Kontakt z nami

Aktualności

„Halloweenowa przygoda Garfielda” jest lepsza niż „Wielka dynia”

Opublikowany

on

Halloweenowa przygoda Garfielda

Znów nadeszła ta pora roku, kiedy Halloweenowe specjały z naszego dzieciństwa zostaną ponownie nadane masom, a całe nowe pokolenie zostanie zapoznane z przełomowym klasykiem To Wielka Dynia, Charlie Brown.

Niewiele rzeczy bardziej kojarzy się z sezonem Halloween niż Charlie Brown w swoim zniekształconym kostiumie ducha, który ogłasza „Mam kamień” podczas zabawy z przyjaciółmi.

Chociaż nigdy nie miałbym za złe fanom Peanuts podróży w przeszłość – sam wybieram się w tę podróż co najmniej raz lub dwa razy w każdym sezonie Halloween – jest jeszcze jeden, i ośmielę się powiedzieć, lepszy odcinek specjalny na Halloween, który niestety nie ma takiego samego czasu antenowego jak jego odpowiednik .

mówię o Halloweenowa przygoda Garfieldai chociaż może nie jest to najpopularniejszy film do oglądania w okresie świątecznym, był to genialny dodatek na Halloween, który zasługuje na taką samą uwagę jak Linus w grządce dyni.

Wiem, wiem, widzę, jak niektórzy z Was szykują się do rzucenia we mnie garściami wnętrzności dyni, ale wysłuchajcie mnie.

Halloweenowa przygoda Garfielda, początkowo zatytułowany Garfield w przebraniu, został wydany po raz pierwszy w 1985 roku i był to pierwszy program telewizyjny przedstawiający ulubionego przez wszystkich kota uwielbiającego lasagne, oparty na oryginalnym materiale, a nie na poprzednich komiksach.

Twórca Garfielda, Jim Davis, napisał odcinek specjalny w 2014 roku powiedział Klub AV że chciał rozpocząć odcinek specjalny od czegoś znajomego. Garfield to Garfield przygotowujący się do zabawy w cukierek albo psikus, mający obsesję na punkcie zdobywania „cukierków, cukierków, cukierków”. Ale potem chciał zabrać go w miejsce, które „przynajmniej przestraszyłoby 4-latki”.

Aby tego dokonać, musiał zabrać Garfielda i Odiego z dala od swojskiego i bezpiecznego domu.

Pomysł zadziałał jak urok.

Wykrywając w oddali przerażający stary dom, Garfield i Odie wsiadają na łódź i udają się do starej rezydencji, gdzie spotykają przerażającego starca, który opowiada im historię o pirackim skarbie i wściekłych duchach, które chcą odzyskać to, co było. ich.

Brzmi bardzo podobnie Mgła dla mnie i wkrótce Garfield i Odie zostają porzuceni w starym domu otoczonym dziwnymi i przerażającymi pirackimi duchami. To jest gdzie Halloweenowa przygoda Garfielda naprawdę zaczyna sprawdzać się w świecie specjałów na Halloween.

Kompletujemy wszystkie dokumenty (wymagana jest kopia paszportu i XNUMX zdjęcia) potrzebne do Wielka dynia był naprawdę pięknie wykonany, ze wspaniałą paletą kolorów, trzymali się znacznie bezpieczniejszego scenariusza. Jest to cukierek albo psikus, podskakiwanie w poszukiwaniu jabłek i spora dawka oczekiwanego czepiania się Charliego Browna, od jego ciągłych niepowodzeń w roli cukierka albo psikusa po wykorzystanie tyłu łysiny do naszkicowania projektu latarni z dyni.

Jednak poza odrobiną szelestu na grządce dyni, nigdy nie próbowali przywołać prawdziwie upiornego ducha święta, które obchodzili.

Jednak nawet gdy Garfield i Odie po raz pierwszy postanowili „cukierek albo psikus”, Davis i jego spółka wydobywali coś przerażającego. Duet spotyka grupę innych psiaków pod tym samym kostiumem ducha, z których wszyscy są w rzeczywistości potworami. Jest też niesamowita, upiorna kreacja C. Lindsay Workman w roli Starca, na którą czekamy z niecierpliwością podczas każdego oglądania.

W przeciwieństwie do Davisa, również trzyma się swojej narracji Wielka dynia, który zdecydował się zapewnić widzom niewytłumaczalną przerywnik z walką powietrzną Snoopy'ego z Czerwonym Baronem w centrum ich programu specjalnego.

Nie zrozumcie mnie źle, ta scena jest ikoniczna i nie bez powodu, ale po prostu nigdy nie wydawała się pasować i ostatecznie wydawała się trochę jak wypełniacz.

Nie jestem tu po to, żeby zmienić Twoje zdanie. Nie jestem tu, żeby ci to powiedzieć To Wielka Dynia, Charlie Brown jest zły. Ten odcinek specjalny nie bez powodu ma oddanych fanów. Po prostu uważam, że nie można zaprzeczyć, że Jim Davis dał nam coś lepszego Halloweenowa przygoda Garfielda.

Mimo to, o ile ten pierwszy otrzymuje coroczne audycje, o tyle ten drugi nie miał zbyt wiele czasu antenowego od 2015 roku. Fani Garfielda mogą jednak wypożyczyć/kupić specjalny na Amazon.

Który z nich będziesz oglądać w tym sezonie Halloween?

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie