Kontakt z nami

Aktualności

[Wywiad] Gwiazda reżysera „A Quiet Place” John Krasinski

Opublikowany

on

Proszę o ciszę reżyser-gwiazda John Krasinski nigdy nie był fanem gatunku horroru. W rzeczywistości Krasiński mówi, że bardzo łatwo się boi.

Trzeba by było bardzo specjalnego horroru, żeby przyciągnąć Krasińskiego i właśnie to odkrył Krasiński, czytając scenariusz do Proszę o ciszę. „Kiedy wysłano mi scenariusz, byłem zaintrygowany, ponieważ był to horror-thriller, w którym oczywiście nigdy wcześniej nie pracowałem” - mówi Krasinksi, który przepisał scenariusz Bryana Woodsa-Scotta Becka przed rozpoczęciem filmowanie. „Powiedziano mi, że scenariusz miał świetny chwyt i tak się stało. Kiedy przeczytałem scenariusz, pomyślałem, że to historia, którą można przekształcić w klasyczny horror ”.

Proszę o ciszę opowiada historię rodziny żyjącej w całkowitej izolacji na farmie, ukrywającej się przed złowrogim nadprzyrodzonym duchem, który reaguje na dźwięk. Krasiński i jego prawdziwa żona, aktorka Emily Blunt, zagrajcie w filmie Lee i Evelyn Abbott. „Chociaż scenariusz był przerażający, był też metaforą rodzicielstwa, co poruszyło we mnie strunę” - mówi Krasiński. „Mam dwoje małych dzieci i zrobiłabym wszystko, aby je chronić”.

DG: Co przyciągnęło cię do tego projektu?

JK: Pomyślałem, że to może być coś więcej niż tylko straszny film, dlatego chciałem przepisać scenariusz i skupić się na uniwersalnym lęku związanym z rodzicielstwem, o którym wiedziałem, że każdy, a na pewno każdy rodzic, może zidentyfikować z.

DG: Dlaczego czułeś, że musisz wyreżyserować ten film, zamiast po prostu w nim grać?

JK: Uwielbiam reżyserować i czułem się, jakbym był najlepszą osobą do wyreżyserowania tego filmu ze względu na to, co wniosłem do historii, biorąc pod uwagę moje własne doświadczenia rodzicielskie. Z tego powodu czułem, że jestem w stanie napisać scenariusz na nowo w sposób, który wprowadził maksimum napięcia i napięcia do historii. Chodzi o rodzicielstwo i ochronę dzieci przed złem oraz o tym, jak my, jako rodzice, mamy na to obsesję. Chciałem, żeby ten film był przerażający, ale też miał inspirującą, prawdziwą wizję.

DG: Jak opisałbyś nadprzyrodzone zagrożenie, które ta rodzina napotyka w filmie?

JK: Jest coś, co chce ich skrzywdzić, jest też metaforyczny aspekt rodzicielstwa oraz strach i paranoja, które towarzyszą martwieniu się o swoje dzieci. Wiemy, że na świecie są źli ludzie, którzy chcą ich skrzywdzić. Ale w pewnym momencie nie możesz chronić swoich dzieci przed prawdziwym światem. Musisz pozwolić im wyjść do prawdziwego świata i doświadczyć dobra i zła, niebezpieczeństw.

DG: Jak opisałbyś dynamikę rodziny, która istnieje w filmie?

JK: Dynamika rodzinna obecna w filmie jest wstrząsająca i wyjątkowa. Są uwięzieni w żywym koszmarze i muszą wybierać między przetrwaniem a rozkwitem, a czy chcesz po prostu przeżyć to, co się z tobą dzieje, czy chcesz żyć? Emily ma w filmie scenę, w której mówi, że nie wystarczy im po prostu przeżyć. Ona nie chce tak żyć. Chce życia pełnego spełnienia. Chce się rozwijać. Chce żyć w cieple.

DG: Jak opisałbyś wygląd i tonację filmu?

JK: Ma klasyczny charakter, wydaje się i wygląda ponadczasowo i jest pełen pewnych ujęć. Historia rozgrywa się na odległej farmie i wokół niej, a film ma wygląd epickiego westernu i sprawia wrażenie, jakbyśmy zostali zabrani do innej galaktyki, w inny czas i miejsce, a film ma bardzo nostalgiczny klimat do tego. Operatorka była nieugięta, że ​​kręcimy na filmie, i miała rację, ponieważ nadał filmowi nostalgiczny wygląd, a tego właśnie chciałem. Mimo że jest to film studyjny, filmowanie było nieprzyjemnym doświadczeniem, które było trzy razy trudniejsze niż mój poprzedni reżyser.

DG: Skoro nie jesteś fanem horrorów, jakie wpływy wnieśliście do tego filmu?

JK: Każda dobra historia, niezależnie od gatunku, ma dramat i napięcie. To z pewnością prawda w przypadku komedii, które robiłem w przeszłości. Kiedy robiłem serial telewizyjny Biuro, to była oczywiście komedia, ale w tym serialu też było wielkie napięcie i na to zareagowała publiczność. Z Proszę o ciszęMiejmy nadzieję, że ludzie, oglądając film, pomyślą o swoich dzieciach, swojej rodzinie i, miejmy nadzieję, zadają sobie pytanie: co bym zrobił w tej sytuacji? Lee i Evelyn mają dwoje dzieci, a ja mam dwoje dzieci, więc nie ma w tym nic manipulacyjnego, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Będziesz dbał o tę rodzinę i terror, z jakim mają do czynienia w filmie.

DG: Jak opisałbyś rolę ciszy w filmie?

JK: Cisza to film. Cisza może oznaczać różne rzeczy i może mieć dobre i złe konotacje w naszym życiu. Jest wytchnienie, jest przerażenie i potrzeba milczenia, ponieważ jesteś ścigany i doświadczasz czystego terroru. Czy możesz żyć spokojnie, w ciszy i jak długo? Nikt nie może wiecznie żyć w ciszy. A jeśli od tego zależy twoje życie?

Proszę o ciszę ukaże się w kinach w Ameryce Północnej 6 kwietnia 2018 roku.

 

 

 

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie