Kontakt z nami

Aktualności

Wywiad: reżyser filmu dokumentalnego „Straszne historie” Cody Meirick

Opublikowany

on

Straszne historie Cody Meirick

Jedną z pierwszych rzeczy, o których Cody Meirick chciałby, żebyś wiedział, jest to, że w rzeczywistości nie reżyserował on wielkoekranowej adaptacji Alvina Schwartza Straszne historie do powiedzenia w ciemności.

Producentem tego filmu jest Guillermo del Toro, a reżyserem André Øvredal.

Z kolei Meirick spędził ostatnie pięć lat swojego życia tworząc film dokumentalny pt Straszne historie o trylogii książek, które otworzyły całemu pokoleniu drzwi do świata rzeczy, które wpadają w nocy.

Kiedy po raz pierwszy zdecydował się rozpocząć pracę nad Straszne historie, swoim pierwszym pełnometrażowym dokumencie, przyznaje, że nie był do końca pewien, jak dostać się z punktu A do punktu B. Wiedział tylko, że będzie dużo pracy i był gotów się zaangażować.

„Miałem doświadczenie w tworzeniu treści internetowych związanych z literaturą dziecięcą” — powiedział. „Widziałem, że to [Straszne historie do powiedzenia w ciemności] był tytułem cieszącym się ogromną popularnością. Ludzie dużo rozmawiają o książkach, ale widziałem, że niewiele wiedzieli o tym, jak zostały stworzone. Nie wiedzieli też, jak bardzo kwestionowano książki w latach 90. Kiedy zestawisz te rzeczy, to świetna historia!”

Prawdziwym zadaniem było opowiedzenie tej historii, a on przyznaje, że jednym z wyzwań było uniknięcie nadmiernego uproszczenia. Swobodnie przyznaje też, że nie jest to film do końca zrównoważony.

„Procent filmu dokumentalnego to święto książek” — zauważył Meirick. „Chciałem również zwrócić uwagę, że ogólnie rzecz biorąc, książki wciąż są kwestionowane. To coś, co wciąż się dzieje i powinniśmy o tym rozmawiać”.

Aby zwrócić uwagę na wyzwania, przed którymi stanął ten konkretny zestaw książek, Meirick cofnął się do lat 90. i jednego szczególnego przypadku, który trafił do wiadomości krajowych.

Jako ostatni element, zaczął również docierać do artystów, muzyków i innych twórców, których twórczość była inspirowana książkami i którzy nadal tworzą w oparciu o opowiadania Scwartza i ilustracje Stephena Gammella, i mówi, że był to jeden ze sposobów, w jaki rozciągnięcie projektu na pięć lat faktycznie mu pomogło.

„Naprawdę od samego początku zacząłem budować publiczność w mediach społecznościowych” — powiedział. „Ludzie śledzili projekt. Skontaktowali się ze mną w tej sprawie. Pokazali mi swoje prace. Naprawdę poznałem moich odbiorców i mogłem w naturalny sposób ująć historię filmu dokumentalnego za pomocą trzech rzeczy: ilustracji, historii i kontrowersji”.

Również podczas tego procesu skontaktował się z Shane'em Huntem, aby stworzyć animacje do filmu dokumentalnego, chociaż początkowo nie był pewien, co animować. Nie miał możliwości pełnego ożywienia historii i nie był pewien, czy krótsze animacje ostatecznie przyniosą korzyść filmowi.

Iskra inspiracji pojawiła się w końcu, gdy usłyszał historię pewnego bibliotekarza, którego szkoła poprosiła ją o usunięcie książek z bibliotecznych półek, z decyzją, z którą całym sercem się nie zgadzała.

„Opowiedzenie tej historii było istotne dla opowiedzenia historii filmu dokumentalnego” — wyjaśnił Meirick. „I nagle pomyślałem, że moglibyśmy animować jej historię! Więc podzieliliśmy to na segmenty i okazało się, że to świetny sposób na przedstawienie naszej publiczności historii, o której prawdopodobnie nie wiedzieli, że nadal jest ważna dla projektu”.

Animacja Hunta doskonale przywołuje ilustracje Gammella z przerażającymi podtekstami do tego, co w przeciwnym razie mogłoby być prostą narracją, dzięki czemu te animowane sekwencje są fascynujące i tonalnie idealne do filmu dokumentalnego.

Mając wszystkie elementy na swoim miejscu, Meirick był w stanie stworzyć film dokumentalny, który jest, jak sądzę, bardziej wyważony, niż mu się wydawało.

Straszne historie jest obecnie przesyłany strumieniowo na Amazon Prime i jest wreszcie dostępny na DVD. KLIKNIJ TUTAJ zamówić kopię i przygotować się na podróż do genialnego dokumentu Cody'ego Meiricka.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie