Aktualności
Wyłącznie: wywiad z dyrektorem „Kanału” Ivanem Kavanaghem
Ivana Kavanagha Kanał był jednym z najlepszych horrorów 2014 roku. Jeśli o mnie chodzi, był najstraszniejszy. Możesz przeczytać moją krótką recenzję tutaj, ale zaufaj mi w tej sprawie. To nie jest taki, przez który chcesz się wymknąć.
Opowiada historię archiwisty filmowego, którego żona została zamordowana, pozostawiając go jako głównego podejrzanego o jej zabójstwo, jednocześnie opiekując się ich małym chłopcem. W międzyczasie, na podstawie starych nagrań z miejsca zbrodni, odkrył, że kolejne morderstwo miało miejsce w jego własnym domu w 1902 r. To nowa historia o duchach, która jest zarówno brutalna, jak i wręcz przerażająca.
Miałem okazję zebrać mózg Kavanagha na temat filmu i tego, co jeszcze robi, więc bez zbędnych ceregieli…
iHorror: Czytałem, że chciałeś, aby materiał filmowy z 1902 roku był w nim Kanał wyglądać jak Louis Lumière Karmienie dziecka. Jakie jest znaczenie tego konkretnego filmu?
Ivan Kavanagh: Ten film nie ma żadnego znaczenia Kanał, ale dla mnie to tylko jeden, który doskonale oddawał bardzo szczególny wygląd, jaki miały filmy z tamtego okresu, co staraliśmy się odtworzyć w moim filmie. Szczegóły tła (w tym przypadku drzewa wiejące na wietrze) sprawiają, że wyglądają one wyjątkowo. Myślę, że chodzi o jakość ruchu i strukturę słojów, i wiedziałem, że odnieśliśmy sukces, doskonale odtwarzając ten wygląd.
iH: Czy ręcznie obracana kamera w filmie to ta sama, której użyłeś do nakręcenia tego materiału?
IK: Tak, ten sam. To niesamowity aparat z 1915 roku, który nadal działa doskonale i oczywiście był jednym z powodów, dla których mogliśmy odtworzyć wygląd filmów z wczesnego kina.
iH: Jak łatwo lub trudno było reżyserować małe dziecko bez doświadczenia aktorskiego?
IK: Cóż, jeśli poprawnie obsadzisz film, nie będzie to takie trudne. Proces przesłuchania był dość intensywny i wymagał wielu oddzwonień i ćwiczeń aktorskich, takich jak złożone improwizacje i odczytywanie wersów. Calum, który grał małego chłopca, jest wyjątkowo utalentowany i wykracza poza swoje lata, jeśli chodzi o inteligencję i intuicję aktorską.
iH: Czy sam masz dzieci? Jeśli tak, to czy uważasz, że ten aspekt tematyki filmu był trudny do pracy?
IK: Nie, jeszcze nie teraz. Ale rozumiem, że film częściowo traktuje o strachu, który, jak wyobrażam sobie, muszą mieć wszyscy rodzice i nie sądzę, żebym był żadnym wyjątkiem.
iH: Mówiłeś w przeszłości, że z Kanałchciałeś wypełnić film swoimi własnymi lękami. Czy możesz rozwinąć te obawy w kontekście tego, jak odnoszą się one do kontekstu filmu?
IK: Wszystkie najlepsze horrory dotyczą powszechnych, czasem pierwotnych lęków, takich jak strach przed ciemnością, przemocą, krzywdą bliskiej osoby, uświadomieniem sobie, że tak naprawdę nie znasz osoby, z którą jesteś najbliżej, wiedząc, że wszyscy jesteśmy zdolni zarówno do wielkiego dobra, jak i do wielkiego zła. Zawsze o tym myślałem, że jeśli wypełnię film niektórymi własnymi lękami, jak niektóre z tych, o których wspomniałem, z pewnością przestraszy to przynajmniej niektórych innych ludzi.
iH: Nazwałeś ten gatunek horroru „niesprawiedliwie odrzuconym i zaniedbanym”. Po tych wszystkich wielkich horrorach, które pojawiały się na przestrzeni lat, jak myślisz, dlaczego nadal tak jest?
IK: Ogólnie jestem fanem kina i lubię wszystkie rodzaje filmów. Przed Kanał Zrobiłem dwa filmy artystyczne, jeden po drugim, więc nie rozróżniam typów filmów, są tylko filmy, które lubię i których nie lubię lub czuję, że muszę je zrobić. Myślę, że wielu wspaniałych filmowców zostało niesprawiedliwie zaniedbanych (jeśli chodzi o nagrody), ponieważ robili filmy głównie z gatunku. Hitchcock i Kubrick są tego najlepszym przykładem. Myślę, że dzieje się tak dlatego, że ludzie postrzegają filmy gatunkowe jako mniej wartościowe, ponieważ są one mniej więcej (przynajmniej z pozoru) mniej „poważnymi” tematami niż filmy artystyczne lub dramaty i generalnie są też bardziej komercyjne. Jednak kino w najlepszych filmach gatunkowych jest dla mnie nieustanną inspiracją i zawsze budzi moją miłość do kina. Ingmar Bergman też to robi dla mnie, ale im jestem starszy, tym bardziej rośnie moja miłość do Hitchcocka, Kubricka, DePalmy, Polańskiego i innych wielkich filmowców gatunkowych.
iH: Wiem, że jesteś fanem tego gatunku i wspomniałeś o takich filmach jak Lśnienie, dziecko Rosemary, i Teksańska masakra piłą mechaniczną jako mające na ciebie wpływ. Czy przychodzi Ci do głowy jakiś konkretny horror z ostatnich kilku lat, który wywarł znaczące wrażenie?
IK: Jest taki film Miękki do kopaniawyreżyserowany przez JT Petty, który kilka lat temu złapałem w telewizji późnym wieczorem, który naprawdę mnie zaniepokoił. Bardzo podobał mi się też Sam Raimi's Przeciągnij mnie do piekła, który uważałem za świetną zabawę i miał świetne zakończenie.
iH: Zacząłeś pisać kolejny horror psychologiczny. Możesz nam coś o tym powiedzieć?
IK: Na razie chcę to zachować w tajemnicy. Powiem tylko, że bardzo różni się od Kanał i dotyczy innego rodzaju horroru. Myślę też, że to będzie absolutnie przerażające i jestem tym bardzo podekscytowany.
iH: Pracujesz też nad horrorem z innym scenarzystą? Jakieś szczegóły, którymi możesz się tam podzielić?
IK: Nie, przepraszam! Na razie będzie to musiało pozostać tajemnicą, ponieważ jest na bardzo wczesnym etapie.
...
Mówi się również, że Kavanagh był zaangażowany w nieznany serial telewizyjny i western, ale nie mógł o nich rozmawiać. Wiem tylko, że potem Kanał, Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć więcej od niego.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Kino
Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części
Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.
Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.
„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.
Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.
Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Kino
Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.
Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.
Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.
Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.
Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.
Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.
Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Aktualności
Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery
Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.
Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.
Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:
Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.
Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.
Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
-
Aktualności6 dni temu
Oryginalna obsada Blair Witch prosi Lionsgate o retroaktywne pozostałości w świetle nowego filmu
-
Kino6 dni temu
Spider-Man z Cronenbergiem w tym stworzonym przez fanów filmie krótkometrażowym
-
Aktualności3 dni temu
Być może najstraszniejszy i najbardziej niepokojący serial roku
-
Kino5 dni temu
Nowy zwiastun filmu „Deadpool i Wolverine” z ładunkiem F-Bomb: film Bloody Buddy
-
Aktualności4 dni temu
Russell Crowe wystąpi w kolejnym filmie o egzorcyzmach, ale to nie jest kontynuacja
-
wykazy3 dni temu
Dreszcze i dreszcze: ranking filmów „Cisza radiowa” od cholernie genialnych do po prostu cholernych
-
Kino4 dni temu
„Dzień Założycieli” wreszcie doczekał się wydania cyfrowego
-
Kino4 dni temu
Nowy zwiastun „The Watchers” pogłębia tajemnicę
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj