Aktualności
„Call of Duty: Black Ops 4 - Zombies” to prosta eksplozja
Gdy zabraknie miejsca w piekle, umarli pochłoną twój wolny czas. The Call of Duty franczyza powraca z kolejnym wpisem z Black Ops 4. Ten całkowicie pominął kampanię dla jednego gracza, zamiast tego skupił się na obfitości zabawnych trybów dla wielu graczy. Jednym z nich jest oczywiście podstawa Call of Duty: Zombies.
W najnowszej ofercie zespół Treyarch zachował najważniejsze elementy, z tym, co poznaliśmy i pokochaliśmy Zombies, i dodaliśmy trochę fantastycznych szaleństw, aby zachować ciekawość i stałą, wysoką powtarzalność.
Black Ops 4: Zombie jest podzielony na trzy różne mapy i odpowiednie historie z własnym zestawem postaci. Voyage of Despair, Krew umarłych i IX. Każda mapa zawiera nowe wątki fabularne, ukryte wyzwania i (oczywiście) mnóstwo zombie.
Bardzo podobnie jak w poprzednim COD: Zombie, ten ma ukryte wyzwania, które po odblokowaniu ujawniają przerywniki filmowe, które składają się na prawdziwy hamburger narracji. Jasne, możesz biegać, strzelać i dominować fala za falą, ale jeśli chcesz ujawnić rzeczywiste wątki, poszukiwanie tych wyzwań jest naprawdę korzystne.
Twój stary kumpel, klasyczny tryb przetrwania jest tutaj i jest gotowy do gry, ale tym razem przyprowadził kilku przyjaciół. Tryb o nazwie „Rush”, który bardziej przypomina strzelankę na arenie, jest świetny. Koncentruje się na wyniku opartym na kinetyce. Broń nic cię nie kosztuje w Rush, ale zranienie przez zombie obniży twój wynik. Przyzwyczajenie się do tego zajmuje trochę czasu w porównaniu do klasycznego trybu z dłuższymi wątkami, ale na pewno warto go zobaczyć.
Voyage of Despair przenosi ciebie i twoją drużynę na pokład Titanica, w niefortunnym momencie zderzenia z samotną górą lodową, w celu zbadania kilku wielkich okultystycznych poruszeń. Zaczynasz na pokładzie i musisz przebić się z kuchni do maszynowni. Szczególnie ta mapa jest bardzo ciasna, zwłaszcza w starciu z hordami. Korytarze stają się śmiertelnymi pułapkami lub strategicznymi wąskimi gardłami. Wszystko będzie zależeć od tego, jak ty i twoja grasz.
IX jest najbardziej szaloną z ofert map. Ten zabierze ciebie i twoją drużynę na grecką arenę gladiatorów, gdzie zmierzysz się z zombie, opętanymi przez gigantów tygrysami i potężnymi opancerzonymi Spartanami. Ta mapa daje nieco więcej swobody w wymykaniu się wrogom, ale zmusza cię do szybkiego przyzwyczajenia się do krętych katakumb i krętych ścieżek. Wczesne zebranie orientacji jest twoim najlepszym przyjacielem na tej mapie.
Klasyczne zaktualizowane stylizacje Krew umarłych, to miejsce, w którym spędzam najwięcej czasu. Łączy to niezłą liczbę dodatkowych przeszkód z mieszanką chaotycznej, wszechobecnej akcji zombie. Posiadanie załogi z czasów II wojny światowej w walce z nazistowskimi zombie też jest satysfakcjonujące. Nazistowskie zombie były pierwszą wyprawą na to terytorium i minęło sporo czasu od tego czasu do teraz, aby ten powrót był naprawdę wyjątkowy.
Eliksiry są fajne do eksperymentowania w tym wpisie. Każdy z nich robi różne rzeczy, aby pomóc ci w ataku. Wszystko to metodą prób i błędów, ale w połączeniu z odpowiednim wyposażeniem wszystko to zmienia zasady gry. Dodanie laboratorium, w którym można tworzyć rzadkie mikstury, jest miłe i dodaje wagi ogólnemu odczuciu filmu klasy B z epoki atomowej.
To zdjęcie DORSZ Zombies idzie pełną szynką pod względem dostosowywania. Ten pozwala na personalizację w każdym aspekcie, jaki możesz wymyślić, od wyposażenia po specjalistyczne ulepszenia i wszystko pomiędzy, mecze można w pełni ubrać, aby dopasować się do nieskończonej liczby stylów gry.
Każdy element sterowania, który miałeś w poprzednich COD Zombie, jest nadal obecny, a to znaczy, że wszystko jest absolutnie płynne, responsywne i satysfakcjonujące. Treyarch wie, że jego schemat kontroli działa i działa dobrze, i jest to coś, czego nie zmienili. Dzięki niebiańskiemu zombie!
Szalone podejście do map jest absolutnie świetne i nie traktuje się poważnie. Ten wpis dotyczy całkowicie dwóch rzeczy. Po pierwsze: fani i po drugie: zabawa. To uzależniające doświadczenie, które nie opiera się tak bardzo na grindowaniu, jak na swojej zdolności do bycia czystą podmuchem. Różnorodność historii, postaci i trybów sprawia, że jest to jedna z najlepszych gier COD: Zombie wpisów i jest jednym z nich, do którego będę wracać, aby nieprzerwanie zespołowej zabawy polegającej na zabijaniu zombie.
Call of Duty: Black Ops 4 jest teraz.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Kino
Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części
Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.
Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.
„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.
Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.
Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Kino
Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.
Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.
Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.
Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.
Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.
Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.
Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
Aktualności
Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery
Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.
Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.
Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:
Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.
Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.
Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.
Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?
Śledź nasz nowy kanał YouTube „Tajemnice i filmy” tutaj.
-
Aktualności7 dni temu
Oryginalna obsada Blair Witch prosi Lionsgate o retroaktywne pozostałości w świetle nowego filmu
-
Aktualności4 dni temu
Być może najstraszniejszy i najbardziej niepokojący serial roku
-
Kino6 dni temu
Nowy zwiastun filmu „Deadpool i Wolverine” z ładunkiem F-Bomb: film Bloody Buddy
-
wykazy4 dni temu
Dreszcze i dreszcze: ranking filmów „Cisza radiowa” od cholernie genialnych do po prostu cholernych
-
Aktualności6 dni temu
Russell Crowe wystąpi w kolejnym filmie o egzorcyzmach, ale to nie jest kontynuacja
-
Kino6 dni temu
„Dzień Założycieli” wreszcie doczekał się wydania cyfrowego
-
Kino5 dni temu
Oryginalna kontynuacja „Soku z żuka” miała interesującą lokalizację
-
Kino5 dni temu
Nowy zwiastun „The Watchers” pogłębia tajemnicę
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj