Kontakt z nami

Aktualności

Jamie Lee Curtis: The Making of a Scream Queen - Prom Night

Opublikowany

on

W pewnym sensie Noc balut stanowiło szansę na Jamie Lee Curtis stworzyć nowe doświadczenie w szkole średniej, odkładając na bok element zamaskowanego zabójcy Prom Night, co nigdy jej nie sprawiało przyjemności, co jest szczególnie prawdziwe w odniesieniu do wieczoru balowego i tańca, który jest rytuałem przejścia dla uczniów kończących szkołę średnią.

Podczas gdy sama Curtis przez lata szkoły średniej była w dużej mierze spotykana z ostracyzmem, co przejawiało się w ponurych poglądach Curtisa na przyszłość, Kim Hammond jest jedną z najpopularniejszych dziewcząt w liceum i idzie na bal maturalny z jedną z najpopularniejszych chłopcy w szkole w formie Caseya StevensaPostać Nicka McBride’a. Pod wieloma względami było to przeżycie, o jakim Curtis sama mogła jedynie marzyć w Choate, z wyjątkiem bycia prześladowanym przez zabójcę z toporem.

jamie-lee-noc-balu-1980-740x493

Być może najbardziej pamiętna scena Curtisa w Prom Night jest wtedy, gdy Kim i Nick, król i królowa balu w Hamilton High, urządzają wielką scenę taneczną w szkolnej sali gimnastycznej. Ta skandaliczna sekwencja taneczna, która trwa w filmie około trzech minut i zawiera szereg dyskotekowych ruchów i póz, wymagała wielu ćwiczeń ze strony Curtisa i Stevensa, którzy ciężko pracowali zarówno przed, jak i w trakcie produkcji filmu, aby uzyskać taniec porusza się idealnie w połączeniu z choreografką tańca Pamelą Malcolm, siostrą Paula Lyncha.

WILLIAM GREY: Jamie była w dużym stopniu urodzoną tancerką i scena nie była dla niej aż tak trudna, podczas gdy Casey naprawdę miała problemy z tańcem i musiała pracować znacznie ciężej niż Jamie, aby wykonać dobre ruchy. Scena była żenująca. Skopiowaliśmy wszystko dalej Prom Nighti z tą sceną, którą kopiowaliśmy Saturday Night Fever. Największą debatą, jaką toczyliśmy podczas planowania filmu, było to, czy wykorzystać muzykę disco czy rock. Poszliśmy na dyskotekę ze względu na sukces „Gorączki sobotniej nocy”.

PAUL LYNCH: W scenariuszu było napisane, że jest to szalona sekwencja disco, więc musieliśmy na jej podstawie stworzyć sekwencję. Peter Simpson i ja czuliśmy, że potrzebujemy w filmie dużej sceny tanecznej, dlatego przed rozpoczęciem zdjęć moja siostra, która była choreografem tańca, pracowała nad tańcem z Jamiem i Caseyem Stevensami przez dziesięć dni. Chciałem sekwencji tanecznej, która przynajmniej utrzymałaby poziom czegoś w rodzaju „Gorączki sobotniej nocy”, choć nie byłaby tak dobra. Uważam, że scena wypadła dobrze, a to w dużej mierze zasługa Jamiego, który był bardzo dobrym tancerzem. Casey musiała pracować dużo ciężej, żeby opanować ruchy taneczne.

PAMELA MALCOLM: Bawiliśmy się tą sceną, ale to był koniec zdjęć, a w sali gimnastycznej było naprawdę gorąco i wilgotno. Paul ledwo mógł wstać podczas kręcenia tej sceny, ponieważ było tak gorąco, a Jamie naprawdę dźwigał tę scenę, ponieważ Casey miał dwie lewe stopy. Przez cały czas musieliśmy też pracować nad plecami Jamiego i w końcu udało nam się przejść tę scenę. Biedny Casey był takim miłym facetem i myślę, że pod koniec zdjęć miał już dość Jamiego. Casey godzinami trenował w studiu tańca, ale nie był w stanie wykonywać podskoków i innych ambitnych sekwencji tanecznych, które zaplanowałem dla tej sceny. Kilka lat po tym, jak nakręciliśmy Prom Night, Paul powiedział mi, że Casey jest chory na AIDS, a potem usłyszałem, że zmarł, co bardzo mnie zasmuciło.

hqdefault

DAVID MUCCI: Scena taneczna była naprawdę szalona i zabawna. Casey miał dublera kaskadera, który stał w kącie z peruką i w ogóle, ale Casey był naprawdę zdeterminowany, aby spróbować sam zagrać scenę taneczną. Jeśli przyjrzysz się uważnie filmowi, w niektórych ujęciach użyli dubletu Casey.

ROBERT NOWOŚĆ: Casey i Jamie pracowali nad tańcem przez dwa tygodnie. Jamie naprawdę lubił taniec i naprawdę spalił się na parkiecie, podczas gdy Casey nie przejmował się tym aż tak bardzo. Jamie ciągnął Caseya po parkiecie i niósł go przez scenę. Dobrze się dogadywali, chociaż myślę, że Casey był pod wielkim wrażeniem Jamiego. Jeśli chodzi o kręcenie numeru tanecznego, scena była dobrze osłonięta i kręcona pod kątem. Największym wyzwaniem był sam parkiet taneczny, ponieważ był on słabo oświetlony, z tworzywa sztucznego i jeśli nadepnęło się na podłogę, kamery się trzęsły, więc przez większą część sceny tanecznej korzystaliśmy ze Steadicamu. Nakręciliśmy scenę z podłogi, kamerą nie podłogową i użyliśmy Dolly na parkiecie, gdy Casey i Jamie kręcili się po parkiecie.

MARY BETH RUBENS: Jamie miał długie nogi i niesamowitą ilość energii. Była niestrudzona i po prostu chodziła dalej i była świetną tancerką.

SHELDON RYBOWSKI: Zanim nakręcili tę scenę, Jamie wyszła, rozejrzała się po scenie i zaplanowała wszystkie ruchy, które zamierza wykonać. Była bardzo przygotowana. Moja jedyna scena z Jamiem w filmie miała miejsce, gdy przybyłem na bal z Joy Thompson, podałem Caseyowi Stevensowi jointa, a potem pocałowałem Jamiego w policzek. Miałem uścisnąć dłoń Jamie czy coś, ale zamiast tego pocałowałem ją w policzek, a ona była zszokowana. Powiedziała „Och”, ale była naprawdę w porządku, a potem musieliśmy zrobić więcej ujęć, żeby zachować ciągłość, i musiałem ciągle całować ją w policzek.

JOY THOMPSON: Pamiętam, że Casey Stevens miał trudności z tańcem, podczas gdy Jamie uważał to za całkiem łatwe. Jeśli chodzi o taniec, to był ten rodzaj tańca, który robiły dzieci w 1979 roku, więc kiedy patrzyliśmy, jak wykonują tę scenę, nie było to wcale zabawne.

STEVE WRIGHT: Do tej sekwencji tanecznej mieliśmy dwie kamery, był też suchy lód, a podłoga była pokryta olejem. Pamiętam, że Jamie poślizgnął się i mocno uderzył o podłogę podczas jednego ujęcia.

Kulminacyjna scena w Prom Night ma miejsce, gdy Kim i Nick stają na scenie przed zamaskowanym zabójcą. Zabójca dzierżący topór mocuje się z Nickiem, który ostatecznie go odpycha, po czym Kim chwyta topór i uderza zabójcę w głowę. Zabójcę grał kaskader Terry Martin, chociaż aktor Michael Tough w niektórych momentach kręcenia zakładał czarną maskę zabójcy. „Scena walki toporem miała miejsce pod koniec naszych zdjęć i wszyscy byli bardzo podekscytowani i sfrustrowani” – wspomina Robert New. „Zanim nakręciliśmy tę scenę, Paul wstał i pouczył obsadę i ekipę, aby zebrali się w całość, ponieważ jest to niebezpieczna scena i ktoś może zostać ranny, a Paul chciał, aby wszyscy zjednoczyli się i wycofali tę scenę. Pamiętam, że Casey miał na tej scenie dublera, a Jamie był bardzo biegły w tworzeniu akcji i elementów fizycznych.

Zarówno ta scena, jak i ostatnia scena filmu, rozgrywająca się przed salą gimnastyczną, zostały nakręcone w ciągu ostatnich dwóch dni zdjęć. Było to bardzo wyczerpujące zakończenie stosunkowo spokojnych i rutynowych zdjęć, a było to spowodowane przede wszystkim faktem, że pod koniec roku Toronto przechodziło rekordową falę upałów. Prom Nightharmonogram zdjęć. „Kręciliśmy tę scenę w sobotę, przez cały dzień i całą noc, a skończyliśmy film w niedzielę, a upał był niewiarygodny” – wspomina Lynch. „To była najgorsza fala upałów, jaką Toronto kiedykolwiek widziało w ciągu ostatnich dwóch dni, wszyscy byli bardzo zmęczeni i nieswojo. Chcieliśmy to po prostu dokończyć.”

Ostatnia scena filmu, która stanowi także dramatyczny moment Curtisa w filmie, rozgrywa się przed salą gimnastyczną. To w tej scenie ranny i umierający zabójca z balu maturalnego potyka się na zewnątrz, a następnie upada na ziemię. Curtis wybiega, pochyla się do zabójcy, w którym od razu rozpoznaje swojego brata Alexa. Zdejmuje czarną maskę Alexa, a potem jej twarz drży jak szalona ze wzruszeń i żalu, gdy patrzy, jak umiera jej brat, uświadamiając sobie również, że Alex zamordował jej przyjaciół, którzy sześć lat wcześniej byli odpowiedzialni za śmierć siostry Alexa i Kima, Robin .

To była bardzo emocjonalna scena, dlatego Lynch i operator Robert New postanowili skupić kamerę na oczach Curtisa, gdy ta drga i drży ze wzruszenia. W scenariuszu zdjęć Kim nic nie mówi, ale kiedy Curtis i Lynch omawiali tę scenę, Lynch zdecydował, że Curtis powinien coś powiedzieć jej umierającemu bratu. „Czułem, że Jamie powinien coś powiedzieć, cokolwiek, na zakończenie filmu, jakąś kwestię dialogową, którą ludzie zapamiętają, ale nie przychodziło nam do głowy nic dobrego” – wspomina Lynch. „Jak się okazało, Jamie nie musiała nic mówić, ponieważ jej reakcja była tak przejmująca i potężna. Kiedy muzyka rozbrzmiewa na końcu filmu, staje się to po prostu świetną sceną”.

PAUL LYNCH: To była bardzo poruszająca scena i kiedy ją zobaczyłem, byłem prawie oszołomiony. Kiedy leci muzyka i widzisz twarz Jamiego, jest to bardzo emocjonalne i czuję, że stworzyłem coś bardzo pięknego. Wierzę, że w tym momencie postać Jamie postradała zmysły i że po tej nocy jej życie już nigdy nie będzie takie samo. Jamie zasługuje na połowę uznania za tę scenę i cały film, ponieważ potrafiła przekazać tak wiele emocji. W tej scenie, podobnie jak w pozostałej części filmu, pozwoliłam Jamie dokonywać własnych wyborów i była genialna.

ROBERT NEW: Jamie pod wpływem emocji przekształcił tę scenę w bardzo wzruszającą, a oglądanie jej było niezwykle wzruszające. W tej scenie dotarła do miejsca, którego Paul się nie spodziewał, co wprawiło Paula i resztę z nas w lekkie podniecenie.

MARY BETH RUBENS: Jamie jako aktorka odznaczała się bezgraniczną głębią i silnym związkiem z ludzkimi uczuciami. Ma także zdolność sprawiania, że ​​czujesz, przez co przechodzi, a to dlatego, że jest tak silna. W tej scenie, kiedy kamera uderzyła w jej twarz, było widać, jak całe jej ciało wibruje.

MICHAEL TOUGH: To była dla mnie bardzo trudna scena. Nigdy wcześniej nie robiłem tak dramatycznej i emocjonalnej sceny i spędziłem wiele godzin, próbując się przygotować. Pamiętam, że Jamie bardzo mnie wspierał, gdy grałem tuż po planie. Ciągle mnie zachęcała i przypominała, żebym się zbytnio nie denerwował poza kamerą. Zachowaj część. Pamiętam, że płakałem podczas właściwej sceny i pamiętam, że byłem wyczerpany po kręceniu tej sceny. To był jeden z tych momentów w karierze aktora, kiedy rozumiesz, dlaczego kochasz to, co robisz. Wtedy naprawdę pasjonowało mnie aktorstwo. Dopiero kilka lat później stałem się zblazowanym i cynicznym starym profesjonalistą!

STEVE WRIGHT: Jamie chciała coś powiedzieć w tej scenie, ale potem zmieniła zdanie i powiedziała nam, że nie powie nic, tak jak było w scenariuszu. Kiedy kręciliśmy tę scenę, nachyliła się do brata i coś powiedziała. Zmieniła zdanie, a facet od boomu i dźwiękowcy byli naprawdę wściekli, bo musieli to nagrać, a Jamie powiedział, że nic nie powie. Dlatego w filmie nie słychać jej słów.

Prom Night zdjęcia zakończyły się 13 września 1979 roku, a potem Curtis, która przez cały czas kręcenia trzymała się na uboczu, wróciła do Los Angeles, gdzie wkrótce miała rozpocząć pracę nad filmem. Mgła ponownie kręci, a także nagrywa swój gościnny występ Buck Rogers w 25th wieku.

W listopadzie Curtis wróci do Kanady, do Montrealu, aby kręcić swój kolejny horror pt. Pociąg terrorystyczny. Żaden z członków obsady i ekipy Prom Night– z wyjątkiem Eddiego Bentona, którego Curtis przypomina sobie, że ostatni raz widział jakieś dziesięć lat temu – nigdy więcej nie zobaczy Curtisa. „Nie, Jamie wsiadła do samolotu zaraz po zakończeniu zdjęć i od tamtej pory nigdy z nią nie widziałem ani z nią nie rozmawiałem” – mówi Lynch. „Widziałem ją tylko raz, gdy oglądała wspaniałą pracę, jaką wykonała w ciągu ostatnich trzydziestu lat, odkąd to zrobiliśmy. Prom Night. Czuję się bardzo szczęśliwy, że mogłem z nią pracować przy filmie.”

41v22pbs0sl-_sx331_bo1204203200_

Ten fragment pochodzi z książki Jamie Lee Curtis: Królowa Krzyku, który jest dostępny w miękka i rozpalać.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Aktualności

„Happy Death Day 3” potrzebuje tylko zielonego światła od studia

Opublikowany

on

Jessica Rotha który obecnie występuje w filmie ultra-violent Chłopiec zabija świat rozmawiała z ScreenGeek na WonderCon i przekazała im ekskluzywne aktualizacje na temat jej franczyzy Dzień Szczęśliwego Śmierci.

Horror Time-looper to popularny serial, który radził sobie całkiem nieźle w kasie, zwłaszcza pierwszy, który zapoznał nas z bachorem Drzewo Gelbman (Rothe), który jest prześladowany przez zamaskowanego zabójcę. Christopher Landon wyreżyserował oryginał i jego kontynuację Szczęśliwy dzień śmierci 2U.

Szczęśliwy dzień śmierci 2U

Zdaniem Rothe’a proponowany jest trzeci, ale dwa duże studia muszą podpisać projekt. Oto, co Rothe miał do powiedzenia:

– Cóż, mogę powiedzieć Chrisa Landona czy cała sprawa jest już przemyślana. Musimy tylko poczekać, aż Blumhouse i Universal zrównają się z sobą. Ale trzymam kciuki. Myślę, że Tree [Gelbman] zasługuje na swój trzeci i ostatni rozdział, który zakończy tę niesamowitą postać i serię lub rozpocznie ją od nowa”.

Filmy wkraczają na terytorium science fiction dzięki powtarzającej się mechanice tuneli czasoprzestrzennych. Drugi opiera się w dużej mierze na tym, wykorzystując eksperymentalny reaktor kwantowy jako urządzenie fabularne. Nie jest jasne, czy to urządzenie pojawi się w trzecim filmie. Aby się tego dowiedzieć, będziemy musieli poczekać na pozytywne lub negatywne opinie studia.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Czy „Krzyk VII” skupi się na rodzinie Prescott, dzieciaki?

Opublikowany

on

Wygląda na to, że od początku serii „Krzyk” obsadzie podpisano umowy NDA, które zabraniały ujawniania jakichkolwiek szczegółów fabuły lub wyborów obsady. Ale sprytni detektywi internetowi mogą obecnie znaleźć prawie wszystko dzięki World Wide Web i zgłaszają to, co uznają za przypuszczenia, a nie fakty. Nie jest to najlepsza praktyka dziennikarska, ale robi się o niej głośno Krzyczeć zrobił coś dobrego przez ostatnie 20 lat, to wywołuje szum.

W najnowsze spekulacje czego Krzyk VII będzie o blogu o horrorach i królu dedukcji Krytyczny Władca na początku kwietnia opublikowano informację, że agenci castingowi do horroru szukają aktorów do ról dziecięcych. To doprowadziło niektórych do wiary Ghostface będzie skierowany do rodziny Sidneya, przywracając franczyzę do korzeni, gdzie jest nasza ostatnia dziewczyna po raz kolejny bezbronny i boi się.

Obecnie powszechnie wiadomo, że Neve Campbell is wracając do Krzyczeć franczyzy po tym, jak Spyglass źle ją ocenił za jej udział w Krzyk VI co doprowadziło do jej rezygnacji. To też powszechnie wiadomo Melisa Barrera i Jenny Ortegi nie wrócą w najbliższym czasie, aby zagrać swoje role sióstr Sama i Tary Carpenterów. Dyrektorzy próbujący odnaleźć się w sytuacji, gdy zostali dyrektorami, zostali oszukani Krzysztof Landon powiedział, że również nie będzie kontynuował Krzyk VII jak pierwotnie planowano.

Wejdź do twórcy Krzyku Kevin Williamson który teraz reżyseruje najnowszą część. Jednak historia Carpentera została najwyraźniej zarzucona, więc w jakim kierunku obierze swoje ukochane filmy? Krytyczny Władca wydaje się myśleć, że będzie to thriller rodzinny.

To także nawiązuje do wiadomości, że Patrick Dempsey może powrót do serialu jako mąż Sidney, o czym wspomniano w Krzyk W. Co więcej, Courteney Cox rozważa także ponowne wcielenie się w rolę niezdarnej dziennikarki, która stała się autorką Wichura pogody.

Ponieważ zdjęcia do filmu rozpoczną się w tym roku w Kanadzie, ciekawie będzie zobaczyć, jak dobrze uda im się utrzymać fabułę w tajemnicy. Mamy nadzieję, że ci, którzy nie chcą żadnych spoilerów, będą mogli ich uniknąć podczas produkcji. Jeśli chodzi o nas, spodobał nam się pomysł, który wprowadzi franczyzę do świata mega-metawszechświat.

To będzie trzecia Krzyczeć sequel nie wyreżyserowany przez Wesa Cravena.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

„Late Night with the Devil” wnosi ogień do streamingu

Opublikowany

on

Biorąc pod uwagę sukces kasowy niszowego niezależnego horroru, Późna noc z diabłem is radzi sobie jeszcze lepiej na streamingu. 

Spadek w połowie drogi do Halloween Późna noc z diabłem w marcu nie był dostępny nawet przez miesiąc, zanim trafił do streamingu 19 kwietnia, gdzie pozostaje tak gorący jak sam Hades. Ma najlepszy początek w historii filmu Dreszcz.

Według doniesień, podczas premiery kinowej, pod koniec weekendu otwarcia film zarobił 666 tys. dolarów. To czyni go najbardziej dochodowym wstępem w historii kina Film IFC

Późna noc z diabłem

„Rekordowy wynik bieg teatralny, jesteśmy podekscytowani, że możemy dać Późna noc swój debiut streamingowy na Dreszcz, ponieważ w dalszym ciągu zapewniamy naszym namiętnym abonentom to, co najlepsze w horrorze, dzięki projektom, które reprezentują głębię i szerokość tego gatunku” – Courtney Thomasma, wiceprezes ds. programów transmisji strumieniowej w AMC Networks powiedział CBR. „Współpraca z naszą siostrzaną firmą Filmy IFC udostępnienie tego fantastycznego filmu jeszcze szerszej publiczności to kolejny przykład wspaniałej synergii tych dwóch marek oraz tego, jak gatunek horroru wciąż rezonuje i jest akceptowany przez fanów”.

Sam Zimmerman, Shudder's Wiceprezes ds. programowania uwielbia to Późna noc z diabłem fani dają filmowi drugie życie w transmisji strumieniowej. 

"Sukces Late Night w transmisji strumieniowej i kinie jest zwycięstwem tego rodzaju pomysłowego, oryginalnego gatunku, do którego dążą Shudder i IFC Films” – powiedział. „Ogromne gratulacje dla Cairnes i fantastycznego zespołu filmowego”.

Od czasu pandemii premiery kinowe mają krótszy termin przydatności do spożycia w multipleksach ze względu na nasycenie serwisami streamingowymi należącymi do studiów; coś, co dziesięć lat temu zajęło kilka miesięcy, zanim trafiło do streamingu, teraz zajmuje tylko kilka tygodni i jeśli akurat jesteś niszową usługą subskrypcyjną, np Dreszcz mogą w ogóle pominąć rynek PVOD i dodać film bezpośrednio do swojej biblioteki. 

Późna noc z diabłem jest również wyjątkiem, ponieważ spotkał się z dużym uznaniem krytyków i dlatego poczta pantoflowa przyczyniła się do jego popularności. Subskrybenci Shudder mogą oglądać Późna noc z diabłem teraz na platformie.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie