Kontakt z nami

Aktualności

Dyrektor IT mówi o zaletach oceny R.

Opublikowany

on

Są szanse, że prawie każdy, kto to czytał, widział w miniserialu telewizyjnym Tommy'ego Lee Wallace'a z 1990 roku adaptację klasycznej powieści Stephena Kinga TO. W roli głównej Tim Curry w prawdopodobnie jego najbardziej kultowej roli jako Pennywise, IT przerażała publiczność, przyciągała ogromne oceny i sprawiała, że ​​całe pokolenie bało się klaunów.

Równie przyjemne jak IT miniserial jest jednak, nie jest pozbawiony wad. Budżet był dość niski, co doprowadziło do naprawdę podejrzanie wyglądających efektów specjalnych, takich jak okropny pająk poklatkowy na końcu. Standardy treści telewizyjnych również stanęły na przeszkodzie, uniemożliwiając adaptację niektórych z najlepszych scen z książki.

Oba te problemy nie powinny istnieć dla nadchodzącego reżysera Andy'ego Muschettiego teatralna ponowna adaptacja of TO, ma wejść do kin 8 września.

Film jest szeroko rozpowszechnioną produkcją Warner Bros., więc pieniądze prawdopodobnie nie były problemem. Ponadto film otrzymał ocenę R, co oznacza, że ​​krew, krwawa przemoc i wulgarny język powinny być uczciwą grą.

Podczas niedawnego wywiadu dla francuskiego magazynu Szalone filmy, Muschetti omówił zalety oferowane przez ocenę R. Oto, co miał do powiedzenia.

"To jest film z oceną R. Bardzo się z tego cieszę, bo pozwala nam wejść w bardzo dorosłe tematy. Każdy „przegrany” zna sytuację rozpaczy, oprócz przerażenia Tym i lęku wysokości. Przypadek Beverly jest oczywiście najgorszy, ponieważ dotyczy seksualnego wykorzystywania nieletniego. Ale każde dziecko jest zaniedbane w taki czy inny sposób. Bill jest jak duch we własnym domu: nikt go nie widzi, ponieważ jego rodzice nie mogą zapomnieć o śmierci Georgiego. Oczywiście Ben jest prześladowany w szkole. Nie wiemy zbyt wiele o osobowości Richiego, ponieważ jest on wielką gębą w grupie. Ale przypuszczamy, że jest też zaniedbywany w domu i jest klaunem zespołu, ponieważ potrzebuje uwagi. Krótko mówiąc, jest wiele trudnych sytuacji, które mieliśmy okazję opowiedzieć w filmie, który bezpośrednio mierzy się z tymi konfliktami. W szczególności rodziny młodych aktorów były bardzo otwarte, więc mogliśmy opowiedzieć o tematach, które zwykle są bardzo drażliwe".

"Od naszej pierwszej rozmowy z ludźmi z New Line zrozumiano, że film będzie miał ocenę R. Oczywiście było już szalone, że zaczęli st.kręci się wokół śmierci dzieci. Ale jeśli celowałeś w film PG-13, na końcu nie miałeś nic. Więc mieliśmy szczęście, że producenci nie próbowali nas powstrzymać. W rzeczywistości to bardziej nasz własny kompas moralny czasami pokazywał nam, że niektóre rzeczy prowadzą nas tam, gdzie nie chcieliśmy iść".

IT2017 Stephen King Adaptacja

Rozwijając ideę własnego moralnego kompasu, który czasami mówi im, kiedy posunęli się za daleko, siostra Andy'ego - i producentka - Barbara Muschetti powiedziała, co następuje:

"Mówiąc wszystko, nie znajdziesz sceny, w której dzieciak ma złamany kręgosłup i zostaje wrzucony do toalety. Myśleliśmy, że wizualne tłumaczenie tej sceny zawierało coś, czego było naprawdę za dużo. Ale co do reszty, nic nie usunęliśmy z naszej pierwotnej wizji i nie złagodziliśmy przemocy żadnego wydarzenia. Wierzymy, że fani będą nam wdzięczni za zachowanie tego aspektu powieści w filmie. Cóż, na razie żadna z osób, które oglądały projekcje, nie wyszła z teatru! Muszę powiedzieć, że unikamy wielu zastrzeżeń dzięki kontekstowi opowieści, ponieważ to strach dzieci karmi potwora".

Więc spokojnie IT fanów, nie wygląda na to, że Muschettis planuje cokolwiek powstrzymywać dzięki nowej adaptacji. Cóż, w porządku, wszyscy znamy jedną niesławną scenę, której prawdopodobnie nie będą zawierać, ale tak naprawdę, kto na Ziemi chciałby to zobaczyć? Wiem, że nie. Ewww.

Podziękowania dla użytkownika Facebooka Auguste Pagliaccio z Klub przegranych grupa do tłumaczenia cytatów.

Stephen King's IT (2017) zwiastun - Pennywise Submerged

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie