaczęła się prawdziwa przygoda.

Shaye przyjechała do Londynu o dwie walizki lżejsze niż wtedy, gdy wyruszyła w podróż.

„Miałem ze sobą dwie walizki. Porzuciłam pozostałe dwie po drodze, bo na własnej skórze przekonałam się, jak ciężko jest jechać autostopem z czterema gigantycznymi walizkami - zażartowała. „A więc jestem w Londynie, siedzę przy małym kontuarze na Piccadilly Circus. Ten mężczyzna usiadł obok mnie i usłyszał, jak składam zamówienie, i pyta: „Czy jesteś Amerykaninem?”. I powiedziałem tak. Następnie pyta mnie, czy potrzebuję pracy, i powiedziałem: „Jasne!”. Wyjaśnił, że on i jego współpracownicy są poetami i wybierają się na festiwal w Edynburgu i potrzebują sekretarza. To znaczy, czy możesz sobie wyobrazić? ”

Nieznajomy wręczył jej kartkę z numerem telefonu i nazwiskiem oraz instrukcją, by zadzwonić pod ten numer o szóstej wieczorem. Shaye udał się do YWCA, zameldował się w pokoju i o umówionej godzinie zadzwonił pod numer. Dżentelmen, który odpowiedział, zapytał, czy mogłaby wstąpić do jego mieszkania w południe następnego dnia, a ona wesoło się zgodziła.

W tym momencie jej historii, ona i ja śmiejemy się histerycznie. Jeszcze bardziej zabawne było to, że oferta pracy była całkowicie legalna. Lin udał się pod ten adres następnego dnia i spotkał Keitha Harrisona, który był rzeczywiście poetą.

„Wyglądał jak Pan. Miał rudą brodę i wyglądał, jakby miał rogi wychodzące z głowy, przysięgam na Boga. Brakowało mu zębów i zawsze drapał się po brodzie. I BYŁ poetą. W rzeczywistości jest opublikowanym poetą. A drugi dżentelmen, który mnie odebrał, nazywał się George… GW Whiteman, który jest także publikowanym poetą. Mam na myśli, że to byli absolwenci Oksfordu i tak naprawdę zmierzali do Edynburga.

Shaye zgodziła się pracować dla dżentelmenów za 20 dolarów tygodniowo i przygotowała się do podróży do Edynburga, gdzie poznała także poetów i autorów, takich jak William Burroughs i WH Auden, przed powrotem do Londynu.

Podjęła drugą pracę w małym teatrze na West Endzie w Londynie jako rekwizytorka, uzyskując katastrofalnie przezabawne wyniki, jak coś z kampowego slashera z lat 80. Podczas jednej ze scen komediowego skeczu ptaki miały spaść z nieba na scenę. Więc Shaye udał się do lokalnego sklepu mięsnego i kupił głowy i skrzydełka przepiórki, które sklep miał wyrzucić. Zabrała je z powrotem do teatru i przymocowała do styropianowych ciał.

„Ale jedyne, o czym zapomniałem, to to, że to żywe mięso, więc zaczęły brzydko pachnieć. Miałem dużą torbę pełną martwych części ptaków. A czwartej nocy biegu powiedzieli: „Myślę, że musimy je wyrzucić”, ponieważ można było je wyczuć, gdy tylko wszedłeś do teatru. Tak czy inaczej, to była moja druga praca ”.

Przebywała w Londynie przez prawie cały rok, zanim kompletnie zabrakło jej pieniędzy, a jej rodzice, nie zważając na kłopoty córki, kazali ją odebrać policji. Poleciała do domu do Nowego Jorku i zamieszkała ze swoim bratem, Bobem Shaye, znanym jako człowiek, który stworzył New Line Cinema. Wkrótce znalazła się na scenie i nigdy nie oglądała się za siebie.

Kliknij następną stronę, aby przeczytać więcej o tym, jak Freddie Kreuger i grupa Critters wprowadzili aktorkę na ekran.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Strony: 1 2 3 4

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie