Kontakt z nami

Aktualności

Spóźnieni na imprezę: Zmiana na cmentarzu (1990)

Opublikowany

on

Wszyscy tam byliśmy; wezwania do pracy w dzień wolny od pracy, w święto, utknięcie na złej zmianie. Przynajmniej nie utknęliśmy w harmonogramie podyktowanym przez Stephena Kinga, jak jego wizja Przesunięcie cmentarza.

Przesunięcie cmentarza

Film Graveyard Shift jest oparty na opowiadaniu Kinga o tym samym tytule. Został wyreżyserowany przez Ralpha Singletona i zawiera Stephena Machta (Obserwatorzy 4, Drużyna potworów) i Bradem Dourifem (Zabawa dziecięca, Z Archiwum X).

Właściciel fabryki tekstyliów w Warwick (Stephen Macht) ma mały problem z inwazją gryzoni i musi uporządkować sytuację, w przeciwnym razie zakład zostanie zamknięty. Więc organizuje małe porządki na noc 4 lipca, zmuszając i grożąc swoim pracownikom, aby to zrobili.

Tak się składa, że ​​młyn jest zbudowany obok cmentarza, a oba są zbudowane nad ogromną jaskinią i wszystkie są połączone szeregiem szybów kopalnianych i tuneli. Podczas sprzątania piwnicy młyna załoga znajduje starą klapę prowadzącą do kopalni. Podjęta zostaje decyzja o eksploracji, która szybko zastaje ich uwięzionych w tunelach i zdanych na łaskę szczurów i ich króla mieszkającego w jaskini.

To zabawny film, zwłaszcza, że ​​jest oparty na twórczości Stephena Kinga. To nie jest najbardziej subtelny ani niepokojący horror, ale ma swoje momenty. Sceny ze szczurami, zanim robotnicy odkryją klapę, są pełne przerażenia, tunele są klaustrofobiczne, a ostateczne legowisko potwora jest piękne w swoim przerażeniu.

Gra aktorska też jest całkiem niezła. Kreacja Stephena Machta na temat Warwicka jest mocna i jest bardzo wiarygodny na początku filmu jako właściciel młyna, który rządzi miastem poprzez przemoc i zastraszanie. Nie można go nie nienawidzić. Jego powrót do szaleństwa, gdy załoga biegnie przez tunele, jest jednak trochę ciężki, a jego pościg za naszym bohaterem, Johnem Hallem (David Andrews), pomimo obecności gigantycznego nietoperza-szczura, wydaje się niemal kreskówkowy.

Rola Brada Dourifa jako bezimiennego eksterminatora jest jednak najsilniejszą rolą w filmie; jego przedstawienie i opis wykorzystania szczurów przez Viet Cong w metodach tortur podczas wojny w Wietnamie rozbrzmiewa długo po przedwczesnym końcu jego postaci.

Zakończenie cuchnie trochę deus ex machina, chociaż byłem zaskoczony, że miłość naszego bohatera nie trafiła do napisów końcowych. Zły facet dostaje swoją zapłatę po szarżowaniu na gigantycznego potwora uzbrojonego tylko w nóż taktyczny. John Hall jest świadkiem pożarcia ostatniego z jego byłego szefa, zanim zostaje ścigany z powrotem do młyna. Chowa się pod maszyną tekstylną, na którą bestia wspina się, próbując się do niego dostać, a jej ogon wpada w tryby i ustawia prawdopodobnie najbardziej trzymający w napięciu wystrzelenie pustej puszki po napojach z procy w historii kina.

Przesunięcie cmentarza

Zdecydowanie nie jest to jeden z najlepszych horrorów, jakie kiedykolwiek nakręcono, ale wciąż zabawny, który warto obejrzeć. Pierwsza połowa wykonuje świetną robotę, ustawiając postacie, sprawiając, że kochasz ich lub nienawidzisz w razie potrzeby, zanim druga połowa wypuści ich jak szczury w labiryncie. Przesunięcie cmentarza to zdecydowanie dobry film na starszy, szybki horror z popcornem.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie