Kontakt z nami

Aktualności

Strange After Dark dzięki The Strange Calls

Opublikowany

on

Gdy wszyscy szaleją Stranger Things, jest jeden „dziwny” tytuł, który zaginął w tłumaczeniu. Dziwne rozmowy wyemitował swój jedyny sezon w 2012 roku i to cholerna szkoda. Ten australijski program telewizyjny jest naprawdę przyjemny i nie należy go oglądać.

Dziwne rozmowy podąża za Tobym (Toby Truslove), nowym policjantem w małym miasteczku Coolum. Już pogrążony w smutku po tym, jak zerwała z nim dziewczyna, jest jeszcze bardziej rozczarowany stanem swojej pracy. Jego sierżant to bałagan, który go nienawidzi. Jego biuro mieści się w zniszczonej przyczepie, a on jest zmuszony pracować na nocną zmianę, odbierając telefony alarmowe w tym powolnym mieście. Kiedy pierwszej nocy pojawia się w swoim „biurze”, zastaje w przyczepie starszego lokatora. Nazywa się Gregor (Barry Crocker) i nie jest bezdomny. Po prostu lubi tam być i jest zapalonym graczem Lochy i smoki. Daje także ostrzeżenie młodemu Toby’emu. „Gdy zajdzie słońce, może tu być dość dziwnie.” Toby oczywiście myśli, że stracił przytomność, dopóki nie zaczną napływać telefony. Bardzo szybko odkrywa, że ​​w tym mieście jest więcej, niż na pierwszy rzut oka się wydaje.

Dziwne połączenia

Na ten serial natknąłem się przez przypadek na Netfliksie. Losowa rekomendacja, wszedłem bez oczekiwań i na ślepo. Ma w sobie głupi humor. To nie do końca slapstick, nie do końca wyrafinowany, ale szczęśliwy środek. „Dlaczego to jest w artykule z gatunku horroru?” ty pytasz. Cóż, czeka cię uczta. Pomiędzy żarłocznymi kurczakami, morderczymi dżinglami radiowymi, duchami teatralnymi i nie tylko, jak to NIE pasuje do horroru? To szerokie porównanie, ALE ma ten sam typ konfiguracji, co jednorazowe odcinki Nadprzyrodzony or X-Files. Każdy odcinek, mimo że są ze sobą powiązane, to odrębny moment. Ma swoją indywidualną fabułę i można obejrzeć dowolną z nich i nie przegapić AŻ TAK dużo. Czy to serial, który warto oglądać wielokrotnie? Raczej nie, ale też nie można tego przegapić. To małe, ukryte programy lub filmy, które mogą sprawić, że będziesz się świetnie bawić na jedną noc. Serial ma tylko sześć odcinków, ale może to wystarczy. Może jeszcze trochę i skończą im się głupie stworzenia paranormalne i towarzyszące im dowcipy. Zrób sobie przysługę i daj Dziwne rozmowy strzał. Pośmiej się, zobacz człowieka-kurczaka i po odcinku jingla nie włączaj już nigdy radia.

Jeśli jesteś fanem Stranger Things, sprawdź nową listę obsady na sezon 2 tutaj.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie