Kontakt z nami

Aktualności

Historia Cinco de Mayo i The Legend of La Llorona

Opublikowany

on

Jest 5 majath wszyscy! Wiesz, co to znaczy… to Cinco de Mayo i podobnie jak Dzień Świętego Patryka jest to święto kultury, jedzenia, muzyki i dziedzictwa. Świętujmy meksykańskie dziedzictwo, opowiadając o jednej z ich największych i najbardziej rozpowszechnionych legend: La Llorona.

Ale najpierw zagłębmy się trochę w historię wakacji. Cinco de Mayo nie jest tak powszechnie obchodzone w Meksyku, jak tutaj. W przeciwieństwie do tego, w co możesz uwierzyć, nie uważa się go za Dzień Niepodległości Meksyku, który miał miejsce 50 lat wcześniej, 16 września 1810 roku.

Cinco de Mayo

(Zdjęcie: cafeconlecherepublicans.com)

Cinco de Mayo świętuje porażkę Meksyku nad Francuzami 5 majath 1862 podczas bitwy pod Pueblą w wojnie francusko-meksykańskiej. Dość powiedzieć, że święto to jest bardziej obchodzone w Puebla, ale obchodzone jest w całym kraju. Są parady, festiwale i rekreacja bitewna.

Zgodnie z History.comw Ameryce w latach 60-tych działacze Chicano obchodzili święto w stanach jako święto meksykańskiego dziedzictwa i święto to się zaczęło. Świętuj więc dzisiaj, jedząc bardziej tradycyjne meksykańskie potrawy, takie jak domowe tamales, tacos al pastor i meksykańskie wypieki, i dowiedz się trochę o legendarnej kobiecie o imieniu La Llorona.

Imię La Llorona oznacza „Płacząca Kobieta”. Jak większość legend, wyjaśnia ją wiele różnych historii. Najczęstszy z nich opowiada o pięknej Marii, która była mężatką i miała dwoje dzieci. W miarę upływu lat jej mąż staje się zimny i gdy dowiaduje się, że jej mąż ma oczy na inną kobietę, w przypływie wściekłości i zemsty wrzuca dzieci do rzeki, topiąc je.

Widząc, co zrobiła, próbuje ich uratować. W niektórych opowieściach tonie, w innych ucieka od żalu. Inne historie mówią o tym, jak topiła swoje dzieci, aby być z mężczyzną, którego kocha, a następnie zabijała się, gdy została odrzucona.

Niezależnie od początku, wynik pozostaje ten sam. W niebiańskich bramach odmawia się jej wstępu za to, że jest bez dzieci i zostaje odesłana z powrotem, aby wędrować, dopóki ich nie znajdzie. Historia La Llorony jest używana jako ostrzeżenie dla dzieci, aby powstrzymać je przed nocnymi wędrówkami lub nieposłuszeństwem wobec rodziców.

Cinco de Mayo

(Zdjęcie: popcorntimeforandroid.com)

Mówi się, że jeśli nawet znajdzie dziecko, które wygląda jak jedno z jej utraconych dzieci, zabierze je do wodnego grobu. Takie historie istnieją na całym świecie i są podobne do Irlandzkie legendy złych wróżek, które zabierają dzieci i zastępują je własnymi.

Czasami można ją zobaczyć, jak błąka się wzdłuż brzegów rzeki Santa Fe w swojej białej sukni pogrzebowej, zawodząc i krzycząc: „Gdzie są moje dzieci?” Jakkolwiek by nie było, konsekwencje są równie druzgocące. Z legendy narodziło się wiele filmów, dobrych i złych. Jedna z najpopularniejszych istot La Leyena de la Llorona.

Cinco de Mayo

(Zdjęcie: remezcla.com)

Universal Studios Orlando otworzyło nawet dla niej nawiedzony dom.

Cinco de Mayo

(Kredyt obrazu: youtube.com)

Jeśli pewnego dnia znajdziesz się w Meksyku nad brzegiem rzeki, miej oko na białą sukienkę, nastaw uszy na płacz i uważaj na siebie w pobliżu wody. Szczęśliwego Cinco de Mayo!

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie