Kontakt z nami

Aktualności

Pięć powodów, by dać Halloween 4 kolejną szansę na urodziny Ellie Cornell

Opublikowany

on

Komercyjna porażka, która wynikała z Halloween Decyzja franczyzy o odejściu od fabuły Michaela Myersa pięć lat wcześniej wystarczyła, aby The Shape ponownie włożył kombinezon i prześladował Haddonfielda. Chociaż Powrót Michaela Myersa nie spotkał się z tak dużym potępieniem jak Polowanie na czarownice, z pewnością został uznany za początek spadku jakości serii.

Po ostatnich przeglądach (tak, w liczbie mnogiej) doszedłem do wniosku, że czwarta część Halloween saga zasługuje na inne spojrzenie, jeśli jesteś jednym z jej przeciwników. Nie chodzi o to, że jest doskonały, czy nawet dorównuje oryginałowi Johna Carpentera lub jego kontynuacji, ale nie jestem tutaj, aby jedynie zasugerować, że Halloween 4 czy to nie jest złe. Nie, właściwie to dobrze.

Właściwie całkiem nieźle.

A oto pięć powodów na poparcie tego stwierdzenia, które nie mają nic wspólnego z powrotem Myersa.

https://www.youtube.com/watch?v=7nwMfSdlj7Y

KREDYTY OTWARCIA

Jestem pewien, że pierwszy nagłówek spotkał się z przewróceniem oczami, ale wysłuchaj mnie. Początkowe obrazy, które pojawiają się na ekranie, są zapierające dech w piersiach i nie ma co do tego wątpliwości. Ujęcia pochmurnej wsi Haddonfield w pełni oddały esencję jesieni i All Hallow's Eve, ale dopiero z perspektywy czasu sekwencja tytułowa ma znaczenie wykraczające poza estetykę wizualną.

Przez cały film, a na pewno na jego zakończenie, czujesz się tak, jakbyś właśnie obejrzał film godny tego Halloween tytuł. Scenariusz Alana B. McElroya i reżyseria Dwighta H. Little'a przywróciły atmosferę oryginalnego filmu. Może to zabrzmieć prosto, ale lokalizacja i kinematografia po prostu wydawały się Halloween.Dla kontrastu, pomyśl o ofercie sagi od czasu Powrotu.

LoomisSTARY NIEZAWODNY

Jak powiedział kiedyś Joe Bob Briggs: „Donald (Proszę) sprawia, że ​​te filmy działają” i to stwierdzenie sprawdziło się w Return. To był ostatni wielki Loomis występ, zanim scenarzyści kazali dobremu lekarzowi przejść na głęboką wodę z przesadnymi reakcjami i reakcjami.

Pleasence nadal miał obsesję na punkcie Myersa i nadal zajmował się przekonywaniem przeciwników, ale w trzeciej turze Pleasence jako Loomis poczucie pilności się zmieniło. Nie troszcząc się już o przekonanie tych w Smith's Grove, Loomis był niemal sarkastyczny w swoich interakcjach, a po lekceważącej protekcjonalności doktora Hoffmana (Michael Pataki), Loomis uśmiechnął się, gdy jego kolega otrzymał wiadomość, że miał miejsce wypadek. Loomis nawet nie czekał na szczegóły, skierował się do drzwi. Chwilę później dał znać Hoffmanowi i funkcjonariuszom, że jest w drodze do Haddonfield. – To cztery godziny jazdy. Jeśli nie znalazłeś go w ciągu czterech godzin, jestem pewien, że to zrobię.

Relacja Loomisa z szeryfem Meekerem (Beau Starr) jest siłą napędową całego obrazu. Pięknie ze sobą grają, jak przedłużony fragment przekomarzania się Loomisa z szeryfem Leigh Brackettem (Szyfry Karola) z dwóch pierwszych filmów. Jest intensywny i desperacki, ale przede wszystkim autentyczny.

pokorny„Zaczynam się bać, DOC”

Mówiłem to już wcześniej i powiem jeszcze raz, jeśli chodzi o szeryfa Haddonfield, daj mi Beau Starra. Nie zrozumcie mnie źle, uwielbiam Charlesa Cyphersa i obie jego tury jako Bracketta, używam tutaj słowa miłość, ale rzeczywistość jest taka, że ​​Powrót dał Starrowi znacznie więcej czasu na ekranie, niż Cyphers kiedykolwiek miał, a wynik był bardziej przekonujący występ.

Jako Ben Meeker, człowiek, który objął dowództwo po przejściu Bracketta na emeryturę i tej nocy, kiedy wrócił do domu, Starr był całkowicie przekonujący w tej roli. To był występ, który z łatwością mógł być przesadzony i ociekający serem, ale Starr zagrał to prosto. Na początku się wahał, ale racjonalnie. Jest rzeczą oczywistą, że wymagało to trochę przekonania, ale nie tyle, ile wymagał Brackett, ponieważ Meeker był zmotywowany do uniknięcia powtórki tego, co wydarzyło się dekadę wcześniej na osi czasu. Starr był wiarygodny w swoich reakcjach na widmo możliwości, martwe psy, fałszywych Myersów i tłum miejscowych, którzy chcieli wziąć prawo w swoje ręce. Dopełnieniem tego były jego interakcje z Loomisem, przeciąganie liny w podejmowaniu decyzji, które było po prostu zachwycające.

rachelURODZINOWA DZIEWCZYNA

Jest rzeczą oczywistą, że Jamie Lee Curtis jest, była i zawsze będzie królową Halloween franczyzy, bo Laurie Strode może być tylko jedna. To powiedziawszy (i z przeprosinami za mój piąty i ostatni punkt), Ellie Cornell przewyższa wszystkie inne dorosłe dziewczyny z finału z serii, które nie mają imienia Curtis. Zanim ktokolwiek odejdzie PJ Soles czy Nancy Kyes, mówimy o głównych aktorkach, a Rachel Cornell ucieleśniała wszystkie cechy, które Curtis wykazywał w pierwszych dwóch ofertach franczyzy.

Czystość i bezbronność Rachel posiadała cechy Laurie, tej samej dziewczyny z sąsiedztwa, ale kiedy żetony się skończyły, tak jak Strode przed nią, Rachel wykorzystała głęboko zakorzenioną twardość i zaradność, które dotyczyły mniej przetrwania niż tego, co było przytłaczającym tematem trzeciego aktu oryginału – opiekunka chroniąca dziecko. Choć na mniejszą skalę, Cornell mimo wszystko dał się zwieść Halloween fani jako bohaterka ustępująca tylko Curtisowi. I nie ma nic złego w srebrze.

JamieWPROWADZENIE KRÓLOWEJ KRZYKU

Danielle Harris miała zaledwie 11 lat, kiedy Powrót pojawił się w kinach, ale od początku było jasne, że ma w sobie coś wyjątkowego. Tak często dzieci nie są w stanie w przekonujący sposób przekazać absolutnego strachu, ale Harris sprostał wyzwaniu na każdym kroku. Strach był w jej oczach. Każdy oddech i działanie było napędzane przerażeniem, a krzyki i łzy nie były po prostu obecne, ponieważ miały być, czułeś strach wraz z małym Jamiem Lloydem. A kiedy opadł kurz i mała przebrana w kostium Jamie wymachiwała nożem rzeźniczym jej imiennika, to występ Harrisa sprawił, że Halloween 4 film godny uwagi.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie