Kontakt z nami

Aktualności

Spóźniony na imprezę: Shocker Wesa Cravena

Opublikowany

on

Witamy ponownie w „Late to the Party”, cotygodniowym felietonie iHorror, w którym scenarzyści wybierają film z listy „Wszyscy to widzieli” i oglądają go po raz pierwszy. W tym tygodniu miałem wielki przywilej oglądać Wesa Cravena Ohyda, i to jest coś, o czym szybko nie zapomnę!

Krótko podsumowując, zanim naprawdę zaczniemy, Ohyda opowiada historię Horace'a Pinkera (mistrzowsko zagranego przez Mitcha PIleggiego), seryjnego mordercy, którego MO zabija całe rodziny. Młody piłkarz z college'u, Jonathan (Peter Berg), zaczyna mieć koszmary, które wkrótce okazują się psychicznym połączeniem z Pinkerem, co prowadzi do aresztowania zabójcy. Kiedy zostaje zabrany na krzesło elektryczne, Pinkerowi udaje się uwolnić własnego ducha dzięki zdolności opętania innych i podróżowania za pomocą prądu elektrycznego. To, co następuje, to piekielna przejażdżka, gdy Pinker opętał i zabił kilku najbliższych przyjaciół Jonathana, gdy młody człowiek robi wszystko, co w jego mocy, aby go powstrzymać.

Ohyda

Napisany i wyreżyserowany przez Cravena, ten film to błyszcząca perełka w karierze autora horrorów. Każdy zwrot akcji, szok, jeśli wybaczycie grę słów, był rozwinięciem pomysłów, z którymi zaczął się bawić dopiero, gdy napisał i wyreżyserował pierwszą Koszmar na ulicy Elm. W Pinkerze stworzył szaleńca na taką samą skalę jak Kreuger i dał swoim widzom zupełnie nowe źródło paranoi. Jeśli Koszmar wtedy baliśmy się marzyć Ohyda przekonał nas, że włączenie światła lub telewizora może być równie niebezpieczne.

PIleggi i Berg grali ze sobą równie dobrze, jak Englund i Langenkamp zaledwie kilka krótkich lat wcześniej. Jonathan jest niezwykle wrażliwą i otwartą emocjonalnie postacią w sposób, którego nie widzimy u wielu męskich postaci z tego gatunku, i to właśnie jego otwartość sprawiła, że ​​troszczymy się o niego i jego związek z Pinkerem. To także uczyniło go idealną folią dla wściekłego i nieludzkiego Pinkera.

Oprócz Pileggiego i Berga obsadę uzupełniał niesamowity talent, który z łatwością mógł ukraść show. Jeśli przyjrzysz się uważnie, zobaczysz Teda Raimiego grającego menedżera i trenera drużyny piłkarskiej, a Sam Scarber wniósł wojowniczy zapał jako kolega z drużyny Jonathana. Jeśli przyjrzysz się naprawdę uważnie, Craven uzupełnił obsadę niespodziewaną gamą talentów, które grają jak najlepsze polowanie na jajka wielkanocne. Przyjrzyj się uważnie, a dostrzeżesz Heather Langekamp, ​​dzieci Cravena, Jessicę i Jonathana Cravenów, samego Wesa Cravena, a nawet Timothy'ego Leary'ego jako nocnego kaznodzieję telewizyjnego.

Specjalne rekwizyty należą się także młodej Lindsay Parker, która w wieku 9 lat grała najmłodszą ofiarę opętania Pinkera. Młoda Parker rozegrała to do końca, gdy maniakalnie prowadziła sprzęt budowlany i przeklinała jak wysoki na 3 stopy marynarz, zanim Jonathanowi udało się zmusić Pinkera do opuszczenia jej ciała. To był wspaniały moment w filmie pełnym wspaniałych momentów.

szok2

Kolejnym punktem, który naprawdę zadziałał w przypadku filmu, jest sposób, w jaki Craven poradził sobie ze scenariuszem. Byłoby zbyt łatwo zacząć od egzekucji Pinkera i półtorej godziny jego szaleństwa później, ale mistrzowskim posunięciem pisarz zaczął w środku szału zabijania Pinkera, kiedy jeszcze żył. Zanim doszło do egzekucji, było już w połowie filmu. Dało nam to czas na poznanie bohaterów i poznanie ich motywacji. Pinker nie był tylko nadprzyrodzonym zagrożeniem. Był także seryjnym mordercą, który zabijał całe rodziny i widzieliśmy, jak to robił. To sprawiło, że jego nikczemność stała się jeszcze bardziej realna, gdy został uwolniony z ciała na krześle elektrycznym.

Jeśli miałbym jedną skargę do filmu, to było to, że było kilka zbyt wielu rzeczy, które pozostały całkowicie bez odpowiedzi. Pojawiły się sugestie, że Jonathan mógł faktycznie być synem Pinkera i kiedy grali na tym przez cały film, ostatecznie zastanawiałem się, czy to prawda, czy nie. Podobnie nie byłem pewien, dlaczego plan Jonathana, by wygnać Pinkera, faktycznie zadziałał i czy ostatecznie w ogóle zadziałał. PIleggi powiedział w wywiadach, że naprawdę myślał, że Wes zamierzał przekształcić film w franczyzę, ale nigdy nie był w stanie tego zrobić. Zastanawiam się, czy niektóre z tych odpowiedzi nie dotyczyły kontynuacji, które nigdy się nie wydarzyły.

Ostatecznie jest to film, który bardzo się cieszę, że w końcu miałem okazję go obejrzeć. Zabawny i mrożący krew w żyłach film był wszystkim, czego fan mógł chcieć od filmu Wesa Cravena. Dało nam pytania i pozostawiło nam odpowiedź na niektóre z nich na temat natury zła i tego, jak sami byśmy zmierzyli się z jego personifikacją. Jak powiedziałem wcześniej, to piekielny film i gorąco polecam obejrzenie go wkrótce, jeśli tak jak ja spóźnisz się na imprezę.

Dołącz do nas w przyszłym tygodniu jako Jakub Davison przyjmuje lata 1981 The Burning! I jak zawsze, poświęć kilka chwil na pozostawienie komentarza lub udostępnienie artykułu, jeśli podoba Ci się to, co widzisz!

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie