Kontakt z nami

Aktualności

Reflektor pisarza iHorror: Poznaj Michele Zwolinski

Opublikowany

on

Kontynuacja naszej serii „Poznaj swoich twórców iHorror”. Michele Zwoliński, i od razu powiem, że jeśli nie znacie twórczości tego skryby, to musicie to natychmiast nadrobić.

Zwoliński zna gatunek horroru od podszewki i szczyci się lekką prozą, która jest jednocześnie zabawna, wciągająca i szczera. Inaczej znane jako połączenie, którego nie da się nie lubić.

Z ujęciami od najlepszych horrorów na randkę, przez to, co jest „niewymownie złe” w „dziwacznych” Gremlinach, aż po snobizm w horrorach, Michele jest zdecydowanie typem laski, z którą chciałbyś napić się piwa i obejrzeć maraton horrorów.

Więc zrób sobie przysługę i poświęć kilka chwil na poznanie jednego z klejnotów iHorror.

rudowłosyciastko z czaszkąCofnijmy czas o kilka lat. Jaki był pierwszy moment w horrorze, w którym stwierdziłeś: „Wchodzę na całość?”

Myślę, że pierwszym horrorem, w którym się zakochałem, był Koszmar na ulicy Elm. Złapałem fragment tego w telewizji tuż przed tym, jak zostałem wysłany na tydzień do tego rustykalnego obozu kościelnego / więzienia dla dzieci, a wszystko, o czym mogłem myśleć, kiedy zasypiałem w nocy w ciemnej jak smoła kabinie, to scena śmierci Johnny'ego Deppa i mogłem przestać wyobrażać sobie, co mogło się stać dalej.

Ten jest dwuczęściowy: jaki horror jest mocno zakorzeniony jako twój numer jeden i który jest ukrytym klejnotem, do którego masz sympatię, a który nie jest powszechnie kochany?

Mój absolutnie ulubiony horror to Krzyczeć i nigdy, przenigdy na to nie pozwolę. To film, który mogę oglądać milion razy, ale nigdy mi się nie znudzi. Myślę, że po części dlatego, że pierwszy raz go zobaczyłem, kiedy byłem bardzo młody i oglądałem swój pierwszy „slasher” z przyjaciółmi, i był to tak zabawny film, że zawsze będę go kojarzył z pozytywnymi wspomnieniami. Mój „ukryty klejnot” prawdopodobnie byłby Nie bój się ciemności (2010). Dostaję tyle gówna za to, jak bardzo podobał mi się ten film, ale mam słabość do potworów i stworzeń, a Guillermo del Toro może napisać kilka przerażających, pieprzonych historii o potworach.

Poza iHorror, co Cię zajmuje? Czy są jakieś inne strony, dla których piszesz?

Chyba po prostu życie. Kiedyś byłem ratownikiem medycznym i strażakiem ochotnikiem, ale szybko zdałem sobie sprawę, że absolutnie nie mam ochoty pomagać ludziom. W tej chwili dzielę swój czas między pracę w lokalnym lokalu z grillem (który uwielbiam, bo cały czas śmierdzę mięsem), prowadzenie własnej firmy dostarczającej pączki i planowanie wędrówki z mężem Szlakiem Appalachów następnej wiosny. Nie piszę teraz dla innych stron, ale kiedyś pisałem dla Cinema Soldier. W rzeczywistości myślę, że jeden z moich artykułów o nadchodzącym remake'u Carrie jest ostatnim, który został tam opublikowany, więc można śmiało powiedzieć, że jeden nie żyje od jakiegoś czasu. Może być po hike ja będę kwalifikowany napisać dla przesuwu blog albo coś!

Spośród wszystkiego, co napisałeś dla iHorror, jaki jest twój ulubiony utwór do tej pory?

Zdecydowanie „Co mówi o tobie twój ulubiony czarny charakter” sztuka! Ten był tak zabawny, że składa się razem, to wszystkie zdjęcia złych facetów (a wszyscy wiemy, że są najbardziej zabawne), a ja muszę obrażać ludzi. Chciałbym móc napisać to wszystko od nowa.

Jakie historie iHorror, poza twoją własną twórczością, wywarły na tobie największe wrażenie?

Zdecydowanie twój Ricka Ducommuna kawałek, po pierwsze. Myślę, że to naprawdę pięknie pokazało, jak czują się fani, gdy odchodzi ktoś, kogo podziwiali, i jak duży wpływ może mieć na ciebie ktoś, kogo nigdy nawet nie spotkałeś. I kawałek Johna Squiresa na YouTube Zgaszone światła zwróciłem się do Davida Sandberga i Lotty Losten, a teraz moje życie zasadniczo skupia się na czekaniu, aż nakręcą pełnometrażowy film. Jestem jednak wielkim fanem wszystkich autorów iHorror i ekscytuję się za każdym razem, gdy pojawia się nowy artykuł. Bycie zaangażowanym w stronę z tak wieloma pisarzami pasjonującymi się tym samym tematem jest jak znalezienie wirtualnego domu z dala od domu.

Wszyscy je mamy (a jeśli nie, jesteśmy bardziej pokręceni, niż nam się wydaje), więc jaka jest jedna scena horroru tak udręczona, że ​​​​po prostu nie możesz jej obejrzeć od początku do końca?

Nie będę - nie będzie — obejrzyj scenę, w której umiera zwierzę. Wiem, że coś się dzieje z psem Evil Dead, ale nie mogłem ci dokładnie powiedzieć co, ponieważ zamykam oczy, gdy tylko David otwiera drzwi szopy, dopóki osoba, z którą obserwuję, nie szturcha mnie, żeby dać mi znać, że to koniec. Ominęło mnie wiele filmów, ponieważ zamykam oczy i zatykam uszy dłońmi za każdym razem, gdy pojawia się pies, na wypadek, gdyby wszystko poszło źle.

Dla tych, którzy piszą dla iHorror, Halloween to nie tylko fajna noc na przebieranie się i wypicie naszych ulubionych napojów, ale styl życia. Co z Wigilią Wszystkich Świętych robi to dla ciebie?

Halloween naprawdę może mnie zbankrutować. Zaczynam dekorować 1 września i nie kończę aż do dwóch dni po Halloween. Uwielbiam zamieniać mój dom w zdeprawowany koszmar terroru tak długo, jak to możliwe. Uwielbiam zapominać, że gigantyczny pająk na szczycie schodów ma rzucić się na mnie za każdym razem, gdy idę do swojej sypialni, albo że w lustrze patrzy na mnie zakrwawiona twarz klauna. Mamy wielką imprezę w Halloween i cholernie UWIELBIAM patrzeć, jak goście są przerażeni drobnymi szczegółami, które każdy zdrowy na umyśle przeoczy – głowa w kuchence mikrofalowej lub zakrwawione mydło do rąk w łazience. Uwielbiam to, że można się bać.

Oprócz rozpoczęcia odliczania do Halloween o 364, masz kilka szczeniąt. Jak się nazywają i jaka jest jedna rzecz, którą Twoi czytelnicy powinni o nich wiedzieć?

JD (Jack Daniels) to mój rottweiler, a Igor to mój pitbull. To najsłodsze, najmilsze psy we wszechświecie, które prawdopodobnie obejrzały więcej horrorów w ciągu swojego krótkiego życia niż przeciętny pies… lub 30-latek.

Smurfy. Bardzo smerfy.

Smurfy. Bardzo smerfy.

Na tym osobiste pytania się nie kończą. Myślę, że mówię w imieniu autorów i czytelników iHorror, kiedy pytam, dlaczego tak jest Piranha 3D najbardziej romantyczny film wszech czasów?

Kiedy mój obecny mąż i ja zaczęliśmy się spotykać, był to pierwszy film, na który poszliśmy razem. On stacjonował w Waszyngtonie, a ja mieszkałem w Michigan, więc to była długodystansowa sprawa i nie znaliśmy się zbyt dobrze, zanim przyleciałem do niego w odwiedziny. Zaproponował pójście do teatru Piranha 3D i pomyślałem: „Ten koleś tylko ryzykuje, że polubię krew i cycki? To zajebiste.

Kto jest twoim duchowym psychopatą?

Ghostface, proszę.

Masz zamiłowanie do atramentu. Ile masz tatuaży i który góruje nad wszystkimi innymi jako ten, którym musisz się pochwalić?

Mam ósemkę. Jeden to niedokończony rękaw i ten zdecydowanie wyróżnia się najbardziej. Są tam zombie, koleś kopiący dziurę obok związanej i zakneblowanej kobiety (a potem on stojący nad jej otwartym grobem z różą) i facet zwisający z pętli, podczas gdy małe dziecko bawi się na huśtawce kilka gałęzi dalej. Brzmi mrocznie, ale zombie ma też na sobie królicze kapcie, więc najwyraźniej nie jest tak źle.

Jako miłośnik horrorów, jaki jest według ciebie najstraszniejszy film, jaki kiedykolwiek powstał? A co ostatnio widziałeś, co sprawiło, że zamarłeś ze strachu?

Gremliny jest cholernie przerażającym filmem. Nie mogę tego oglądać… coś w tych rzeczach jest po prostu nie tak. Dręczyło mnie to od dziecka. Wiele razy próbowałem to obejrzeć i po prostu kurwa nie mogę. Samo patrzenie na zdjęcia tych przerażających rzeczy sprawia, że ​​moje serce przyspiesza. Ugh. Ostatnim filmem, który sprawił, że zamarłem ze strachu, był właściwie Kolekcjoner. Znalazłem to w okazyjnym koszu Walmart i oglądałem to z moim mężem i najlepszym przyjacielem, i wszyscy po prostu staliśmy się bardzo cicho i spanikowaliśmy z tego powodu. Oślepił nas swoją intensywnością. Myśleliśmy, że będzie to tandetny, gówniany film, który będzie dobrze pasował do alkoholu, ale cholera! Bardzo szybko zrobiło się ciemno, a my NIE byliśmy na to przygotowani. Ta rodzina miała zostać, kurwa, zamordowana, a dobroduszny przestępca nie mógł nic z tym zrobić. Nie ma w tym lekkiego momentu, co jest obecnie trochę rzadkie w tym gatunku.

Jest tam wiele lisic z horroru, ale trzy pisklęta, dla których opracowała Debra Hill Halloween Johna Carpentera są klasą samą w sobie. Annie Brackett, Lynda van der Klok i Laurie Strode — która krzyczy „Michele Zwolinski?” I nie możesz się wymknąć, mówiąc, że jesteś trochę wszystkim trojgiem. Iść.

Nie ma problemu: zdecydowanie jestem Annie. Nie jestem wystarczająco odpowiedzialna, by być Laurie, więc nawet nie mogę tam iść. Annie była dość szorstką gadułą, a ja zwaliłbym dzieciaka na mojego przyjaciela, żeby też móc się zabawić.

Na koniec odwrócę mój podstawowy element wywiadu z horrorem: jeśli wpadłbyś na Sida Haiga, czy to na konwencie, czy przypadkowo na ulicy, jaka byłaby najdziwniejsza rzecz ty byś na prośbę kapitana Spauldinga?

Szczerze mówiąc, prawdopodobnie spróbowałbym wymyślić coś sprytnego lub poprosić go, żeby na mnie nakrzyczał za to, że lubię klaunów, ale najprawdopodobniej spanikowałbym i wyrzuciłbym coś naprawdę głupiego, jak „Chcesz włożyć język do moich ust na trochę?”

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie