Kontakt z nami

Aktualności

Zmarł legendarny reżyser Larry Cohen, miał 77 lat

Opublikowany

on

Larry Cohen, jedna z najbardziej legendarnych ikon horroru, odeszła, potwierdza Odmiana. Miał 77 lat.

Producent, reżyser, a później scenarzysta zdominował rynek filmów niezależnych w latach 70. i 80. z klasykami takimi jak To żyje, Bóg mi powiedział, Q.

Chociaż ludzie nazywają jego prace filmami klasy B, to było o wiele więcej. Ich niskobudżetowy wygląd i powaga tylko potęgowały ich przerażający efekt artystyczny. To było coś, co fani docenili i wspierali przez dziesięciolecia.

Shade Rupe, przyjaciel i publicysta Cohena, ogłosił swoją śmierć na Facebooku, mówiąc, że filmowiec był otoczony przez bliskich w Los Angeles, kiedy umarł.

„Cały zespół #KingCohen opłakuje utratę swojej gwiazdy, bohatera i króla, #LarryCohen”, czytamy we wpisie. „Jego niezrównane talenty przewyższały jedynie jego gigantyczne serce. Wpływ, jaki wywarł na telewizję i kino, będzie odczuwalny na zawsze, a nasze najgłębsze kondolencje kierujemy do jego rodziny, przyjaciół i fanów ”.

Kariera Cohena rozpoczęła się w telewizji w latach 60. od dramatycznych programów kryminalnych, takich jak „Obrońcy”, „Szpiegostwo” i „Najeźdźcy”.

W wielu jego horrorach męscy bohaterowie byli zmuszani do poszukiwania odpowiedzi na nadprzyrodzone wydarzenia. W To żyje, John Ryan jest na tropie swojego zdeformowanego noworodka-zabójcy.

W 1982 Q Postać Michaela Moriarty'ego poluje na legendarnego uskrzydlonego węża terroryzującego Nowy Jork z nieba. W 1985 roku Moriarty powraca jako lider Cohena Rzeczy gdzie szuka odpowiedzi na zabójczy deser z bitą polewą.

Cohen miał przyjemność wyreżyserować Bette Davis w jej ostatnim filmie zatytułowanym Zła macocha i nadal produkował filmy niskobudżetowe w latach 90.

Zaczął pisać scenariusze, co doprowadziło do częściowo udanych filmów w kasie. Filmy takie jak Phone Booth z udziałem Colina Farrela i Komórkowy z Chrisem Evanem przyciągnął rozsądne tłumy.

Reżyser brał także udział w antologii horroru Showtime Mistrzowie horroru z segmentem zatytułowanym Odbierz mnie, ponownie łącząc go z Moriarty.

Cohen powiedział w wywiadzie dla Diabelski w 2017 roku, że współczesne filmy nie są już oryginalne i zbytnio polegają na CGI, co sprawia, że ​​wszystkie wyglądają tak samo.

„Chcę robić filmy samodzielnie - pisać je, reżyserować, produkować, montować, tworzyć własne tytuły - i nie chcę, aby ktokolwiek ingerował. Ale trudno jest to teraz zrobić w tej branży ”- powiedział.

Larry Cohen: 1941-2019

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie