Kontakt z nami

Aktualności

[Wywiad] Czego mogłeś nie wiedzieć o Heather Langenkamp.

Opublikowany

on

Wywiad z Heather Langenkamp

 

Prawda czy wyzwanie

 

Ryan T. Cusick: Zwiastun, czekałem, żeby go obejrzeć, aż ta rozmowa miała miejsce.

Wrzos Langenkamp: Co miałeś na myśli?

PSTN: Szczerze mówiąc, wygląda na to, że to niezła zabawa. Coś, po co chciałbyś zaprosić przyjaciół, na przykład nocowanie i to jest coś, co byś oglądał.

LI: Tak, i już nigdy nie będziesz spać. [Śmiech]

PSTN: [Śmiech] Tak, nigdy więcej nie śpij!

Obraz SyFy

LI: To jak gore z pełną mocą - przerażające przez cały film. A potem trwa ta krótka przerwa, a oni przedstawiają moją postać, więc kiedy w końcu dotarłem do ekranu, każdy może chwilę odetchnąć, ponieważ tak wiele się działo przez pierwsze dwie trzecie film. Od samego początku w pewnym sensie wysadzają cię tymi wszystkimi gagami i efektami krwi. Jestem ciekawy, czy ludzie myślą, że to za dużo, w porządku, czy za mało, jak Złotowłosa [śmiech]

PSTN: [Śmiech] W zwiastunie widać to [Prawda czy wyzwanie] wygląda jak lokomotywa.

LI: To jest bardzo podobne, ponieważ jest to gra Truth or Dare. Prawdopodobnie wiele osób grało w tę grę, gdy byli w siódmej lub ósmej klasie. Ci ludzie w to grają i są licealistami. Gra zaczyna się w pewnym sensie sexy, znacznie bardziej seksowna Prawda czy Wyzwanie, a potem po prostu przybiera tę turę i staje się rodzajem nawiedzonej gry Truth or Dare. I to jest naprawdę kreatywny scenariusz, pełen [przerw] nigdy wcześniej nie widzianych scenariuszy horroru i śmierci. Myślę, że ludzie będą się bawili oryginalnością. Wiesz, że kiedy się starzeję, naprawdę nie lubię oglądać niektórych z nich. Jest kilka fragmentów, które po prostu [pauzuje] uhh, „proszę, po prostu nie mów mi więcej o tej scenie, nie ma sposobu, bym mógł nawet znieść to, co mi właśnie powiedziałeś”.

PSTN: Całkowicie rozumiem.

LI: Mam nadzieję, że się udało. Mam nadzieję, że dzieciaki są w nastroju, jest październik i jest to idealna rzecz dla wszystkich twoich kumpli, którzy kochają horror, ale nie zapraszałbym nikogo, kto nie lubi horroru, ponieważ będą musieli tylko siedzieć w łazience Cały czas…

PSTN: I poczekaj, aż się skończy.

LI: Poczekaj, aż się skończy i zmywaj w kuchni czy coś.

PSTN: Wiesz to [Prawda czy wyzwanie] mówi ZABAWA, czyli pierwsze wrażenie, jakie otrzymałem. „To jest coś, z czego będę miał w kółko, weźmiemy popcorn i kilka drinków i będziemy się dobrze bawić oglądając.

LI: Mam nadzieję, że tak. Za każdym razem, gdy ktoś zakrwawia, wypij drinka i wszyscy będą naprawdę szczęśliwi.

Obraz SyFy

PSTN: Zagraj w strzelankę! [Śmiech] Widziałem, że Thommy był zaangażowany w ten film.

LI: Tak, więc Thommy Hutson, więc myślę, że pomysł na grę był czyimś oryginalnym pomysłem, a potem Thommy Hutson napisał ją ponownie. Naprawdę chciał, żebym rozważyła zagranie tej roli. Była jedna dość intensywna scena, którą musiałem zrobić, więc naprawdę nienawidzę przypisywać sobie jakiejkolwiek zasługi, kiedy zrobiłem tylko jedną scenę. Muszę powiedzieć, że ta scena jest szczególnie dobra, ponieważ postać ma coś naprawdę dobrego do zaoferowania dzieciom. Czasami proszą cię o zagranie roli w filmie, a ty po prostu ustawiłeś ubieranie się w tle, „O, spójrz, jest Heather Langenkamp”, a ja w ogóle nie lubię grać tych ról i rzadko to robię Części. Ta scena jest właściwie bardzo instrumentalna dla całego filmu i dla fabuły wyjaśniającej, dlaczego te okropne rzeczy się dzieją. Było więc naprawdę fajnie, a moja postać też pojawia się jako młoda kobieta. Dziewczyna (Taylor Lyons) wygląda tak jak ja, kiedy miałem 18, 19 lat, myślę, że ludzie będą zdumieni.  

PSTN: Dobre. Przynajmniej nie jesteś na ekranie tylko po to, by tam być, masz cel i to jest świetne!

LI: Nie ma zbyt wielu horrorów ze starszymi ludźmi, ale kiedy to robią, to zabawne, chwytają kogoś, kto ma już taką reputację w branży i gatunku, i to mi schlebia. Chciałabym tylko, żeby kobiety po pięćdziesiątce w przerażeniu miały mocniejsze i lepsze części. Jest ich coraz więcej, ale często są to psychiatra lub medium z jedną lub dwiema scenami.   

PSTN: Czasami jako widz czujesz się w pewien sposób oszukany. Mamy osobę, która od wielu lat jest zaangażowana w horror, a teraz mamy ją na ekranie przez dwie minuty w nieistotnej roli.

 

Koszmar z ulicy Wiązów & Nancy.

PSTN: Nancy była tak potężną postacią, że nie wiem, czy ta postać mogłaby kiedykolwiek zostać odtworzona. Jestem pewien, że z Nancy ta postać została dobrze napisana, to ty dałeś ŻYCIE tej postaci. To byłeś w stu procentach. Wiesz, że nigdy tego nie „rozumiałem” aż do ostatnich kilku lat, jak potężna jest dziś Nancy w naszej kulturze. Widziałem twój film dokumentalny I Am Nancy i naprawdę zmusił mnie do myślenia. Ta postać jest bardzo potężna i jestem pewien, że Nancy każdego dnia upoważnia zwykłych ludzi do walki z własnymi demonami.

LI: To prawda. Używam jej do własnej inspiracji: „Bądź Nancy”, podnieś się i zmierz się ze swoim strachem. Używam jej cały czas we własnym życiu, wiem, że czasami to brzmi głupio, ale myślę, że jest bardzo przydatna dla każdego, kto kocha ten film [Koszmar z ulicy Wiązów] używając jej jako inspiracji, zwłaszcza w październiku. Tak bardzo świętujemy horror i wszystkie potwory, wszyscy myślą o swoich kostiumach, na tyłku każdego złego bohatera jest dobry, a ja lubię wspominać Nancy [śmiech]

PSTN: [Śmiech] Zdecydowanie! Spójrzmy prawdzie w oczy, Ulica Wiązów jako całość jest filmową historią, będzie tutaj, kiedy cię nie będzie i kiedy mnie nie będzie, a jeśli nie możesz od niej uciec, dlaczego by jej nie ogarnąć?

LI: Dobrze.

PSTN: Na zawsze będziesz Nancy.

LI: A potem spróbuj zrozumieć, dlaczego ludzie tak bardzo to kochają. Warto o tym myśleć w ten sposób. „Dlaczego ta bitwa tak bardzo rezonuje w nas i każdy wymyśla własną odpowiedź na to pytanie. To prawie jak test psychologiczny, a ty mówisz „jaki jest twój Freddy?” jak w filmie dokumentalnym [Jestem Nancy]. Był to sposób, w jaki ludzie mogli wyrazić to, czego się boją. Często nawet mówiłem swoim przyjaciołom, że są w moim wieku, mamy dzieci w tym samym wieku i powiem, że zapytaj twojego dziecka „jaki jest jego Freddy”. Jeśli naprawdę chcesz wiedzieć, czego boi się Twoje dziecko, i boisz się zapytać „czego się boisz?” Po prostu zapytaj go, jaki jest jego Freddy i zobacz, co mówi.

PSTN: Każdy ma.

LI: Tak, robią.

Zdjęcie New Line Cinema

PSTN: Czy w ciągu ostatniej dekady, kiedy byłeś na konwentach, widziałeś więcej fanów Nancy? Twoja linia jest dłuższa?

LI: [Śmiech] Czy moja linia jest dłuższa? Dobre pytanie. Tak z powodu tego filmu Jestem Nancy [wyszło w 2011] i powiedziałbym, że jest ich dziesięć lub więcej. Czasami [jąka się z podniecenia] Jestem całkowicie zszokowany! To, co ludzie myślą o niej [Nancy], bardzo się zmieniło w ciągu ostatnich pięciu lub sześciu lat. Koszmar jest coraz bardziej postrzegany jako ten bardzo ważny film, klasyk i nie było tak dwadzieścia lat temu, a nawet dziesięć lat temu nie sądzę, żeby ludzie tak to nazywali. Ostatnio, odkąd Wes [Craven] zmarł i wszyscy naprawdę doceniają jego dziedzictwo, myślę, że sam film stał się bardziej, jak powiedziałeś, bardziej ikoniczny niż kiedykolwiek. W rezultacie zyskała reputacja Nancy.

Obie: Odszedł.

PSTN: To dobrze, bardzo dobrze. Kiedy łączysz nie tylko Jestem Nancy dokumentalny, ale Nigdy nie śpij ponownie, jak ciężko było kopać w czasie?

LI: Trudno mi sobie przypomnieć. Jedną z rzeczy jest to, że kiedy zrobiłem Koszmar z ulicy Wiązów, Miałem osiemnaście lat, pracowałem codziennie, pracowałem bardzo długo, żyłem trochę sam, to było bardzo intensywne środowisko pracy. To prawie tak, jak opisując, kiedy mają dziecko, a oni nigdy tego nie pamiętają, tak jest. Nie pamiętam zbyt wiele, opieram się na swoich zdjęciach i opieram się na zapisach do pamiętnika, albo Amanda Wyss powie „Pamiętasz, kiedy to zrobiliśmy?” Są rzeczy, których nigdy nie zapomnę, ale gdybym miał codziennie pamiętać, byłoby ciężko.

PSTN: Wiem, że ciężko mi było pamiętać dwadzieścia lat temu, więc mogłem sobie wyobrazić, jakie to musi być trudne.

LI: Kiedy masz Roberta Englunda, który opowiada tak wspaniałe historie, są ludzie, którzy mają po prostu niesamowite wspomnienia i mają zdolność przypominania sobie rozmów, a ja nigdy nie byłem takim typem osoby, to niefortunne, żałuję, że nie miałem innego rodzaju Chciałbym przypomnieć sobie rozmowy, które odbyłem z Wesem [Cravenem] dosłownie, byłoby wspaniale.

PSTN: Czy trudno było zebrać wszystkich razem do filmu dokumentalnego? [Nigdy nie śpij ponownie]

LI: Tak naprawdę nie było. Chodzi mi o to, że były pewne problemy ze znalezieniem ludzi, ale chodziło głównie o tropienie ludzi. Thommy Hutson zajmował się głównie śledzeniem, wykonywał telefony, nakłaniał ich do zaangażowania, ustalał terminy rozmów. Wykonywanie zajętej pracy było jak herkulesowe zadanie, ale każdy był chętny, aby nikogo tak naprawdę nie trzeba było namawiać. Wszedłem, aby upewnić się, że Wes Craven, Bob Shaye i Robert Englund - aby upewnić się, że wszyscy są na pokładzie. Thommy Hutson wykonał większość tej pracy, a on i Dan Ferrands napisali wiele pytań zadawanych podczas wywiadów, mieli naprawdę dobrze zorganizowaną strukturę. Myślę, że najtrudniejszą częścią poza wywiadami było zebranie całego materiału pomocniczego. Zdobycie tego wszystkiego od Roberta, ode mnie, od Wesa, przeglądanie tego i pobieranie klipów wideo, to taka ciężka praca. Thommy i Dan pracowali niestrudzenie, aby tak się stało; Wydaje mi się, że dość łatwo wyszedłem z haczyka. [Śmiech] Czasami mówiłem: „używaj mojego imienia, kiedy tylko możesz, jeśli to ci pomoże, po prostu wiedz, że zrobię wszystko, co powiesz”. Nie wzywali mnie aż tak bardzo; Powiedziałbym, że prawdopodobnie wykonałem pięć procent pracy, a oni wszyscy wykonali dziewięćdziesiąt pięć procent pracy. [Śmiech] Dalej Jestem Nancy Zrobiłem około pięćdziesięciu procent, a właściwie sześćdziesiąt procent, odkąd byłem przed kamerą.

PSTN: Oba filmy były świetne, jako fan nie mogłeś prosić o lepszy prezent!

LI: Och, dziękuję, to wielki komplement.

PSTN: To jest niesamowite! W Nigdy nie śpij ponownie Myślę, że jedną z najlepszych rzeczy było to, że ludzie zaczęli recytować swoje kwestie z ich filmu. To było niesamowite! I EPIC! Dorastając jako fan, biegałem z kumplami i wykrzykiwałem te same DOKŁADNE wersety.

LI: Czy to nie wspaniałe? Cóż, ludzie mówią mi, że zakładają to tylko z zamiarem obejrzenia tego przez godzinę, a cztery godziny później okazują się, że nadal to oglądają, nie chcesz tego wyłączać, to taki świetny film.

Zdjęcie Cusick, Heather - iHorror.com (Sinister Creature Con Stockton, Kalifornia - 2017).

PSTN: Remake z 2010 roku. Widząc, jak ktoś inny wychodzi i coś w rodzaju Nancy, jak to rezonuje z tobą?

LI: Nie widziałem tego. Słyszałem, że to się dzieje i postanowiłem tego nie widzieć. Rooney Mara jest oczywiście taki świetny i nie mogłem narzekać na taki wybór castingu. Powiedziałbym tak wiele z Koszmar z ulicy Wiązów Wes Craven, Robert Englund i Heather Langenkamp, ​​nasze małe trio umysłów, emocji i osobowości jest tak nasyconych tym filmem, czy zdajecie sobie z tego sprawę, czy nie. Śmiechy, które mieliśmy, żarty, które opowiadaliśmy, zanim zaczęliśmy kręcić kamerą, wiesz, ten duch był w tym filmie, ma dużo życia, tętniący życiem film. Trudno jest odtworzyć tę część, zwłaszcza gdy robisz remake, ponieważ jesteś już w pewnym sensie „czerstwym chlebem”, w pewnym sensie jest on nieświeży jeszcze przed rozpoczęciem. Czuję się tak w przypadku wielu przeróbek, nie każdego remake'u.

PSTN: Tak, już poszliśmy w tym kierunku.

LI: Zresztą nie sądzę, żebym to zobaczył, nie interesuje mnie to.

PSTN: Co ciekawe, jednym z pięciu moich ulubionych remake'ów jest Świt żywych trupów.

LI: Dziękuję.

PSTN: W tym przypadku zadziałało. Myślę, że kiedy Koszmar z ulicy Wiązów przyszedł remake, naprawdę wierzę, że ludzie po prostu nie byli na to gotowi.

LI: Jest tak wiele nowych technik filmowych, a Zack Snyder poszedł w zupełnie nowym kierunku. Sposób, w jaki historia została opowiedziana i jak powstały zombie, więc były też różne metody i podobne. Myślę, że odniosła większy sukces i była to nowa generacja, założę się, że wielu nie widziało oryginału, gdy wyszedł. Cała publiczność była prawdopodobnie nową marką, podczas gdy film Nightmare wszyscy już go widzieli, gdy byli podatni na wpływy i podekscytowani, aby go zobaczyć, a potem znowu widzą tę inną rzecz w swoim życiu, wydaje się zbyt wcześnie.

PSTN: Nigdy nie wiadomo, zawsze może być za wcześnie, jeśli ludzie będą wracać do oryginału.

LI: Ludziom bardzo się to podoba.

PSTN: Tak i myślę, że jeśli zamierzają to przerobić, dlaczego nie, jeśli zamierzają zrobić coś innego, dlaczego nie uczynić postaci Freddy kobietą, zmień to trochę.

LI: Racja, zrób coś naprawdę innego.

PSTN: Próbując naśladować ciebie Roberta Englunda, po prostu nie możesz. Niektórych postaci nie możesz po prostu zastąpić, Robert Englund, Nancy, po prostu nie możesz tego zrobić.

LI: Miło to powiedzieć. Zgadzam się Zgadzam się.

Obraz 1428 Filmy

PSTN: Po prostu ciężko było siedzieć. Porozmawiajmy o „Domu, który zbudował Freddy”. Wiedziałem, że lata temu New Line była odpowiedzialna za Freddy'ego, sprawiła, że ​​zawsze obejmowałem tę firmę. Oglądałem wszystkie ich filmy tylko dzięki partnerstwu z Elm Street. Widok tego logo zawsze przypominał mi Freddy'ego Kruegera.

LI: To ciekawe i dobre. Byliby szczęśliwi, gdyby to usłyszeli.

PSTN: Pamiętam, jak usłyszałem opinię Shaya [Roberta] Nigdy nie śpij ponownie, To było smutne.

LI: Dotykanie, tak, to było bardzo wzruszające, prawda?

PSTN: Tak, to było, ja… ja się załamałem.

LI: Tak, nie spodziewaliśmy się, że będzie tak poruszający. Z pewnością nie spodziewaliśmy się, że dokument skupi się na jego podróży tak bardzo, jak się skończyła. Udzielił tak wzruszającego wywiadu, wiesz, że wstaje i nie ma już okazji robić takich filmów. Całość była naprawdę przejmująca i myślę, że był wzruszony całym naszym wysiłkiem. Później, kiedy uczyniliśmy z tego książkę, tę ładną książkę do kawy, którą Thommy i ja poszliśmy osobiście i daliśmy mu ją, aby dać mu znać, jak bardzo doceniliśmy to, co zrobił, ponieważ myślę, że sprawił, że dokument był naprawdę wyjątkowy.

PSTN: Zgadzam się i był to dla mnie osobiście jeden z najważniejszych punktów. Oglądanie i słuchanie, jak mówi, było naprawdę dobre, ale jednocześnie mnie to przygniotło. Ten człowiek założył tę firmę z bagażnika swojego samochodu.

LI: Wiem, amerykańska historia sukcesu. Prawdziwa historia amerykańskich snów, podobnie jak Wes Craven. Obaj przybyli z miejsc, w których ich sukces był mało prawdopodobny, a odnieśli taki sukces. Jeśli już, mam nadzieję, że ludzie nadal mają taką nadzieję, jeśli chodzi o ich przyszłość i wiedzą, że mogą być jak następny Wes Craven, następny Bob Shaye lub następny Robert Englund, a nawet następny Heather Langenkamp. Wszyscy pochodziliśmy z zupełnie normalnych - super normalnych miejsc. Albo popracował z dupy, miał szczęście, to najlepsza część życia w tym kraju, to może się zdarzyć. Dzieje się to codziennie w Hollywood i innych miejscach.

PSTN: To będzie żyło wiecznie, naprawdę wierzę, że to będzie trwać.

LI: [Śmiech] Obcy przylecą z kosmosu i by to zobaczyli Koszmar z ulicy Wiązów wcześniej.

PSTN: To zabawne, bo w Nowy koszmar Twój cytat: „On jest jak Święty Mikołaj… albo King Kong”, to prawda, każdy wie, kim jest Freddy Krueger. Moja córka ma dwanaście lat; wie, kim jest Freddy.

LI: Nie mogę uwierzyć, ile razy słyszę jego imię w ciągu tygodnia, powinienem policzyć.

PSTN: Czy utrzymujesz kontakt z kimś innym z filmów z Ulicy Wiązów?

LI: Cały czas widuję Amandę Wyss i oczywiście Roberta [Englunda], często widuję Ronniego Blakely'ego, ponieważ często jeździmy na te konwenty w całym kraju. To rodzaj chałupniczego przemysłu dla gatunku horroru. Od czasu do czasu widuję ludzi, ale nie tak często, jak mi się podoba.

PSTN: Dziękuję bardzo za rozmowę.

LI: Życzę udanego weekendu i Wesołego Halloween.

„Nie mogę przecenić tego, jak ważne jest We Craven w moim życiu. Myślę o tym, wiesz, dał mi tę życiową rolę i jeśli nigdy więcej nie będę pracować, mogę umrzeć szczęśliwy, że odegrałem tak ważną rolę w America Cinema ”.

- Heather Langenkamp, Nigdy więcej nie śpij: Dziedzictwo Ulicy Wiązów.

 

* Ten wywiad został skrócony ze względu na ograniczenia czasowe / czasowe.

* Zdjęcie dzięki uprzejmości Chrisa Fischera.

 

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Strony: 1 2

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Aktualności

Rob Zombie dołącza do linii „Music Maniacs” McFarlane Figurine

Opublikowany

on

Rob Zombie dołącza do rosnącej obsady legend muzyki grozy Kolekcja McFarlane’a. Firma zabawkowa, na której czele stoi Todd McFarlane, robi to Maniacy filmowi linii od 1998 roku, a w tym roku stworzyli nową serię pt Maniacy muzyki. Dotyczy to legendarnych muzyków, Ozzy Osbourne, Alice Cooper, Żołnierz Eddie od Iron Maiden.

Do tej kultowej listy należy jeszcze reżyser Rob Zombie dawniej z zespołu Biały Zombie. Wczoraj na Instagramie Zombie zamieścił informację, że jego podobizna dołączy do linii Music Maniacs. The „Dracula” Teledysk inspiruje jego pozę.

Pisał: „Zbliża się kolejna figurka Zombie @toddmcfarlane ☠️ Minęły 24 lata odkąd zrobił mi pierwszy raz! Zwariowany! ☠️ Zamów już teraz! Przyjdzie tego lata.

Nie będzie to pierwszy raz, kiedy Zombie pojawi się w firmie. W 2000 roku, jego podobizna była inspiracją na edycję „Super Stage”, gdzie wyposażony jest w hydrauliczne pazury w dioramę złożoną z kamieni i ludzkich czaszek.

Na razie McFarlane’a Maniacy muzyki Kolekcja dostępna wyłącznie w przedsprzedaży. Liczba figurek Zombie jest ograniczona tylko do 6,200 sztuk. Zamów swój egzemplarz w przedsprzedaży na stronie Witryna internetowa firmy McFarlane Toys.

Okular:

  • Niesamowicie szczegółowa figurka w skali 6 cali z podobizną ROBA ZOMBIE
  • Zaprojektowany z maksymalnie 12 punktami artykulacji do pozowania i zabawy
  • Akcesoria obejmują mikrofon i stojak na mikrofon
  • Zawiera kartę artystyczną z numerowanym certyfikatem autentyczności
  • Prezentowany w opakowaniu z okienkiem z motywem Music Maniacs
  • Zbierz wszystkie metalowe figurki McFarlane Toys Music Maniacs
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Aktualności

„W brutalnej naturze” Gory widz wymiotuje podczas seansu

Opublikowany

on

w brutalnym horrorze przyrodniczym

Chisa Nasha (ABC śmierci 2) właśnie zadebiutował swój nowy horror, W brutalnej naturze, na Festiwal Filmowy Krytyków Chicago. Sądząc po reakcji publiczności, osoby o wrażliwych żołądkach mogą chcieć zabrać ze sobą worek z barfami.

Zgadza się, mamy kolejny horror, który powoduje, że widzowie wychodzą z seansu. Według raportu z Aktualizacje filmowe przynajmniej jeden z widzów zwymiotował w połowie filmu. Poniżej możesz usłyszeć reakcję publiczności na film.

W brutalnej naturze

To zdecydowanie nie pierwszy horror, który wywołał taką reakcję publiczności. Jednak wczesne doniesienia o W brutalnej naturze wskazuje, że ten film może być właśnie tak brutalny. Film obiecuje na nowo odkryć gatunek slasherów, opowiadając historię z... perspektywa zabójcy.

Oto oficjalny opis filmu. Kiedy grupa nastolatków zabiera medalion z zawalonej wieży strażackiej w lesie, nieświadomie wskrzeszają gnijące zwłoki Johnny'ego, mściwego ducha pobudzonego straszliwą zbrodnią sprzed 60 lat. Nieumarły zabójca wkrótce wpada w krwawy szał, by odzyskać skradziony medalion, metodycznie mordując każdego, kto stanie mu na drodze.

Chociaż będziemy musieli poczekać i zobaczyć, czy W brutalnej naturze spełnia cały swój szum, ostatnie odpowiedzi na X nie pozostaje nic innego, jak tylko pochwalić film. Jeden z użytkowników nawet odważnie twierdzi, że ta adaptacja przypomina dom artystyczny Piątek 13th.

W brutalnej naturze będzie emitowany w ograniczonych kinach od 31 maja 2024 r. Film będzie wtedy miał premierę Dreszcz gdzieś później w tym roku. Koniecznie obejrzyjcie poniższe zdjęcia promocyjne i zwiastun.

Z brutalną naturą
Z brutalną naturą
w gwałtownym charakterze
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Kino

Nowy zwiastun akcji Windswept do „Twisters” zmiażdży Cię

Opublikowany

on

Letni hit filmowy pojawił się w wersji miękkiej Jesienny facet, ale nowy zwiastun Twistery przywraca magię dzięki intensywnemu zwiastunowi, pełnemu akcji i napięcia. Firma produkcyjna Stevena Spielberga, amblin, stoi za tym najnowszym filmem katastroficznym, podobnie jak jego poprzednik z 1996 roku.

Tym razem Daisy Edgar-Jones gra główną rolę kobiecą, Kate Cooper, „byłą łowczynię burz, której w czasach studenckich nawiedzało niszczycielskie spotkanie z tornado, a obecnie bezpiecznie bada wzorce burz na ekranach w Nowym Jorku. Jej przyjaciel Javi zwabia ją z powrotem na otwarte równiny, aby przetestować nowy, przełomowy system śledzenia. Tam spotyka Tylera Owensa (Glen powell), uroczej i lekkomyślnej supergwiazdy mediów społecznościowych, która czerpie przyjemność z publikowania swoich przygód w pogoni za burzą ze swoją hałaśliwą załogą – im bardziej niebezpieczne, tym lepiej. W miarę nasilania się sezonu burzowego uwalniane są przerażające zjawiska, których nigdy wcześniej nie widziano, a Kate, Tyler i ich rywalizujące zespoły znajdują się prosto na ścieżkach wielu systemów burzowych zbiegających się w środkowej Oklahomie w walce o ich życie”.

W obsadzie Twisters znajduje się Nope's Brandona Perei, Sasza Lane (Miód amerykański), Daryla McCormacka (Peaky Blinders), Kiernana Shipki (Mrożące krew w żyłach przygody Sabriny), Nick Dodani (Atypowy) i zdobywca Złotego Globu Maury Tierney (Piękny chłopak).

Twisters reżyseruje Lee Izaak Chung i trafia do kin Lipiec 19.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie