Kontakt z nami

Aktualności

„Shadowlands” Charliego Davida to liryczna queerowa antologia paranormalna

Opublikowany

on

Charliego Davida Cienista dolina to film, który podobnie jak twórca filmu jest trudny do sprecyzowania.

Autor, scenarzysta, producent, muzyk, aktor, prezenter telewizyjny… David w swojej karierze nosił wiele kapeluszy, a jego pasja do opowiadania historii LGTBQ świeciła na każdym kroku.

Co prowadzi nas z powrotem do Cienista dolina.

Pierwotnie wydany jako trzyczęściowy miniserial w Kanadzie, Cienista dolina zagłębia się w folklor, mitologię i miejskie legendy, aby opowiedzieć trzy konkretne historie w świecie, w którym zjawiska paranormalne nakładają się na nasze codzienne życie. Każda naładowana erotycznie opowieść opiera się na ostatniej, tworząc filmowy krajobraz z emocjonalną intensywnością opery bel canto.

Wszystko zaczyna się w latach dwudziestych XX wieku, kiedy chirurg (Sean C. Dwyer) urządza w swoim domu dekadencką, pełną fetyszów imprezę. Stał się zmutowaną wersją Narcyza, która nie zadowala się już wpatrywaniem się we własne odbicie. Ma obsesję na punkcie doskonałości i tylko najpiękniejsze mogą dołączyć do niego w jego hulankach.

Kiedy jednak nie można znaleźć tej doskonałości, ujawniają się jego najbardziej potworne cechy, a to, co zaczyna się od morderstwa, szybko zwraca się do wewnątrz, gdy podejmuje jedną ostateczną, zbyt krwawą decyzję.

W następnym segmencie para gejów w 1951 roku, z których jeden jest marynarzem w marynarce wojennej, wybiera się na kemping i podczas pobytu w lesie dyskutuje, czy chcieliby otworzyć swój związek, seksualnie, ponieważ spędzać tyle czasu osobno. Kiedy nieznajomy wkracza do ich obozu, ich determinacja zostaje wystawiona na próbę, a następnego ranka zastanawiają się, czy on w ogóle tam był.

I wreszcie artysta (Charlie David), którego kochanek zmarł, ma obsesję na punkcie stworzenia jego realistycznego obrazu w rozdzierającej serce wersji opowieści o Pigmalionie i Galatei. Jego miłość wlewa się na obraz, podobnie jak jego siła życiowa, najwyraźniej doprowadzając film do tragicznego końca.

Ciekawie jest obejrzeć i przeanalizować sposoby, w jakie filmy się łączą. Postać, która tu przechodzi, magiczny obraz, który istnieje, kiedy nie powinien, wszystkie te rzeczy współpracują ze sobą Cienista dolina w filmie antologicznym bez kadrowania historii.

Cienista dolina to ogólnie piękny film. Od scenografii po kostiumy i oświetlenie, wszystko jest oszałamiające wizualnie z pięknymi teksturami. Podobnie ścieżka dźwiękowa filmu jest prawie zaraźliwa piosenkami Michaela Daniela Murphy'ego.

Film nie jest jednak pozbawiony wad.

Czasami dramatyczne ustawienia i dialogi prawie przyćmiewają historię. Ten dramatyczny talent sprawdza się w przypadku hiper-emocjonalnej narracji filmu, ale chwilami prawie czułem się usunięty ze sceny, próbując zrozumieć słowa, a nie całą historię.

Mimo to obsada jest piękna, historie fascynujące, a pod koniec filmu czułem się, jakbym odbył prawdziwą podróż z Davidem i jego obsadą.

Cienista dolina jest dostępny do przesyłania strumieniowego na Amazon Prime. Jest również dostępny w nowelizacji także na Amazon. Sprawdź zwiastun poniżej i obejrzyj go już dziś!

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie