Aktualności
Spóźniony na imprezę - The Hitcher (1986)
Jest środa! Oznacza to, że nadszedł czas na kolejną edycję Late to the Party, serii artykułów, w której nasi autorzy iHorror przekazują wam, czytelnikowi, nasze bardzo opóźnione reakcje na klasyczne horrory. Mamy opinie! W tym tygodniu obejrzałem klasyk z 1986 roku, prowadzony przez Rutgera Hauera, Autostopowicz.
Autostopowicz został przerobiony w 2007 roku z udziałem Sean Bean, ponieważ wszystkie klasyki muszą przejść nowoczesny remake (tak sądzę). Ale tak naprawdę, tak jak bardzo kocham Seana Beana i jego niezdolność do przetrwania w zasadzie każdego filmu, w którym jest, nie mogę zaprzeczyć urokowi Rutgera Hauera (Łowca androidów, włóczęga ze strzelbą). Mężczyzna jest hipnotycznie przerażający i kontroluje scenę w każdej chwili, gdy jest na ekranie.
W scenie otwierającej - i naszym wprowadzeniu do postaci Hauera, Johna Rydera - łapie przejażdżkę od młodego Jima (C. Thomas Howell, The Outsiders) w ulewnym deszczu. Gdy odjeżdżają, by rozpocząć swoją przygodę, ujawnia się niepokojąca natura Johna i złowrogie intencje.
Na marginesie: chociaż rozumiem, że to zupełnie inny film, część mnie naprawdę miała nadzieję, że będzie zawierał monolog „łzy w deszczu” z Blade Runner, ponieważ wydawało się idealnie dopasowane.
Autostopowicz nie marnuje czasu na dotarcie do akcji - wybiegamy za bramę z coraz bardziej groźnym (ale z niuansami) występem Hauera, a młody Jim szybko dowiaduje się o błędzie jego filantropijnych sposobów. Gówno staje się prawdziwe już po 8 minutach.
Film pali się z intensywnością wypaloną słońcem. John ma obsesję na punkcie Jima przy każdej mijającej scenie. Doceniam fakt, że to szalone skupienie jest całkowicie nieoczekiwane; całkowicie poświęca swój czas tropieniu i zabijaniu Tego, Który Odszedł.
Oczywiście byłbym niedbały, gdybym nie wspomniał o młodej Jennifer Jason Leigh (która w rzeczywistości bardzo przypomina młodą Jessicę Lange). Jej postać, Nash, została niestety zmieciona w brudny romans obsesja kota i myszy.
Jedna ze szczególnie klimatycznych scen stawia ją w niezwykle niebezpiecznej sytuacji, w której znajdują się nieefektywni policjanci absolutnie żadnej pomocy - - szczerze mówiąc, kto wysyła prześladowaną ofiarę na negocjacje z zakładnikami? Ci gliniarze są straszni i szczęśliwi.
Z technicznego punktu widzenia byłem pod wielkim wrażeniem zdjęć Johna Seale'a w Autostopowicz. Jest fantastyczny, 360-stopniowy ujęcie podczas wczesnej sceny przesłuchania, które było cudowną niespodzianką, a kończąca się ujęcie z dystansu jest naprawdę oszałamiające.
Jeśli oglądasz film (a powinieneś), błagam, abyś świadomie zwracał uwagę na to, jak sceny są kadrowane i kręcone. Zdobywca Oscara, autor zdjęć filmowych, John Seale, ma naprawdę imponujące CV (w tym Mad Max: Fury Road,) - mężczyzna wie, co robi i to w cudowny sposób podnosi jakość filmu.
Jak na tak intensywny film, na ekranie jest bardzo mało krwi. Większość przemocy ma miejsce poza ekranem, więc widzimy tylko następstwa reakcji Jima - które w rzeczywistości mogą być bardziej brutalne. Twoja wyobraźnia to bardzo twórcza rzecz, a czysty horror i surowe emocje, które czerpiemy z występu Howella, wystarczą, aby wypełnić okropne luki.
Jim podaje nam pierwszą kwestię w filmie: „Moja mama powiedziała mi, żebym nigdy tego nie robił”. To linia, która początkowo jest nonszalancka i czarująca, ale pod koniec tej całej tej niesamowitej historii pozostaje nam przejmujący morał. Powinien był posłuchać swojej matki.
Aby uzyskać więcej recenzji Late to the Party, sprawdź archiwa!
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Kino
Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części
Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.
Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.
„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.
Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.
Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Kino
Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.
Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.
Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.
Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.
Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.
Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.
Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Aktualności
Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery
Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.
Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.
Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:
Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.
Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.
Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
-
Aktualności6 dni temu
Oryginalna obsada Blair Witch prosi Lionsgate o retroaktywne pozostałości w świetle nowego filmu
-
Aktualności4 dni temu
Być może najstraszniejszy i najbardziej niepokojący serial roku
-
Kino5 dni temu
Nowy zwiastun filmu „Deadpool i Wolverine” z ładunkiem F-Bomb: film Bloody Buddy
-
wykazy4 dni temu
Dreszcze i dreszcze: ranking filmów „Cisza radiowa” od cholernie genialnych do po prostu cholernych
-
Aktualności5 dni temu
Russell Crowe wystąpi w kolejnym filmie o egzorcyzmach, ale to nie jest kontynuacja
-
Kino5 dni temu
„Dzień Założycieli” wreszcie doczekał się wydania cyfrowego
-
Kino5 dni temu
Nowy zwiastun „The Watchers” pogłębia tajemnicę
-
Kino4 dni temu
Oryginalna kontynuacja „Soku z żuka” miała interesującą lokalizację
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj